|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Starość wg Kiwi |
Autor |
Wiadomość |
kiwi
Trajkotka
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Czw 05 Lip, 2012 19:25 Starość wg Kiwi
|
|
|
Pasja i zaangazowanie.........lekarstwo na dolegliwosci starcze !!!!!!!!!
To wymladza !!!!!! No,moze na drugim miejscu......po dobrym masarzu polaczonym z miloscia !!!!!!!.....Hi....Hi....
Kiwi - laska nebeska.....Hi....Hi...idzie spac !!!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=5AcUmz30qH0
Dobranoc !!!!!!!!!!! |
|
|
|
|
kiwi
Trajkotka
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Śro 23 Wrz, 2015 21:08
|
|
|
SMUTKI I RADOŚCI OBJAWÓW STAROŚCI !
Idę ulicą - ktoś mi się kłania.
Oddaję ukłon - znam przecież drania:
ta twarz, ten uśmiech i ten błysk w oku ...
To miły facet, znam go od roku.
Jakże u diabła on się nazywa?
... Dziura, w pamięci. Czasem tak bywa.
Wtedy myśl smutna w głowie się rodzi:
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi.
Z trzeciego piętra schodzę radośnie,
bo w kalendarzu ma się ku wiośnie,
no i spaceru gna mnie potrzeba
zwłaszcza, że słońce i błękit nieba...
Gdy już po parku idę alei
nagle pot zimny koszulę klei,
bowiem pytanie w głowie mi tkwi:
czy aby kluczem zamknąłem drzwi?
W śpiesznym powrocie znów myśl się rodzi:
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi.
Siedzę i czytam. Nagle myśl żywa
jakimś pragnieniem z fotela zrywa.
Robię trzy kroki, staję przy szafie
i jak to cielę na nią się gapię ...
Pojęcia nie mam, po co ja wstałem?
Czego tak bardzo i nagle chciałem?
Oj, coraz bardziej mi to już szkodzi,
że ta nieszczęsna starość nadchodzi.
Jadę na urlop - prasuję spodnie.
żeby wśród ludzi wyglądać godnie.
Biorę walizkę, pędzę nad morze ...
Lecz tam zamiast śledzić dziewczyny hoże,
zamiast podziwiać plażowe akty ...
...Czy wyłączyłem wtyczkę z kontaktu?
Może dom spłonął? Strach we mnie godzi ...
Tak to jest kiedy starość nadchodzi.
Żeby nie znaleźć się kiedyś w nędzy
zaoszczędziłem trochę pieniędzy.
W dużej kopercie, zamkniętej klejem,
dobrze ukryłem je przed złodziejem.
I teraz ... już od paru miesięcy
nie mogę znaleźć moich tysięcy.
Ech, nie pojmiecie tego wy młodzi
jak miło żyć gdy starość nadchodzi.
Pomimo moich najlepszych chęci
nie zawsze mogę ufać pamięci.
Więc by jej pomóc, a przez nią sobie,
czasem na chustce węzełki robię.
A potem jeden Bóg wiedzieć raczy
co który węzeł ma dla mnie znaczyć?
Choć mi się nawet nieźle powodzi,
wciąż mam kłopoty. Starość nadchodzi.
Dwa razy dziennie - raz przy śniadaniu,
a potem w obiad, po drugim daniu
zażywam leki, tabletki białe:
cztery połówki i cztery całe.
Często się pieklę /bom nie aniołem/,
gdy w obiad nie wiem czy rano wziąłem?
Tę gorycz klęski wątpliwie słodzi
wiedza, że oto starość nadchodzi.
Żuję kolację - w niej polędwica
me podniebienie smakiem zachwyca.
Pogodnie dumam o tej starości ...
Czy ona musi stale nas złościć?
Przecież jest piękna. Masz sporo czasu ...
Chcesz iść nad wodę, albo do lasu,
to sobie idziesz - nikt ci nie broni.
Z łóżka zbyt wcześnie też nikt nie goni,
bowiem nie musisz pędzić do pracy
jak wszyscy twoi młodsi rodacy.
Co prawda wigor z wolna przekwita,
lecz po co wigor u emeryta?
Podwyżki pensji już nie wyprosisz,
należną gażę poczta przynosi ...
Spokojnie patrzysz jak świat się zmienia,
gdyż wiek ci daje m ą d r o ś ć spojrzenia ...
Więc wiwat starość! Niechaj nam służy,
nawet gdy trochę chwilami nuży.
Bowiem - jak sądzę - w tym jest rzecz cała,
by jak najdłużej ta starość trwała ...
Wiersz Reinera Kerna "Das Alter kommt auf seine Weise" spolszczył /i uzupełnił/ Tadeusz Rejniak
Wesole jest zycie staruszka .......bardzo lubie kabaret Starszych Panow
https://www.youtube.com/watch?v=qu7Y-Ww6s0w |
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
Wysłany: Śro 23 Wrz, 2015 22:18
|
|
|
https://youtu.be/2znWmbh8Rng
dla mojej Lidzi |
_________________ okularnik |
Ostatnio zmieniony przez siwy56 Śro 23 Wrz, 2015 22:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
Wysłany: Czw 24 Wrz, 2015 00:14
|
|
|
https://youtu.be/fYdES2c8WhI
dla mojej Lidzi w podziękowaniu za te wspólne 40 lat |
_________________ okularnik |
Ostatnio zmieniony przez siwy56 Czw 24 Wrz, 2015 00:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 24 Wrz, 2015 13:08
|
|
|
siwy56, gratuluję 40 lat pożycia |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
kiwi
Trajkotka
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Czw 24 Wrz, 2015 18:59
|
|
|
Jak ja się dziś czuje ?
Kiedy ktoś zapyta, jak ja się dziś czuję,
grzecznie mu odpowiadam, że "dobrze, dziękuję".
To, ze mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
puls słaby, krew w cholesterol bogata...
lecz dobrze się czuję, jak na moje lata.
Bez laseczki chodzić teraz już nie mogę,
choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
ale przyjdzie ranek... i znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć "figle" płata
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.
Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
że kiedy starość i niemoc nareszcie przychodzi,
to lepiej się zgodzić ze strzykaniem kości
i nie opowiadać o swojej starości.
Zaciskając zęby z tym losem się pogódź
i wszystkich dookoła chorobami nie nudź!
Powiadają, że starość okresem jest złotym,
i kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym...
"Uszy" mam w pudełku, "zęby" w wodzie studzę,
"oczy" na stoliku zanim się obudzę...
Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
Czy to wszystkie są części, które się wyjmuje?"
Za czasów młodości (mówię bez przesady)
łatwe były biegi, skłony i przysiady.
W średnim wieku jeszcze tyle sił mi pozostało,
żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą...
A teraz na starość czasy się zmieniły,
spacerkiem do sklepu, z powrotem bez siły..
.
Dobra rada dla tych, którzy się starzeją
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Niech wstaną rano, "części" pozbierają,
Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają,
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
To znaczy, że są ZDROWI I DOBRZE SIĘ CZUJĄ.
Autorką wiersza "Jak ja się czuję" jest jak donoszą niektóre źródła nieżyjąca już Józefa Jucha a nie Wisława Szymborska , jak jest podawane.
Jucha czy Szymborska ?
A czy to ważne ! ?
Dowcipny wiersz z przesłaniem, oby wszyscy starzejący się tak właśnie podchodzili do upływających nieubłaganie lat !
Wesołe jest życie STARUSZKÓW ))
BB ....teraz 78, może więcej, może ten slajd też ma już swoje lata? Ale to w końcu nie takie ważne, nie chce mi się sprawdzać, choć prawdopodobnie powinnam.
Na ostatnim zdjęciu- wiedźma. Dlaczego? To nie jest kwestia zmarszczek, zmarszczki też mogą być piękne, dodawać charakteru, głębi... Może nietrafiony makijaż a może opuszczone kąciki ust mówiące o zgorzknieniu i pretensji do świata i ludzi?... A może to, jak odczytuję to zdjęcie, nie w sobie nawet pozorów prawdy?... W każdym razie między pierwszym a ostatnim zdjęciem jest przepaść- przede wszystkim nastroju. Nie tak jak poniżej:
Tu starość jest piękna, spokojna i serdeczna, jest zgodna z pierwszymi zdjęciami, jest naturalną ich kontynuacją. Patrzę na tę kobietę i szczerze ją podziwiam- to kobieta z klasą, piękna i interesująca w każdym wieku!
Patrzę i pytam sama siebie: co to znaczy starzeć się z godnością, co to znaczy zachować klasę, niezależnie od mijających lat?
Mam sąsiadkę, panią około 80-tki, która jest dla mnie niedościgłym wzorem kultury, taktu, urody i elegancji. To prawdziwa kobieta z klasą- u niej to naturalny sposób życia. Czasem mam wrażenie, że gdyby nałożyła na siebie parciany worek i gumiaki jeszcze nieco przybrudzone obornikiem, to też umiałaby ten "strój" odpowiednio nosić. Jest w niej jakieś wewnętrzne światło, które nie pozwoliłoby dostrzec mankamentów w ubiorze.
Wreszcie... są kobiety, które się już nigdy nie zestarzeją- zawsze młode i zawsze piękne.
Mija 53 lat od śmierci Marylin Monroe. Różnie można o niej mówić, różnie myśleć... a jej filmowe piosenki zawsze bede sluchac z przyjemnoscia ......ona po prostu nie starzeje sie ......
https://www.youtube.com/watch?v=5eDHlgnRuaM
https://www.youtube.com/watch?v=aYaNZb_0_Mk |
|
|
|
|
kiwi
Trajkotka
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 18:55
|
|
|
Marian Zalucki - Juwenalia Staruszkow
W młodości żyje się żarliwie -
Młodość jest szczęściem i nadzieją!...
Doprawdy ja się ludziom dziwię,
Że się starzeją... I wszyscy!
Nawet płeć niewieścia!
Znam taką jedną panią Zosię:
Przed wojną miała lat 20...
A dziś?...Dziś.Już 38!
Jak ten czas leci!...Ogałaca
Nas z tego, o czym potem śni się...
Młodość!... Ucieka i nie wraca!
Pewnie ma chody w Orbisie...
Jak młodość cenić - ten tylko się dowie,
Kto spryczał! - To oczywiste...
Bo potem - jak mówi łacińskie przysłowie -
Już... Omne animaI triste.
Już wszystko mija - kończy się niestety.
Prócz chrapki... Tej - na kobiety.
Nie można pozbyć się tej chrapki -
A to, dlatego chyba głównie,
Że w Polsce same r ó w n e babki.
Bo w demokracji wszyscy równi!
Lecz cóż... Uderzam do Barbary,
A ona już czyni mi wstręty:
- Za stary! - Mówi
To co, że stary?
A może nie-do-roz-wi-nię-ty?
Może spóźniony! I to znacznie!
I teraz się dopiero zacznie?!
Czasami człek nie z własnej winy
Tryb życia,wiódł tak niespokojny,
Że się na własne spóźnił urodziny
O rok, o dwa... O pięć lat wojny!
Dorośli! Bracia outsiderzy!
Nie dajmy, by nas krzywdził czas!
Młodość każdemu się należy!
Młodości! Proszę: skrzydła - raz!
Urządźmy - myśl tę rzucam w dal ja -
Juvenalia staruszków -
Jakieś... P i e r n i k a l i a!
Zagrajmy na skrzydłach jak Concordia -
Knurów!
Poprzebierajmy się za trubadurów
I serenady idźmy śpiewać gorące
Pad balkonami, pod kasztanami,
Dziewczętom po pięćdziesiątce...
Potem pierś wypnie każdy jak heros
I w miasto pójdziemy - Dziarscy caballeros,
Transparent niosąc triumfalny:
Nie chcemy skleroz! Niech żyje Eros!
I przyrost naturalny!
A nocą dziarskie tańce jeszcze
W rytmie szaleńczych rockendroli
I dzikie krzyki ku orkiestrze:
- Powoli, panowie, p o w o l i! |
|
|
|
|
siwy56
Towarzyski siwy56
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2014 Posty: 390
|
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 21:00
|
|
|
endriu napisał/a: | siwy56, gratuluję 40 lat pożycia |
Dzięki endriu |
_________________ okularnik |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|