Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » WSPÓŁUZALEŻNIENIE » pomozcie mi wytrwac Poprzedni temat «» Następny temat
pomozcie mi wytrwac
Autor Wiadomość
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:32   
anuszka napisał/a:
rzucam slowa tak zeby bolaly


a zamiast jego bolą Ciebie... :bezradny: :pocieszacz:

anuszka napisał/a:
Bardzo mi pomoglo jak napisalam dzis o tym tu na forum , ze czuje tak zlosc , i juz widze ze cisnienie mi opadlo ,


no i super :) :okok:
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:33   
Margus to ja powtórzę jeszcze raz: uważam, ze asertywne, werbalne informowanie alkoholika, ze jego postepownie wzbudza w nas niemiłe emocje do niczego sensownego nie prowadzi...we mnie wzbudzalo jeszcze większą złość, doprowadzalo do wściekłości. Ja uwazam, ze zamiast z nim nawiązywać jakikolwiek kontakt lepiej jest wybrac sie do tego lasu, poboksowac poduszkę, zmęczyć sie na rowerze [/scroll]
Ostatnio zmieniony przez olga Sob 27 Sie, 2016 09:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:36   
Cytat:
Mnie słowa nie bolały po pijaku, wręcz były świetnym pretekstem by kupić kolejną butelkę...
_________________


Ano właśnie Anuszko, wez to pod uwagę...Ty się spalasz a nic sensownego z tego nie wynika :bezradny:
 
     
anuszka 
Gaduła



Pomogła: 4 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 11 Gru 2013
Posty: 514
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:37   
staaw napisał/a:
Mnie słowa nie bolały po pijaku, wręcz były świetnym pretekstem by kupić kolejną butelkę...


moj alko mowi ze go bola , ze jestem wredna itd , nie wierze mu i tak w ten jego bol,

Ja wiem ze problem nieradzenia sobie z ta zloscia jest we mnie , wiec szukam odpowiedzi na to aby se z nia radzic cywilizowanie :mgreen: i jednoczesnie akceptowac ja jako emocje ,
_________________
anuszka
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:38   
olga napisał/a:
Margus to ja powtórzę jeszcze raz


Olga, a ja powtórzę jeszcze raz :)
Pisałam ogólnie, o relacjach z innymi ludźmi, niekoniecznie czynnym alkoholiku :)
 
     
anuszka 
Gaduła



Pomogła: 4 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 11 Gru 2013
Posty: 514
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:39   
margo napisał/a:
a zamiast jego bolą Ciebie... :bezradny: :pocieszacz:


doskladnie tak ,bola bo wyciagam sparwy ktore bola , :(
_________________
anuszka
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:48   
Masz prawo sie zloscic. Nie takiego partnera przecież oczekiwalas. Zawala jako mąż i jest ogolnie do niczego. Tyle, że wyrazanie tej złości w jego kierunku nie ma sensu, szkodzi tylko Tobie.
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 09:49   
Cytat:

olga napisał/a:
Margus to ja powtórzę jeszcze raz


Olga, a ja powtórzę jeszcze raz


:masz rację :smieje: jeśli ogólnie
Ostatnio zmieniony przez olga Sob 27 Sie, 2016 09:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
anuszka 
Gaduła



Pomogła: 4 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 11 Gru 2013
Posty: 514
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 10:02   
olga napisał/a:
Cytat:

olga napisał/a:
Margus to ja powtórzę jeszcze raz


Olga, a ja powtórzę jeszcze raz


powtarzajcie do skutku , aby dotarlo do mnie nie pozniej niz ona :kosa:
_________________
anuszka
Ostatnio zmieniony przez anuszka Sob 27 Sie, 2016 10:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 10:07   
olga napisał/a:
Margo jest uparta jak koza :wysmiewacz:

:mgreen:


Wypraszam sobie :beba:
Jak owca, jeśli już, jak owca :mgreen:
 
     
anuszka 
Gaduła



Pomogła: 4 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 11 Gru 2013
Posty: 514
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 10:09   
olga napisał/a:
Margo jest uparta jak koza :wysmiewacz:



to ja juz z koziolami gadam , a mialo mi sie polepszyc niby ? :panic:
_________________
anuszka
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 10:11   
Anuszko jak bedziesz z nami przebywac to na pewno Ci się odmieni :luzik:

Byle by nie na gorsze :smieje:
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 10:16   
anuszka napisał/a:
chodzi o mnie o moje poczucie wartosci kobiety zwiazane ze zdrada

to jest konstrukt..
_________________
 
     
anuszka 
Gaduła



Pomogła: 4 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 11 Gru 2013
Posty: 514
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 11:38   
szika napisał/a:
to jest konstrukt..


Szika prosze dokoncz jak mozesz ,,,,,,
_________________
anuszka
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5442
Wysłany: Sob 27 Sie, 2016 12:06   
Anuszko? Jesteś pewna, że chodzi o złość? Czy o poczucie krzywdy?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » WSPÓŁUZALEŻNIENIE » pomozcie mi wytrwac
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 15