Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: szymon
Pią 03 Sie, 2012 12:10
Przyznaję jestem alkoholiczką
Autor Wiadomość
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 15:54   

Giaur napisał/a:
Ja jakoś sobie nie wyobrażam chodzenia na meetingi AA na lekkim kacu

Mój pierwszy mityng właśnie taki był. Trafiłam tam na kacu, totalnie załamana. Ale zostałam i świetnie, że są tradycje, że mnie to nie wykluczyło, że nie zabrało szansy na zdrowienie.
Poznałam osobę, która krócej jest w AA niż ja a ma już 5 kartek rocznicowych tzn pierwszego miesiąca. I tu też wiem ile ją to kosztuje wychodzenia wciąż na nowo. Jak sobie przypominam ten koszmar to bardzo mi jej żal, ale też wiem, że jak się odwrócę od sugestii i AA to mogę być też tą osobą.
Wiem jedno, że każda osoba tu na forum i w realu jest po coś, coś mi pokazuje. Rozmowy z Jrasem mi dużo dały, Szika też co nieco mi pokazuje. Często mam, że się z tym nie zgadzam, ale jak kiedyś ładnie napisała Yurra, że nawet jak mi się nie podoba trzeźwienie innych to im dziękuję, bowiem przyczynili się do mojego.
W AA zauważyłam różnicę między niepiciem, a trzeźwieniem. I wiem co chcę samo niepicie mi nie wystarcza. Ale to ja.
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 16:16   

Aniu.. jedynym warunkiem uczestnictwa w mitingu jest chęc zaprzestania picia..
dla mnie to jest własciwie chyba najwazniejsza sprawa.. jak ktos chce przestać i szuka pomocy, bo się czuje zagubiony itd itp..
tu raczej mowa o innej sytuacji..
_________________

 
     
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 16:43   

szika napisał/a:
Aniu.. jedynym warunkiem uczestnictwa w mitingu jest chęc zaprzestania picia..
dla mnie to jest własciwie chyba najwazniejsza sprawa.. jak ktos chce przestać i szuka pomocy, bo się czuje zagubiony itd itp..
tu raczej mowa o innej sytuacji..


A to wiem i to piękne. Właśnie o tym pisałam, o trzeciej tradycji.
Może faktycznie nie rozumiem sytuacji. Ale rozumiem to zachowanie jak przebiegnie w niedozwolonym miejscu na drugą stronę ulicy. Jak mimo potrącenia, połamania, znów to robię.
Niby wiem ale przebiegam.

Ale nie mi oceniać
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
 
     
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 18:30   

Zastanawiałam się gdzie to napisać, ale pisałam tu o historii więc właśnie się dowiedziałam że 45lecie AA będzie w Katowicach w Spodku.

O matko tyle ludzi nie umiem sobie tego wyobrazić. Jak byłam w Bełchatowie na spikerce Boba W. to już był szok. Tylu alkoholików, trzeźwych.
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 18:51   

ankao30 napisał/a:
O matko tyle ludzi nie umiem sobie tego wyobrazić

byłem na 35 leciu we Wrocławiu, Hala stulecia się zatrzęsła kiedy parę tysięcy luda razem prosiło o Pogodę Ducha
ciarki po grzbiecie szły
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
kas25 
Gaduła



Pomogła: 1 raz
Wiek: 38
Dołączyła: 22 Sie 2011
Posty: 859
Wysłany: Wto 10 Lis, 2015 17:32   

Cześć Kasiu. Chciałam tylko napisać.. dobrze że się odezwałaś.. bo wszystko dzieje się po coś.. prawda?

To wysłałaś do mnie na forum (w moim temacie) jakieś 3 lata temu, pamiętasz?

"Kasiu moja Kasiu......nie będę ci prawić morałów ....ani pisać nie pij ...bo sama wiem najlepiej że to nic nie daje .......

poczekam sobie spokojnie aż zrozumiesz ....tylko szkoda zdrowia Kasiu naprawdę .....

I nie prawda że nikomu tutaj nie zależy na Tobie ...nawet tak nie myśl"

:buziak: :buziak:
_________________
"Doceniaj to, co masz - praktykuj wdzięczność. Ciesz się małymi rzeczami. Żyj w teraźniejszości. Uznaj, że nie można wszystkich zadowolić i że nie da się wszystkiego kontrolować."
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Wto 10 Lis, 2015 18:26   

Co chciałam wam powiedzieć niech każdy sobie posłucha jak ma życzenie, ..... .Monika Urlik. ,,nie wie nikt,, pozdrawiam :)
_________________
wampirzyca
Ostatnio zmieniony przez wampirzyca Wto 10 Lis, 2015 18:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Wto 10 Lis, 2015 18:46   

Dzięki Kasiu 25 poraniona moja dusza w wewnątrz na zewnątrz nikt by się nie domyslil. Ucieklam w pracę dużo to znaczy dla mnie super..,dużo przetargów do zrobienia na koniec roku. .święta w górach na nartach a potem zobaczymy mam zamiar jednak wyleczyć duszę u pani psycholog ustaliliśmy termin na styczeń I zaczynam rozmowę o sobie. ..może powtarzam może zaskoczę i to coś da...pa bo znikam do stycznia brak czasu na siedzenie w wirtualnym świecie :buzki:
_________________
wampirzyca
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Wto 10 Lis, 2015 19:06   

Aha gadula księżniczka. ...chyba dawniej zimna dziękuję ci za wpis...to po nim zadzwoniłam do pani psycholog która mnie zna zresztą i ustaliliśmy spotkania pozdrawiam Cię i mocno ściskam i nie zawsze twarda miłość działa nie w każdym wypadku czasami trochę empatii. ..to tak na przyszłość :buzki:
_________________
wampirzyca
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Wto 10 Lis, 2015 20:57   

wampirzyca napisał/a:
..chyba dawniej zimna dziękuję ci za wpis...to po nim zadzwoniłam do pani psycholog która mnie zna zresztą i ustaliliśmy spotkania pozdrawiam Cię
Szczerze, miałam taką nadzieje i chytry plan :skromny:
Kasiu z całego serca powodzenia :)
ps. nie wszystko co najlepsze za nami, to nie prawda tak tylko się na początku wydaje , to co najlepsze przed nami :hura:
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 14