Depresja alkoholika |
Autor |
Wiadomość |
AnnaEwa
Gaduła AnnaEwa
Pomogła: 8 razy Wiek: 51 Dołączyła: 04 Maj 2016 Posty: 599
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 13:42
|
|
|
Bardzo, bardzo Ci współczuję. Ja w zeszłym roku miałam podobną sytuację z ojcem, z tych samych powodów. Masz przy sobie kogoś dorosłego, kto dawałby Ci wsparcie? |
|
|
|
|
Tuśka
Małomówny Tuśka
Dołączyła: 30 Sie 2016 Posty: 28
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 13:48
|
|
|
Tak, mam wsparcie rodziców, przyjaciół. Teściowie za to bardzo źle to znoszą, muszę trzymać pion także dla nich. |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 13:57
|
|
|
Ech, Tuśka |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 14:20
|
|
|
Tuśka.... |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Mała
Trajkotka
Pomogła: 34 razy Wiek: 49 Dołączyła: 18 Cze 2013 Posty: 1017 Skąd: Moja Wiocha :D
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 14:52
|
|
|
współczuje serdecznie paskudnej sytuacji...byłam już w takiej kiedyś, ale nie mieliśmy ślubu i dzieci.
...
Przepraszam, że będę "wredna", ale...co z tą sprawą?...
Tuśka napisał/a: | Do rozprawy coraz bliżej, zostało 1,5 tygodnia. |
...Kiedyś, na wiadomość że odchodzę, mój chłopak...nie pytajcie jak, bo to wciąż dla mnie trudne, doprowadził się do takiego stanu, że wylądował w ciężkim stanie w szpitalu. Zawziął się i robił wszystko, żeby z niego nie wyjść. Do końca walczył o to, bym wróciła do niego. Na ostatnią wizytę do niego, pojechałam razem z przyjacielem i jednocześnie chłopakiem przyjaciółki (ona fizycznie nie mogła). Potrzebowałąm wsparcia, bo wiedziałam, że się złamię i wrócę do niego - znów na jego zasadach. Gdyby nie J....nie jego wsparcie, wróciłabym do tego toksycznego związku. Ja wciąż mocno tamtego chłopaka kochałam. Dlatego pytam. Bo wiem, jak paskudnie możesz się czuć.
Tuśka, ja też...tylko tyle mogę |
_________________ "Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3 |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 18:06
|
|
|
Współczuję tak trudnej sytuacji Tuśka |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Tosia
Trajkotka
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 06 Lip 2011 Posty: 1559
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016 20:40
|
|
|
Tuśka... |
_________________ Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-) |
|
|
|
|
Tuśka
Małomówny Tuśka
Dołączyła: 30 Sie 2016 Posty: 28
|
Wysłany: Wto 25 Paź, 2016 13:14
|
|
|
Dziękuję Wam za wsparcie
Mała napisał/a: | Przepraszam, że będę "wredna", ale...co z tą sprawą?. |
nie, nie jesteś wredna rozprawa była dziś ... była, a raczej jej nie było, tylko przekazanie sądowi informacji, że małżonek przebywa w szpitalu, ogólnie co mu dolega i sędzina odroczyła dzisiejszą rozprawę na czas nieokreślony. |
|
|
|
|
Mała
Trajkotka
Pomogła: 34 razy Wiek: 49 Dołączyła: 18 Cze 2013 Posty: 1017 Skąd: Moja Wiocha :D
|
Wysłany: Wto 25 Paź, 2016 21:15
|
|
|
Tusia serdecznie współczuję. W razie czego - pisz na pw. Jeszcze nie czuję się na tyle silna, żeby wracać do tamtej historii na ogólnym forum...Tym bardziej, że ostatnio rozmawiałam o tym czasie z koleżanką. I znów wrócił tamten ból. Ale wiem - że postąpiłam wtedy właściwie. Walcz o siebie dziewczyno, pisz, wypłakuj się tutaj... To pomaga. Dziś żałuję - że wtedy nie znałam tego forum
Nie trzeba przechodzić przez to samemu. Warto czasem się wygadać - nawet obcemu człowiekowi Bo zatrzymany ból - potrafi potem dokuczać latami...Nie ja jedna to znam.
|
_________________ "Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3 |
|
|
|
|
Kami
Trajkotka Jak wyczerpać temat, zanim nas wyczerpie K.C.B.
Pomogła: 38 razy Wiek: 57 Dołączyła: 03 Sty 2014 Posty: 1039
|
Wysłany: Wto 25 Paź, 2016 21:37
|
|
|
Tuśka napisał/a: | Jakże prorocze i przewidywalne były te słowa… od ponad tygodnia jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu. Marskość wątroby, zatrzymana woda w całym organizmie (wodobrzusze, bardzo obrzęknięte nogi), problemy z płucami, nerki już prawie nie pracują, |
Tu nie potrzeba Proroka to było do przewidzenia.... Jakie to smutne, że wszystko co się zadziało to na jego własne życzenie. Daj Boże by się z tego wydźwignął no i może w końcu się opamięta. |
_________________ To nie droga prowadzi do celu, ale cel wskazuje Ci drogę...K.C.Buszman |
|
|
|
|
Tuśka
Małomówny Tuśka
Dołączyła: 30 Sie 2016 Posty: 28
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 17:36
|
|
|
Mąż zmarł wczoraj popołudniu. |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 17:39
|
|
|
Okrutna choroba zebrała swe żniwo [*]
Szczerze współczuję Tuśka |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 17:42
|
|
|
Wyrazy współczucia Tusia, przytulam mocno
Niech spoczywa w spokoju... |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
margo
Trajkotka
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 12 Sie 2013 Posty: 1881
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 17:43
|
|
|
|
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 17:47
|
|
|
Przykre |
|
|
|
|
|