Piwo dziennie, minimum dwa |
Autor |
Wiadomość |
Grecja
Milczek
Dołączyła: 26 Lut 2016 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 18:01 Piwo dziennie, minimum dwa
|
|
|
Witajcie. Ostatnie kilka dni spędziłam na czytaniu Waszych postów, przemyśleń. Ruszyły mnie niektóre, podpasowywałam je pod siebie no i niefajnie się czuję, bo chyba przeszłam jakiś ważny moment , gdy powinnam się puknąć w głowę i przestać pić. Teraz normą jest dla mnie wieczór/popołudnie rozpoczęte piwem. Źle mi z tym, mam moralniaka, że rano nie pamiętam czasem co było wieczorem, że mam paskudnie nabrzmiałą twarz, gdy zdarzy mi się mieć wolne i mogę sobie otworzyć puszkę wcześniej niż zazwyczaj... Nie wiem, co jeszcze napisać, bo za dużo myśli na raz się kręci, w każdym razie - cieszę się, że trafiłam na tę stronę, bo póki co to otwierają mi się oczy na sprawy, o których nie myślałam (albo nie chciałam myśleć). |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 18:17
|
|
|
a ile dni już nie pijesz? |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 18:17
|
|
|
Grecja,
Pijesz dziś? |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
Grecja
Milczek
Dołączyła: 26 Lut 2016 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 18:27
|
|
|
2, dzisiaj jest drugi .Wiem, nie ma co się chwalić, ale jak rzucałam papierosy to też musiałam zacząć ;-), chociaż to -jak czuję - inaczej. Nie, dzisiaj nie piję. (Chciałabym jutro to potwierdzić.) |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 18:30
|
|
|
Grecja,
No kiedyś zacząć trzeba.
Ja się trzymam dziś nie pije, tylko dziś
Cieszko, ale...
Możesz się zająć wszystkim innym a nie piciem, możesz biec na mityng, możesz wiele, ale ...
Powodzenia. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
Grecja
Milczek
Dołączyła: 26 Lut 2016 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 18:41
|
|
|
ankao30,
dla mnie to ważne "dzisiaj", bo jest piatek a jutro wolne, normalnie to już o tej godzinie to hm... |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 19:39
|
|
|
Wrocław to duże miasto może mityng?
Ja w Katowicach ma kilka dziennie, nawet mam nocny. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
dudek
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 340
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 19:46
|
|
|
Grecja, masz jakiś plan działania?
Czy raczej chcesz zmniejszyć ilość i częstotliwość swojego picia? |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 19:48
|
|
|
Grecja napisał/a: | normalnie to już o tej godzinie to hm... |
eee, jakie tam normalnie |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Matinka
Trajkotka
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Cze 2013 Posty: 1002
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 20:32
|
|
|
Grecjo, Twój temat to może być początek nowej historii, nowego życia .
Dobrze, że to już drugi dzień bez. Raz, że z piwem w ręku łatwo składa się deklaracje bez pokrycia a dwa, że już z tego wypadłaś i masz szansę tego się trzymać .
Dla mnie było niewyobrażalne przeżyć jeden dzień bez piwa. Tak niewyobrażalne, że nie byłam w stanie tego zrobić. Aż było jedno wesele, strasznie dla mnie smutne, piłam i płakałam. Rano miałam kaca i postanowiłam spróbować, jak będę funkcjonować bez alko - tak za parę dni.
Ciężko przeszłam zespół abstynencyjny, ale potem były kolejne dni, aż do miesiąca. Nie piłam, ale nie miałam też żadnych przemyśleń z tym tematem, żadnych planów, motywacji, nic. To było takie moje "widzimisię", sprawdzenie czy mam kontrolę i czy mogę tak sobie żyć.
Kontrola była do pierwszego piwa na kolejnym spotkaniu towarzyskim, potem poszło gładko...
Minęło parę miesięcy, z coraz gorszym samopoczuciem. Powoli, po cichu narastała świadomość - trzeba z tym skończyć ( nie chcę pisać "nie chcę pić" czy "chcę nie pić" - bo tu ludzie chwytają się słówek, zaraz Ptero z Pawlikowską przyleci ).
I jak ta chwila nastała to już była bardzo silna determinacja - chcę tego, nie chcę tamtego! To było kluczowe - pewność wybranej drogi.
Znaczy, wybrałam trzeźwą rzeczywistość. |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 20:38
|
|
|
Hmmm kometa czy planeta ? ( Ankao ergrg4 30 pozdrawiam cos o tym wiesz )
prsk |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 20:44
|
|
|
Matinka,
Rano raz się przebudziłam na strasznym kacu, zatrucie na maxa. Łazienka moja, ręce latały i patrząc w lustro płakałam, co wyprawiam. Bardzo, ale to bardzo chciałam, lecz wytrzymywałam kilka godzin i znów to samo. Dopiero rozmowa z innym alkoholikiem , no oczywiście tu na forum otwarto mi oczy. Na drugi dzień byłam na mityngu i zobaczyłam, że nie jestem sama, że innym się udało i uwierzyłam, że też mogę. Od pierwszego mityngu do dziś moje życie się zmieniło, już śmiało patrzę w lustro i już nie płacze, jestem wreszcie szczęśliwa.
Pierwszy mityng i powiedziano mi fajnie, że jesteś. Pomyślałam świry, cieszą się ze jestem, jak sama miałam siebie dość. Dziś dziękuję że jestem tu i teraz, a najważniejsze że trzeźwa w prawdziwej rzeczywistości.
Tylko dziś |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 21:04
|
|
|
rufio,
Wiesz jak ja się buntowałam że jestem tylko przelotną kometą. Od początku pisałam Ci planeta. Drażniło mnie, że wątpisz we mnie. Ja wierzyłam i byłam uparta, bardzo chciałam.
Dziś już rozumiem sens tych słów. Już mnie nie drażnią, bowiem poznałam tą chorobę.
Również pozdrawiam. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
pannaJot
Trajkotka alkoholiczka,bulimiczka, DDA
Pomogła: 14 razy Wiek: 43 Dołączyła: 08 Mar 2012 Posty: 1153
|
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 21:13
|
|
|
Grecja ja jestem ze Świdnicy. Jakbyś chciała kiedyś pogadać to daj znać. To tylko rzut beretem |
|
|
|
|
Grecja
Milczek
Dołączyła: 26 Lut 2016 Posty: 6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 05 Mar, 2016 12:52
|
|
|
ankao30 napisał/a: | Wrocław to duże miasto może mityng?
| do samego Wrocławia mam kawałeczek, ale chyba będę musiała czegoś poszukać, bo nie ufam sobie za bardzo, że sama sobie dam radę. dzisiaj kolejny dzień bez piwa i powiem szczerze z jednej strony jestem z tego dumna, a z drugiej "nosi" mnie. |
|
|
|
|
|