Forum Wolnych od Alkoholu

evita

od kilku, a właściwie kilkunastu dni na forum zapanował haos

wszyscy na wszystkich się obrażają, każdy w każdym zdaniu szuka podtekstów, ten kocha, tamten nie lubi, jedni się żegnają i to bynajmniej nie składając ręce do paciorka a odchodząc z forum podczas gdy inni przybywają z nadzieją na wsparcie ... toż to jakaś zbiorowa histeria :szok:

Cały czas stałam z boku, obserowałam wyciągając wnioski. Nie dokładałam swoich trzech groszy do żadnej zwady i czytałam posty po kila razy, żeby niczego nie przeoczyć. Gdzieś ktoś kogoś rzeczywiście obraził jakimś głupim słowem, ktoś to podchwycił, inny obronił i wyszło z tego błędne koło

wszyscy już się zakręcili tak bardzo, że to co wcześniej nie urażało niczyjej dumy nagle stało się powodem do kolejnej sprzeczki :nerwus:

Ciężko byłoby to wszystko odkręcić tak, żeby wszystko wróciło na swoje tory. Gdyby nawet otworzyć nowy wątek i pozwolić się zainteresowanym wygadać, wypluć swoje żale to każdy zacznie bronić swoich racji i powróci wszystko do punktu wyjścia czyli do nikąd :zalamka:

Mam więc inną propozycję

dajcie se wirtualnie po razie :buziak:

i oddzielcie to co było grubą krechą zaczynając wszystko nieomalże od nowa z wyjątkowo pokojowym nastawieniem na przyszłość :radocha:

BO WSZYSTKIEMU JEST TU WINNA TA WREDNA, PONURA JESIEŃ :uoee:

P.S. 1 uprzejmie informuję, że nie poznałam się jeszcze z nikim w realu więc moja bezstronniczość jest tu jak najbardziej na miejscu

P.S.2 równie uprzejmie proszę, żeby nie czepiać się takich a nie innych reakcji Wiedźmy na forum ponieważ takie to już jest nie raz nie bardzo przyjemne zadanie admina

P.S.3 przed użyciem proszę zapoznać się z treścią ulotki dołączonej do opakowania .... :buzki:

[/b]