Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: pterodaktyll
Pon 23 Cze, 2014 10:42
Zbieg okoliczności
Autor Wiadomość
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 31 Sie, 2015 19:39   

Jo-asia napisał/a:
a ona zadzwoniła, wstrzymała i zaproponowała abym uzupełniła brakujące drugi.

stary numer ZUSowski, dzwonią (skąd mają telefon?) a nic nie ma na piśmie,
a potem jak coś pójdzie nie tak to nie ma zlituj bo nie masz dowodów
już się tak moi znajomi pare razy przejechali :mgreen:
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 31 Sie, 2015 20:33   

:D
Jak pisałam...to nie pierwszy raz, numer sama dałam.
No czekam..aż się sprawdzi moje przekonanie....a oni nie dają mi satysfakcji :rotfl:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 14:44   

zmieniłam leki na astmę
specjalista.. wie, że jestem uzależniona od alkoholu

dostałam nowe leki.. poprzednie już nie działały na mnie.. w ich składzie, jest etanol
więc wdycham alkohol :mgreen:
pytanie... zmienić lek? do specjalistów długo się czeka a ja codziennie muszę brać lek.. bez niego, nie umiem oddychać
to był mój pierwszy raz, nie czułam nic.. ulotkę przeczytałam po zażyciu

macie jakieś doświadczenia..?
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Matinka 
Trajkotka



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Cze 2013
Posty: 1002
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 17:29   

Jo-asia napisał/a:
zmieniłam leki na astmę
specjalista.. wie, że jestem uzależniona od alkoholu

dostałam nowe leki.. poprzednie już nie działały na mnie.. w ich składzie, jest etanol
więc wdycham alkohol :mgreen:
pytanie... zmienić lek? do specjalistów długo się czeka a ja codziennie muszę brać lek.. bez niego, nie umiem oddychać
to był mój pierwszy raz, nie czułam nic.. ulotkę przeczytałam po zażyciu

macie jakieś doświadczenia..?


Joasiu, nie wiem jaki lek zażywasz i ile tam jest etanolu. W niektórych lekach na astmę jest zawarty w stężeniu 7-8mg na dawkę.
Przykładowo puszka piwa to jakieś 25 000 mg etanolu (dobrze liczę?). Teoretycznie i fizycznie rzecz biorąc dawka (czy nawet wiele dawek na raz) leku nie powinna wpływać na świadomość, bo zawartość alkoholu jest minimalna. Te leki, o których mówię mogą zażywać dzieci od 6 roku życia i nie ma przeciwskazań do prowadzenia pojazdów i maszyn. Ale skoro przeczytałaś ulotkę i masz wiedzę, że etanol tam jest to różnie może podziałać na Twoją świadomość (podświadomość?).
Taki efekt nocebo, wiesz, że tam jest etanol to....może na przykład wywołać głód.
Jeśli Cię to niepokoi, budzi wątpliwości to wyjaśnij u lekarza, nawet farmaceutę możesz podpytać o skład i działanie leku po tym kątem.
Jak ustalisz fakty (bo to są moje dywagacje jako laika) czyli czy takie stężenie jest wyczuwalne to albo zmienisz z lek albo nastawienie. Tak sobie myślę ;)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 17:30   

papierosy rzuć :evil2"
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Matinka 
Trajkotka



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Cze 2013
Posty: 1002
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 17:36   

endriu napisał/a:
papierosy rzuć :evil2"


Joasiu! :szok:

W każdym razie palenie i astma to nie jest dobre zestawienie, ale co ja tam...
Ostatnio zmieniony przez Matinka Pią 25 Wrz, 2015 17:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 18:02   

Jak tu Was nie kochać ergr
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
kuba34 
(banita)


Wiek: 42
Dołączył: 20 Wrz 2015
Posty: 128
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 19:39   

powinnas wyzerowac licznik po uzxyciu takiego leku. Zawiodlas. :zalamka:
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pią 25 Wrz, 2015 20:03   

kuba34, co tak sarkastycznie się zachowujesz?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2015 09:56   

kuba34 napisał/a:
powinnas wyzerowac licznik po uzxyciu takiego leku. Zawiodlas. :zalamka:

Witaj Kuba :)
nie dla licznika.. żyję ;)

Co to oznacza.. zawiodłaś?
:mysli: dla jasności, nie ma tego uczucia we mnie
za to.. pokazałeś mi miejsce, które jest ostrzeżeniem, przestrogą, aby.. gdy się pojawi, zatrzymać się i poszukać.. kto to mówi, we mnie...

Lek zażywam. W grudniu mam kontrolną wizytę. Jeśli lek się nie sprawdzi.. zmienię.
No i czas... pomyśleć o paleniu ;)
endriu.. masz, kurde dobrą pamięć :P
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2015 14:32   

lubię Cię Jo-asia, :buziak:
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2015 14:44   

ja Ciebie, też lubię :buziak: endriu
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
kuba34 
(banita)


Wiek: 42
Dołączył: 20 Wrz 2015
Posty: 128
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2015 21:36   

To byla ironiia. Mnie smieszy jak ktos zje cukierka z alko i se zeruje licznik i w ogole niektorzy to robia halo na tym punkcie. Ja nie mam nawet licznika :skromny:
 
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 27 Wrz, 2015 10:54   

kuba34 napisał/a:
To byla ironiia.

co za ulga :mgreen:

pozdrawiam :buzki:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 17 Paź, 2015 10:05   

jedno zdanie, od kilku dni wraca jak bumerang
trudno odczuwać świadomy brak czegoś, czego się nie doświadczyło
w różnej formie.. ja wczoraj zobaczyłam to w pracy
Oswoili mnie :mgreen:
Teraz widzę, jaka tam przyszłam... jak zaszczuty pies.

Normalność.. naturalność. Można się o niej uczyć, można o niej czytać, wyobrażać.
A trudy? można je poznać, zaakceptować i nauczyć się z nimi żyć.. nie bać się ich i traktować jak normalność. Syndrom ofiary w której nawet jej świadomość nie pomogła. Dopiero doświadczenie drugiej strony, pomogło ją zobaczyć.

A co się działo wczoraj... balowałam :mgreen: tańczyłam, śmiałam się i śpiewałam pełną piersią. :muza:

wyluzuj.. kto by pomyślał, że tak długo się tego uczyłam ;)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 13