|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Przesunięty przez: Klara Śro 25 Lis, 2009 13:47 |
współuzależnienie |
Autor |
Wiadomość |
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 25 Lis, 2009 13:40
|
|
|
Możecie,też zabrać mamę ze sobą.
Wiem czym jest SM.Moja ciocia na to choruje. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Śro 25 Lis, 2009 13:46
|
|
|
Aniello!
Po pierwsze, teściowa powinna przeprowadzić rozdzielność majątkową, żeby nie musiała się z alkoholikiem dzielić swoją małą rentą i nie spłacać za niego ewentualnych długów.
Co do przypuszczalnych wydatków Twojego męża na utrzymanie pijącego ojca, to rzeczywiście - tak jak napisał Pterodaktyll - lepiej zapytajcie prawnika.
Z tego co wiem, w mieście w pobliżu którego mieszkam, w Urzędzie Miejskim urzęduje prawnik udzielający za darmo porad w sprawach rodzinnych, także przy Klubie Abstynenta bywają porady prawne. Zorientuj się, czy w Twojej miejscowości jest taka możliwość.
Jeżeli policjanci nie spełniają swoich obowiązków i nie zabierają pijanego delikwenta który grozi rodzinie, tak jak Ci napisałam wyżej - trzeba zażądać żeby podali swoje numery służbowe i złożyć skargę (na piśmie i z kopią dla siebie) do komendanta posterunku.
Choroba Twojej teściowej komplikuje sprawę, bo przy takiej chorobie rzeczywiście jest jej potrzebna opieka, ale czy mieszkanie jest jego, czy teściowej? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
Ostatnio zmieniony przez Klara Śro 25 Lis, 2009 14:27, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
KICAJKA
Trajkotka współuzależniona-stara al-anonka
Pomogła: 101 razy Wiek: 64 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 1555 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Śro 25 Lis, 2009 16:34
|
|
|
Witaj Aniello.Mogę tylko poprzeć wszystko,co napisali moi poprzednicy.Nie wyobrażam sobie budowania szczęśliwej rodziny w takiej sytuacji.Tylko odseparowanie się od pijącego daje jakieś gwarancje.Możesz sama dowiedzieć się sporo na temat alkoholizmu,współuzależnienia i na spokojnie,pomału przekazywać swoją wiedzę czy artykuły do poczytania mężowi i jego mamie.Będzie to lżej strawne niż naciskanie na siłę aby coś prędko zmieniać.Oczywiście najlepsza jest wyprowadzka,ale rozmowy i informacje od prawnika są bardzo potrzebne.Twój mąż jak myślę jest głęboko współuzależniony,lecz Ty ze świeżym spojrzeniem z boku,możesz delikatnie sugerować mu,co możecie zrobić z tym problemem.Gratuluję decyzji szukania pomocy,im wcześniej tym lepiej.Życzę powodzenia. |
_________________ " Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|