Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Pią 23 Maj, 2014 08:45
bez taryfy ulgowej
Autor Wiadomość
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Śro 02 Mar, 2016 09:19   

pterodaktyll napisał/a:
Czy ja gdzieś napisałem, że on kazał lekceważyć te objawy

No wprost nie napisałeś, ale przyznasz, że tekst o maślance mógł zabrzmieć uspokajająco,
zwłaszcza gdyby jakiś świeżak (i nie mam tu na myśli autora wątku) uspokojenia szukał... :|

pterodaktyll napisał/a:
czy tylko to, że dla alkoholika nie ma nic dziwnego, że mu się gorzała czasem przyśni :bezradny:

No właśnie - TYLKO to powiedziałeś, a ja uzupełniłam Twoją wypowiedź
o pewien bardzo istotny element, który pozwoliłeś sobie pominąć.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Śro 02 Mar, 2016 22:05   

Emirata :okok:
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 11:15   

rybenka1, Tobie to Emiraty się marzą?


_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Czw 17 Mar, 2016 15:06   

Hasło z rachunku sumienia dla dorosłych: "Czy jesteś pogodzony ze sobą".
I się zaczęło moje dumanie:
1. Jaki to jest grzech to "niepogodzenie"?
2. Co to w ogóle znaczy? Jak się taki niepogodzony zachowuje? Wydaje mi się, że ja zawsze byłem ze sobą pogodzony.
3. Synonimy: otępiały, zrezygnowany, czy bardziej biorący odpowiedzialność za własne wzloty i upadki na klatę?

A Ty, czy jesteś pogodzony ze sobą? Pamiętaj, że jeżeli nie, to masz grzech.
_________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 17 Mar, 2016 16:08   

eremita napisał/a:
A Ty, czy jesteś pogodzony ze sobą? Pamiętaj, że jeżeli nie, to masz grzech.

chcesz o tym pogadać? :mysli:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Matinka 
Trajkotka



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Cze 2013
Posty: 1002
Wysłany: Czw 17 Mar, 2016 16:27   

eremita napisał/a:
Hasło z rachunku sumienia dla dorosłych: "Czy jesteś pogodzony ze sobą".

eremita napisał/a:
2. Co to w ogóle znaczy?

Dla mnie to po prostu akceptacja siebie, swojej przeszłości, teraźniejszości, przyszłości; swoich myśli i czynów.
eremita napisał/a:

Jak się taki niepogodzony zachowuje?

Czuje rozdarcie, dyskomfort, dysonans. Czuje się źle we własnej skórze.
eremita napisał/a:
Pamiętaj, że jeżeli nie, to masz grzech.

O cierpieniu trudno jest zapomnieć, o grzechu pewnie łatwiej;-)
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Sob 19 Mar, 2016 19:45   

Matinka napisał/a:
O cierpieniu trudno jest zapomnieć, o grzechu pewnie łatwiej;-)

Z grzechu trzeba sobie zdawać sprawę....
podczas picia alkoholu topiły się moje frustracje, złości.... ale także i przewinienia ulegały "zalaniu".
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Śro 08 Cze, 2016 11:52   

Jakoś teraz minął kolejny rok, odkąd nie wziąłem do ust kropli alkoholu. Jestem trzeźwy, jest mi dobrze. Żyję, jestem szczęśliwy, bo mam siłę stawiać czoło problemom normalnego, trzeźwego życia.
Moje picie było jakimś koszmarem. Będę dbał o to, by nigdy do niego nie wrócić!
Pa!
_________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 08 Cze, 2016 14:29   

gratuluję Ci eremita, :brawo:
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Czw 09 Cze, 2016 13:56   

eremita napisał/a:
minął kolejny rok, odkąd nie wziąłem do ust kropli alkoholu

Wiemy, wiemy :luzik:
Nawet Ci imprezkę rocznicową urządziliśmy: http://komudzwonia.pl/vie...p=838791#838791
a Ty nie raczyłeś na nią zajrzeć! :foch:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Pon 13 Cze, 2016 15:42   

Kurcze... nie spodziewałem się... Ale mnie mile zaskoczyliście :buzki:
_________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Pon 10 Paź, 2016 10:19   

Psalm 30 Kochanowskiego.
Wrzucam w oryginale, bo taki trochę o nas:

Będę Cię wielbił, mój Panie,

Póki mię na świecie zstanie,

Boś mię w przygodzie ratował

I śmiechów ludzkich uchował.



Panie, wołałem ku Tobie,

A Tyś mię wsparł w mej chorobie;

Dodałeś mi swej pomocy,

Żem nie ujźrzał wiecznej nocy.



Zborze Pański, śpiewaj swemu

Obrońcy napewniejszemu;

Uczyń cześć powinna z chęci

Jego naświętszej pamięci!



Gniew Jego nie trwalszy piany,

A łaski wiek nieprzetrwany:

Kogo wieczór zafrasuje,

Tego rano umiłuje.



Mnie po prawdzie szczęście było

Tak dalece już zbłaźniło,

Żem śmiał rzec: w tej klubie stoję,

Ze się odmiany nie boję.



Panie, Twoja łaska była

Mnie tak mocno utwierdziła;

Ale skoroś twarz odwrócił,

Wnet-eś moje hardość skrócił.



Cóżem ja miał począć sobie,

Jedno głos podnieść ku Tobie?

Co za korzyść, mocny Boże,

Mego zginienia być może?



Żalić proch cześć będzie dawał

Albo Twą dobroć wyznawał?

O Panie, racz się smiłować

A mnie smutnego ratować!



Użyłeś zwykłej litości,

Obróciłeś płacz w radości;

Zdjąłeś ze mnie wór żałobny,

A włożyłeś płaszcz ozdobny.



Przeto Cię wesoła wszędzie

Lutnia moja wielbić będzie;

Twoja chwała, wieczny Panie,

W uściech moich nie ustanie!



Pozdrowionka :buzki:
_________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Czw 09 Mar, 2017 14:08   

Czołem, chłopcy i dziewczęta!
Melduję się na forum - gdyby ktoś zastanawiał się, co u mnie słychać - niezmiennie trzeźwy i niezmiennie wdzięczny za to światu i sobie. Dawno nie było mnie na forum i trochę mi się zrobiło smutno i niespokojnie, gdy poczytałem kilka tematów ludzi, którzy wiedzą, że mają problem, a dopiero są na początku drogi. Dzisiaj, po tych latach, te straszne i smutne odczucia towarzyszą mi w innych sytuacjach. Bo to nie jest tak, że jak żyjemy w trzeźwości, to już jest różowo, o nie! też się czasem smucimy, boimy, wkurzamy, tracimy wiarę, lecz z powodów, które są warte tych odczuć. Alkohol, to tylko związek chemiczny powodujący otępienie, uzależnienie i zaginający w bańkę szklaną (sic!) naszą rzeczywistość. Jako taki nie jest wart tych odczuć. Nikt zdrowy nie dramatyzuje, tylko dlatego, że wieczorem skończyło się masło w lodówce.
Wiem, że to są truizmy - chciałem się przywitać, a tak się wszystko napisało :papa:
_________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Czw 18 Maj, 2017 14:28   

Ale ten czas leci. Za chwilę będzie 4 lata odkąd tu trafiłem. Odkąd nie wypiłem kropli alkoholu. Wtedy dostałem szansę na lepsze życie. Czuję się szczęśliwy :)
_________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus
 
     
dudek 
Towarzyski
alkoholik



Pomógł: 2 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lis 2015
Posty: 340
Wysłany: Czw 18 Maj, 2017 17:39   

Gratuluję i szanuję. :brawo:
_________________
Gdzie trzech Polaków, tam cztery różne zdania.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13