Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mąż się zaszył, po czym .. upił się...
Autor Wiadomość
Dziunia 
Milczek


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 2
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015 13:18   Mąż się zaszył, po czym .. upił się...

poptrzebuję prady.. czy to normalne że po wszyciu leku o nazwie (xxx), po wypiciu alkocholu mąż nie odczuwa nic po za błogim stanem upojenia alkocholowego?


Usunęłam nazwę leku zgodnie z tym punktem Regulaminu: http://www.komudzwonia.pl...p?p=81010#81010
_________________
Dziunia
Ostatnio zmieniony przez Klara Śro 19 Sie, 2015 14:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015 13:31   

Nienormalne i niespodziewane , jednak wiele osob zapija wszywki i nadal żyją. Zaobserwuj czy nie ma wysokiego ciśnienia( czerwone plamy na twarzy i duszności) Objawy zatrucia moga pojawić sie później.
 
     
Mała 
Trajkotka



Pomogła: 34 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 18 Cze 2013
Posty: 1017
Skąd: Moja Wiocha :D
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015 13:45   

Dziunia czy była to pierwsza "wszywka"? Znałam kogoś, dawno temu, kto po pierwszej "zaszywce", po kilku dniach, bardzo źle zareagował na odrobinę octu...(spirytusowego). Kilka lat później, po kolejnej - zapił po 2 dniach. I nic mu sie było. W tym wypadku po prostu jego organizm był po prostu juz tak "uodporniony" na wszywany lek - że niezareagował. Dlatego podobnie jak wielu znajomych mi ludzi, ja równierz uważam, że "wszywka" - nie jest żadną metodą na zaprzestanie picia...Niestety.
_________________
"Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015 14:20   

Ja słyszałam, że czasami wszywają placebo.....
 
     
Dziunia 
Milczek


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 2
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015 19:31   

tak, to pierwsza wszywka...
_________________
Dziunia
 
     
Mała 
Trajkotka



Pomogła: 34 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 18 Cze 2013
Posty: 1017
Skąd: Moja Wiocha :D
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015 08:10   

Współczuję Ci serdecznie :pocieszacz:
Zajrzyj do działu - Współuzależnienie - tam znajdziesz troszkę więcej różnych historii - o nas...Może i Ty znajdziesz tam coś "dla siebie", może Ci pomoże czyjaś historia...
http://komudzwonia.pl/viewforum.php?f=11
Ale przede wszystkim zajrzyj TUTAJ:
http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=3026
A jezeli byś chciała zostac zostac z nami na dłużej - na poczatek można "przywitać się" tutaj:
http://komudzwonia.pl/viewforum.php?f=1
Fajnie, że do nas zawitalaś :pocieszacz:

Mała
_________________
"Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12