Wysłany: Czw 27 Sie, 2015 19:11 Pęknięte naczyńka na twarzy
Mam pytanie. W grudniu zanim przestałam pić często po alkoholu miałam masakrycznie zaczerwienioną twarz. Wyglądało to jakby poparzone ale przechodziło. Ja to łączyłam z alergią. Lecz od stycznia jak już nie piję, na twarzy mam pełno drobnych naczynek popękanych. Wygląda to jakbym była mocniej zarumieniona. Oczywiście staram się to ukrywać pod makijażem. Jak byłam u lekarza nie pytałam się dokładnie o to, lecz lekarka powiedziała że wszystko wróci do normy. Zastanawiam się czy to też. Bo osiem miesięcy, a różnicy nie widzę.
Mam pytanie czy ktoś miał podobnie, czy może coś zażywać jakieś wapna czy coś w tym stylu. Albo kremy.
Jak nazwy to proszę pw.
Milego
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
Ostatnio zmieniony przez Whiplash Pią 28 Sie, 2015 07:23, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 27 Sie, 2015 19:41
Może to trądzik różowaty?
jeśli tak, to dermatolog i leczenie
mnie po 3 miesiącach wszystko zeszło, teraz tylko krem pod pokład.. taki specjalny, "zielony"
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania..
Wiedźma,
A nie wiem, tak jakoś mi wyszło. Myślałam, że jakby ktoś się zapomniał z nazwami itp.
Chciałam w podziemiu. Można go przenieść, jak źle wybrałam.
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 27 Sie, 2015 19:52
yuraa napisał/a:
na podstawie osobistych obserwacji alkoholiczek wiem że z czasem abstynencji pięknieją.
Co nie znaczy ,że nie można pomóc naturze
Ania , wybroczynki w oku, pękające naczynka, pajączki na twarzy. Masz problem z kruchością naczyń krwionośnych . Duże dawki wit C - nawet jak nie pomoże to i nie zaszkodzi. A do pielęgnacji twarzy jest teraz masa kosmetyków specjalnie przeznaczonych do cery naczynkowej. Znajdziesz w każdej aptece( sprawdzone) lub drogerii
Sprawdziłam Teraz na necie zdjęcia jak wygląda ten trądzik i faktycznie mam podobnie może to to. Zobaczę. Narazie faktycznie to co zołza, mi doradzała było trafne w 100% poczekam jeszcze, wspomoge się kosmetykami i witaminami, a jak za kilka miesięcy będzie dalej to samo to dermatolog.
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
W aptece szok. Naprawdę najgorsza niewiedza. Szłam przygotowana, co chcę i o co pytać, bardzo nie lubię jak czegoś nie wiem, czuję się nie pewnie. Ale wiem gdzie i jak szukać. Tak jak wczoraj tu, bowiem internet potężny, lecz prócz zabiegów laserowych i jednej firmy z lekami nic konkretnego nie umiałam znaleźć. Jednak człowiek niezastąpiony.
Dziękuję
A weszłam do apteki, pan farmaceuta bardzo uroczy wystawił mi na ladę z 8 kremów, każdy oglądał i mówił czym min się różni. Super, nie pamiętam kiedy tak mnie obsługiwano. Pytałam też o witaminę c w proszku, bo nie umiałam sobie nazwy tego kwasu przypomnieć, ale tu Pan znów z pomocą wyszedł. Polecił w tabletkach do wody, mocniejsze dawki, jedna na dobę. A i tabletki na naczyńka. Popatrzył na moją twarz i stwierdził, że wygląda to na cerę naczyńkową.
A i jeszcze zamówiłam sobie proszek zasadowy, bowiem tak sobie zaplanowałam, że od 1 września przechodzę na dietę. Ale najpierw chcę tak z trzy dni odkwasić organizm. Czytałam trochę o tym, nawet niektórzy sody używają, ale raczej ta metoda nie jest zdrowa. To akurat pamiętam z lekcji chemii. Miałam świetną Chemiczkę w liceum no i lubiłam ten przedmiot. To jedno zapamiętałam na bank. Soda i żołądek nie jest dobre rozwiązanie. Pan w aptece to samo mi powiedział, dlatego ta zawiesina.
No polubiłam tą aptekę.
Dzięki
Jak zobaczę efekty to napiszę. Ale tu czas...
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
Wysłany: Pią 28 Sie, 2015 12:10
ankao30 napisał/a:
Pytałam też o witaminę c w proszku
Tego w aptece nie dostaniesz, szukaj w internecie kwasu L-askorbinowego CZDA, jest tego sporo.
Ja sprowadzam z takiej stronki, gdzie jest do ściągnięcia plik ze świadectwem kontroli jakości,
więc uważam, że to uczciwy kontrahent. Jeśli masz życzenie, wyślę Ci namiary na PW.
no niestety jedna cera też drugiej nie równa. Sama mam naczynkową cerę. Skusiłam się niedawno i kupiłam specjalny nie taki tani tonik do takiej cery - wynik? Opłakany, u mnie powoduje podrażnienie. Coś mnie najwyraźniej uczula w kosmetyku. U mnie dobrze działa na skórę taka domowa kuracja olejem: lnianym lub teraz mam (pod ręką) kapsułki z olejem z ogórecznika. Po prostu smaruję na noc delikatną warstwą tego oleju buzię. No ale mam cerę mieszaną, po za tym widocznie potrzebuje moja buzia witamin A, E. Nie wiem co tam jeszcze tak dobrze wpływa na skórę, ale jest to coś, co mi łagodzi skórę, a co najwidoczniej pomaga. A.... i maść z arniki jeszcze ale jej używam nie za często, bo moja dość tłusta, świetnie sprawdza się na nogach, ale na buzię troszkę jest za tłusta. Muszę poszukać czegoś lżejszego. Arnika uszczelnia naczynia krwionośne.
No i tak bym musiała się przejść do dobrej kosmetyczki. Kiedyś miałam "pozamykane" kilka naczynek i rzeczywiście efekt był długotrwały.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum