Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
O św.Magdalenie dygresja
Autor Wiadomość
endriu 
(banita)

Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2015 19:12   

Jras4 napisał/a:
na poparcie tego powiem tylko
ŚW MAGDALENA kto madry zrozumie ,debil nigdy nie pojmie

jakiś czas to trawiłem ale niestety muszę się przyznać:
jestem debilem
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
pannaJot 
Trajkotka
alkoholiczka,bulimiczka, DDA



Wiek: 43
Dołączyła: 08 Mar 2012
Posty: 1153
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2015 19:38   

A nie chodzi przypadkiem o zawód którym się parała ta kobieta?
 
     
Jras4 
Docent


Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2015 21:24   

endriu napisał/a:
y muszę się przyznać:
jestem debilem

odpowiedz
pannaJot napisał/a:
o zawód którym się parała ta kobieta?

a potem była inna kobietą
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2015 21:50   

pannaJot napisał/a:
A nie chodzi przypadkiem o zawód którym się parała ta kobieta?

ja znam inna wersję informacji o Marii Magdalenie..
Templariusze i te sprawy..
kto zechce to znajdzie...

w roku 325 naszej ery Biblia został przeredagowana przez papieża Klemensa.. i właśnie informacje o Marii Magdalenie zostały mocno zmienione.. dla chetnych wiedzy tej w necie mnóstwo.. zadne odkrycia..
_________________

 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2015 22:14   

historia Magdaleny jest niezwykle interesująca.. kobieta ta odegrała ogromna role w zyciu Jezusa..
niestety system patriarchalny i religia odebrały jej godność...
tylko Wiktorze czy tak rzeczywiście prawie kazdy to wie? ech...

Aniołku Ty zdrowiejesz.. choć może jeszcze tego nie widzisz tak wyraźnie.. choc może jeszcze droga daleka.. najwazniejsze, że Ty sama tak.. zaczynasz mieć watpliwości i zadajesz sobie sama pytania :pocieszacz:
_________________

 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 11:05   

pterodaktyll napisał/a:
jest wszakże jedno małe ale. Nie wszyscy chcą przyjąć do wiadomości i zaakceptować ten fakt.

mówisz(piszesz) jak byś miał dowody na to
a co napiszesz gdy za jakiś czas???
szika napisał/a:
Biblia został przeredagowana przez

ja mam własną wersję - bardziej przyziemną,no i różniącą od poprzednich :tak:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
endriu 
(banita)

Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 14:14   

św. Magdalena z Nagasaki (1611-1634) – tercjarka, męczennica japońska
św. Magdalena Hŏ Kye-im (1773-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena z Canossy (1774-1835) – włoska zakonnica, założycielka kanosjanek
św. Magdalena Kim Ŏb-i (1774-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena Zofia Barat (1779-1865) – francuska zakonnica, założycielka zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusa
św. Magdalena Han Yŏng-i (1783-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena Pak Pong-son (1796-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena Son Sŏ-byok (1802-1840) – męczennica koreańska
św. Magdalena Cho (1807-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena Yi Yŏng-hŭi (1809-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena Yi Yŏng-dŏk (1811-1839) – męczennica koreańska
św. Magdalena Du Fengju (1881-1900) – męczennica chińska

https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ta_Magdalena

to która to była?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 15:43   

endriu napisał/a:
to która to była?

...że zacytuję popularne powiedzenie: "Rżniesz głupa" Endriu :beba:
http://www.mariamagdalena...id=28&Itemid=56
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Magdalena
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
endriu 
(banita)

Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 19:01   

Klara w kolejnym już poście próbujesz mnie sprowokować,
testujesz mnie? ;)
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 19:07   

endriu napisał/a:
w kolejnym już poście próbujesz mnie sprowokować

Gdzie to jeszcze prowokowałam Cię?

Jeśli zaś chodzi o ten wątek, to prowokacja była z Twojej strony. No, nie udawaj....
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
endriu 
(banita)

Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 19:14   

:nie: Klara
znam Jrasa i naprawdę nie zrozumiałem co miał na myśli, tym bardziej, że pisał o Św. Magdalenie. Po naprowadzeniu Jotki to trochę skapowałem tylko nadal nie wiem co ma wspólnego cudzołożnica z naszą forumowiczką.

a próbowałaś prowokować w temacie o uchodźcach...

jeśli chcesz dalej podyskutować na temat prowokacji to pisz na PW :)
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 19:21   

endriu napisał/a:
a próbowałaś prowokować w temacie o uchodźcach...

ffg65 w życiu...
Wyraziłam swoje zdanie na temat portalu, który bardzo dobrze znam i na temat zachowania na nim niektórych userów.
To nazywasz prowokacją? :shock:
endriu napisał/a:
chcesz dalej podyskutować na temat prowokacji to pisz na PW

Nie mam ochoty korespondować z Tobą na pw.
:idzie:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
endriu 
(banita)

Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 19:30   

Klara napisał/a:
Wyraziłam swoje zdanie na temat portalu, który bardzo dobrze znam i na temat zachowania na nim niektórych userów.

w trochę dziwny sposób, cytuję: :blee:
EOT
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 19:37   

endriu napisał/a:
w trochę dziwny sposób, cytuję: :blee:

Manipulujesz.
Emotka dotyczyła tej treści:
Cytat:
Tyle, że najzagorzalsi wyznawcy PiS-u (a takich jest tam wielu) gdy nie mają argumentów, używają inwektyw.
Te wredne komentarze nie są usuwane :blee:


Tyle.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2015 22:17   

nie wiem co Iras miał na myśli wspominając o Marii Magdalenie, ale według mnie przywołanie tej postaci jest lub może być istotne w watku Anielicy..
to Kościół Katolicki uczynił kobietę istotą nieczystą, gorszą, odsunął od obrzędów religijnych, odebrał godność i nalezny szacunek dla pierwiastka żeńskiego..
kobieta, dziewczynka, która ma takie wartości wpajane od urodzenia w domu, w szkole, w kościele, wychowywana w tradycji patriarchalnej, może pogubić się w budowaniu własnej tożsamości, w rozumieniu siebie samej, swojej kobiecości.. konflikt wewnetrzny może prowadzić do zaniżenia poczucia własnej wartości, do pogardy dla samej siebie jako kobiety, często nawet do wstrętu.. do czego mogą doprowadzić takie wewnętrzne rozdźwięki dobrze wiemy.. między innymi do uzależnień..
u mnie tak min było..
dlaczego Maria Magdalena jest tu symbolem?
spójrzmy na PRZEKONANIA.. powszechnie uwaza się Marie Magdalenę za cudzołożnicę.. czyli grzesznicę, nieczystą, złą.. której "Bóg wybaczył".. a przecież w Biblii nie ma o tym mowy, więc skądś się to przekonanie społeczne wzięło.. skąd? niech kazdy sobie odpowie sam.. gdzie to usłyszał..
Aniołek jest mocno zagubiona.. zagubiona w swoich przekonaniach.. nie wie co zrobić ze swoją kobiecością.. sama o tym pisze.. dla mnie ten konflikt jest zrozumiały.. odpowiedź az sama się nasuwa.. PRZEKONANIA..
ja odnalazłam siebie gdy własnie rozprawiłam się z moimi przekonaniami..między innymi z tymi wpojonymi w kościele i w tradycji..
_________________

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 12