Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowa jestem tutaj ......
Autor Wiadomość
kacha22 
Milczek
kacha22


Wiek: 54
Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 17:51   Nowa jestem tutaj ......

witam, tu Kaśka ... mam 45 lat i piję, wstydzę się tego ... rok temu po operacji bariatrycznej dużo schudłam, spełniłam swoje marzenie! Nareszcie przestałam się wstydzić siebie, powinnam być też szczęśliwa, akceptować siebie .. jestem teraz kobieca, fajna, wydawało mi się że odzyskałam wiarę w siebie.
Po operacji udało mi się nie pić ponad trzy miesiące, potem były niewielkie zdarzenia, a teraz równia pochyła .... piję, tracę świadomość, na drugi dzień mam doła i kaca moralnego. Krzywdzę swojego syna, którego kocham ... chcę przestać, chcę żyć, chcę być inna.
Biorę leki antydepresyjne, mam nerwice, cierpię na bezsenność ..... jestem zła sama na siebie, pojawiły się myśli samobójcze.
nie wiem jak sobie z tym radzić, chcę przestać pić! być człowiekiem, a nie śmieciem, który zasypia i nie wie co się dzieje...i ten wstyd przed synem na drugi dzień i znowu bezsensu "przepraszam" i potem sklep flaszka i znowu...
wiem, że muszę sama sobie pomóc, nikt mi nie da złotego środka... chciałam się wygadać. fajnie, że jesteście
kaśka
_________________
kacha22
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 17:56   

Witaj, Kaśka
alkoholizm się leczy... pewnie to już wiesz
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 17:57   

Czesc :) fajnie, ze jestes :)
 
     
Giaur 
Towarzyski



Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 414
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 18:07   Re: Nowa jestem tutaj ......

Witaj Kasiu, z alkoholizmu to ja sam próbuje się wygrzebać, więc raczej nie doradzę na razie niczego specjalnego ALE

kacha22 napisał/a:

rok temu po operacji bariatrycznej dużo schudłam, spełniłam swoje marzenie!

Po operacji udało mi się nie pić ponad trzy miesiące, potem były niewielkie zdarzenia, a teraz równia pochyła .... piję, tracę świadomość, na drugi dzień mam doła i kaca moralnego.

Biorę leki antydepresyjne, mam nerwice, cierpię na bezsenność .....

wiem, że muszę sama sobie pomóc, nikt mi nie da złotego środka...
kaśka


DO LEKARZA MARSZ!

Sporo pijesz, jeśli dobrze zrozumiałem mowa jest o ciągach alkoholowych, nerwica, bezsenność, wszystko przy założonej opasce bariatrycznej. Nic nie ukrywać, nić nie ściemniać, alkoholizm to też choroba.

EDIT:
Przepraszam za kategoryczny ton wypowiedzi, nie wiem jaki tym operacji przeszłaś (resekcja, opaska), jednak zalecałbym jak najszybszy kontakt z lekarzem u którego miałaś kontrole pooperacyjne. Temat znam z własnego otoczenia, chłop po operacji przez dwa lata trzymał dietę, zdrowo żył i z dnia na dzień zdrowiał. Zanim się gorzały nie złapał. Efekt był tragiczny
Ostatnio zmieniony przez Giaur Śro 02 Wrz, 2015 18:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
kacha22 
Milczek
kacha22


Wiek: 54
Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 18:33   

jestem po resekcji żołądka .............. przykre, ale mam poczucie, że ktoś mi coś zabrał. widzę jedzenie i wiem, że to nie dla mnie

wpadam w dół
do jakiego lekarza iść ..... jak się leczyć
_________________
kacha22
 
     
Giaur 
Towarzyski



Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 414
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 18:43   

Na pewno miałaś kontrole pooperacyjne, każdy musiał mieć. Na Twoim miejscu jak najszybciej spróbowałbym się skontaktować z Twoim lekarzem prowadzącym, jeśli nie masz z nim kontaktu, przychodnia, skierowanie do szpitala. Zwykłe badanie USG pod okiem chirurga może Ci uratować życie. Mów śmiało ile pijesz i jakie leki bierzesz, leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe bardzo zmieniają funkcjonowanie układu nerwowego (też Wam nowina ;) ) a co za tym idzie napięcie mięśni gładkich żołądka, co w Twoim przypadku może skończyć się źle. No i nie pić... ale w tym temacie to ja sam dopiero pierwsze kroki stawiam.
 
     
kacha22 
Milczek
kacha22


Wiek: 54
Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 18:54   

dzięki GIAUR - mocne słowa, ale ich było mi potrzeba

mądra jestem, wykształcona, a sama nie rozumiem jaką sobie krzywdę robię....
usg kontrolne mam 13.11. ... lekarz nigdy nie dowie się jaki mam problem. leki biorę bo jestem znerwicowana i nie śpię z powodu bólu rąk - zespół cieśni nadgarstka, opeowane już razy razy, podejmuję decyzję o trzeciej operacji prawej ręki .. ale jest za duże ryzyko i marne szanse na poprawę

najbardziej mnie wk***ia we mnie samej, że nie umiem cieszyć się życiem, tym co mam, co osiągnęłam. zawsze chciałam być szczupła, jestem i znowu wyszukuję sobie jakiś jaj

mam dość samej siebie :beczy:
chcę żyć dla mojego syna
_________________
kacha22
 
     
Giaur 
Towarzyski



Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 414
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 18:57   

kacha22 napisał/a:
lekarz nigdy nie dowie się jaki mam problem. leki biorę bo jestem znerwicowana i nie śpię z powodu bólu rąk - zespół cieśni nadgarstka, opeowane już razy razy, podejmuję decyzję o trzeciej operacji prawej ręki ..


Dowie się nawet szybciej niż myślisz, proponuje z lekarzem prowadzącym skonsultować dobór leków psychotropowych.
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 18:59   

kacha22 napisał/a:
chcę żyć dla mojego syna


kacha22 napisał/a:
lekarz nigdy nie dowie się jaki mam problem.

a jeżeli to miałoby Ci życie uratować ?
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
kacha22 
Milczek
kacha22


Wiek: 54
Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 19:19   

wiem, ale wstyd przed lekarzem ... przecież on nigdy by mnie nie zoperował jakby wiedział jaki mam problem ..... żarła, piłam, tyłam i spadałam na dno

ta operacja dała mi minus 33 kg i jestem wreszcie kobietą, która nie wstydzi się spojrzeć na siebie w lustrze ... ale durna sama się dołuje i wynajduje nowe problemy - bo jeść nie wolno, bo stała dieta, bo ...

dzięki za wsparcie .. sama muszę walczyć, bo jest o co!!!!!!!!!!!
_________________
kacha22
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 19:25   

Kasia, cześć :)

Lekarz po wynikach badań przedoperacyjnych i po stanie Twoich wnętrzności, którym przyjrzał się dokładnie doskonale wie że pijesz... To temat, który możesz śmiało poruszać z każdym specjalistą, tu chodzi o Twoje życie, o Twój komfort życia...
Jeśli chodzi o pierwsze kroki to udałabym się do poradni uzależnień i tam umówiłabym się na wizytę do terapeuty uzależnień, odbyłabym wizytę u psychiatry, który dobrałby mi leczenie uwzględniające nałóg (czyli jakieś nie uzależniające).
Dobrze że jesteś :)
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 19:30   

cześć Kasiu :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
kacha22 
Milczek
kacha22


Wiek: 54
Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 19:33   

dziękuję wszystkim, potrzebny mi jest kop w moją wychudzoną du.... i tyle
wiara w siebie i walka o lepsze życie

miałam odwagę wyciąć sobie 2/3 żołądka, a teraz co mam cykora, żeby rzucić procenty .. a po co one mi się potrzebne. przedtem były lekiem na otyłość, lekiem na wstyd, że jestem gruba

dziękuję
_________________
kacha22
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 19:34   

kacha22 napisał/a:
Biorę leki antydepresyjne

takie leki plus alkohol = samobójstwo,
kacha22, natychmiast udaj się do ośrodka leczenia uzależnień...

ja dzięki terapii żyję a mój brat niestety już nie...
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
kacha22 
Milczek
kacha22


Wiek: 54
Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 02 Wrz, 2015 19:37   

endriu,

hej, dzięki ....... zaczynam rozumieć, że mając syna nie mogę się sama świadomie zabić.
widzę datę 29.04.2011 jesteś WIELKI
szacunek
_________________
kacha22
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 12