Głupota |
Autor |
Wiadomość |
Betrusz
Małomówny Roxi
Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 63
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 20:44 Głupota
|
|
|
Trochę poczytałam Waszych historii i zazdroszczę. Czego? Konsekwencji, zdecydowania i mądrości. Ja niestety nie potrafię, nie umiem, nie mogę się zdecydować.
Żyję ze swoim alkoholikiem 33 lata. Ja byłam na kilku terapiach, on się leczył i nic z tego. On dalej pije, ja dalej trwam w tym małżeństwie. Wiecznie mam nadzieję, że może tym razem... Nie potrafię skazać go na bezdomność. Nie potrafię patrzeć na leżącego pijanego np. na klatce schodowej... Nie umiem.
Staram się łapać chwile trzeźwości i pójść na spacer, porozmawiać, pożartować. Potem znowu kolejne rozczarowanie i kolejna radość.
Wiem, że nie będę potrafiła się rozstać i razem pozostaniemy do śmierci.
Czytam o waszych zmianach i zastanawiam się dlaczego ja nie jestem taka? |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 20:55
|
|
|
Witaj Be(ato?)
Echhhh...ja też byłam TAKA.
Przebyłam drogę podobną do Twojej z tą różnicą, że któregoś dnia posłuchałam mądrej osoby i ODDZIELIŁAM SIĘ - fizycznie i emocjonalnie.
Było łatwiej.
Ty też możesz. Na początek tyle...
...ale czy chcesz? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Betrusz
Małomówny Roxi
Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 63
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:01
|
|
|
Klara- dzięki za odpowiedź.
Byliśmy kilka dnie temu w Licheniu... Znowu uwierzyłam. Mąż uczestniczył w mityngach, drodze krzyżowej, mszach... Był wzruszony, miał łzy w oczach. Wróciliśmy w niedzielę a w poniedziałek wrócił po pracy- pijany w belę.... I tak dzień w dzień....
Staram się oddzielić od niego emocjonalnie i fizycznie ale wewnątrz czuję tylko ból! |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:07
|
|
|
Betrusz napisał/a: | Czytam o waszych zmianach i zastanawiam się dlaczego ja nie jestem taka? |
Ano dlatego:
Betrusz napisał/a: | Wiem, że nie będę potrafiła się rozstać i razem pozostaniemy do śmierci. |
|
_________________ |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5442
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:07
|
|
|
Betrusz napisał/a: | Nie potrafię skazać go na bezdomność. Nie potrafię patrzeć na leżącego pijanego np. na klatce schodowej... Nie umiem. |
a siebie skazać na wieczne czekanie, że kiedyś będzie lepiej, normalniej, bez tych emocjonalnych huśtawek potrafisz?
Kochaj bliźniego swego jak siebie samego... ale nie bardziej... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:11
|
|
|
Betrusz napisał/a: | Nie potrafię skazać go na bezdomność. Nie potrafię patrzeć na leżącego pijanego np. na klatce schodowej. |
No to po jaką nagłą cholerę on ma trzeźwieć skoro wszystkie konsekwencje jego chlania ponosisz Ty.........sam bym w takim wypadku chlał radośnie do końca życia |
_________________ |
|
|
|
|
Betrusz
Małomówny Roxi
Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 63
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:12
|
|
|
Czyli? Nie trzeba wierzyć w człowieka? W Licheniu spotkałam tylu alkoholików z ponad 20-letnią trzeźwością... Jednak ONI potrafią! |
|
|
|
|
OSSA
Upierdliwiec
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 20 Wrz 2011 Posty: 2272 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:18
|
|
|
Betrusz, kiedy zapisałam się na forum myślałam podobnie jak ty .... nie da się . Kto chcę szuka sposobu, kto nie chce powodu. Taki łomot jak mi się dostało przez te pięć lat pisania tu , nie jedna by uciekła. Zostałam i wiesz powolutku wyprostowałam wszystkie swoje ścieżki, dziś mogę powiedzieć jest . |
Ostatnio zmieniony przez OSSA Czw 04 Sie, 2016 21:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Betrusz
Małomówny Roxi
Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 63
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:20
|
|
|
|
|
|
|
|
OSSA
Upierdliwiec
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 20 Wrz 2011 Posty: 2272 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:24
|
|
|
Betrusz, nie ma czego się wstydzić , każda z nas przez to przechodziła i tylko od ciebie zależy czy zmienisz swoje nastawienie do alkoholika. Jego nie zmienisz |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:40
|
|
|
cześć Betruszo
Betrusz napisał/a: | W Licheniu spotkałam tylu alkoholików z ponad 20-letnią trzeźwością... Jednak ONI potrafią! |
jestem bliski tej cyfry,lecz nigdy bym tego nie dokonał
gdyby moja żona tak postępowała jak Ty teraz
Betrusz napisał/a: | Byliśmy kilka dnie temu w Licheniu.. |
też byłem z żoną ,możliwe ze się mijaliśmy |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 21:45
|
|
|
Betrusz napisał/a: | W Licheniu spotkałam tylu alkoholików z ponad 20-letnią trzeźwością. |
No to co? Wynika z tego coś poza tym, że ich spotkałaś?
Betrusz napisał/a: | Jednak ONI potrafią! |
Każdy potrafi jeśli tylko ma odpowiednią motywację, choć nie każdemu udaje się to za życia, oczywiście jego życia.
Betrusz napisał/a: | Nie trzeba wierzyć w człowieka? |
W człowieka tak, ale czynnemu alkoholikowi za chińskiego boga nie wolno wierzyć |
_________________ |
|
|
|
|
Betrusz
Małomówny Roxi
Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 63
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2016 22:00
|
|
|
jestem bliski tej cyfry,lecz nigdy bym tego nie dokonał
gdyby moja żona tak postępowała jak Ty teraz
Jacku, to zabrzmiało jak krytyka!
Czyli JAK mam postępować? Jakie widzisz błędy w moim postępowaniu?
Proszę - napisz! |
|
|
|
|
Maciejka
Uzależniony od netu dawniej perełka
Pomogła: 67 razy Wiek: 55 Dołączyła: 28 Sty 2013 Posty: 3866
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2016 04:43
|
|
|
Witaj, byłas na terapii i nie widzisz swoich bledów? A system iluzji i zaprzeczania, a dawanie mu komfortu picia, a to nie mogę/ nie potrafie które oznacza- dobrze mi tak jak jest, nie chcę żadnych zmian, on na pewno z tego wyjdzie ale nie moge pozwolić mu walnąc literami o beton? |
_________________ [*] [*] [*] |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2016 07:43
|
|
|
Betrusz napisał/a: | Czyli JAK mam postępować? Jakie widzisz błędy w moim postępowaniu? |
widzisz moja droga,nie ma tu jakiejś stu procentowej porady
a po za tym jaką mam ci podać,skoro Ty i tak nie chcesz wprowadzić zmian
jedyną jaką chcesz wprowadzić,to ta że jego chcesz zmienić
a tego właśnie się nie da - i to tu jest Twój błąd
podam ci kawałek mojego życia
moje życie było bardzo podobne,jak u twojego męża i u ciebie
moja żona miała wieczną nadzieję,a ja byłem po terapii i po wizytach u specjalistów
miałem dom,żonę,dzieci,pracę,obiadek na czas,wygolony,wyprasowany - więc po co mnie zmiany
jedynie żonie coś przeszkadzało,i się czepiała że za dużo tego picia alkoholu we mnie
a przeca czasem na spacer poszliśmy,wspólne oglądanie telewizji,obiadki itp (nie było jeszcze internetu komputera czy komórek)
dziś wiem że kryła mnie i broniła przed sąsiadami - ale po co,przeca ja sam wiedziałem że dużo nie piłem
czasem w złości wspominała o odejściu i rozwodzie,nazbierało się tego że było to jakoś codziennością - takie tylko słowa
kurce,jak zabolało,gdy któregoś dnia jej,mojej żonie się odmieniło
i wprowadziła zmiany,a czyn do rozwodu stał się realny
do tego odeszła z dziećmi
olała mnie,przestała się mną przejmować - zajęła się sobą
ja sobie dałem radę a wiesz dlaczego???
coś we mnie pękło ,ten kopniak pozwolił mnie zobaczyć jakie życie prowadziłem (pijane,zachlane życie)
i to dlatego że ona zaprzestała zajmować się mną,a zajęła sobą
dziś jesteśmy razem - bo walczyłem o to
pomyśl o zmianach,nie jego zmieniaj a siebie - jedynie takie możesz dokonać
a On może się przebudzić |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
|