Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
kiedy powiedzieć
Autor Wiadomość
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 30 Paź, 2016 16:00   

Linka napisał/a:
Interesowała go tylko wódka, którą zostawił za łóżkiem.
Przez 3 miesiące pamiętał nawet ile jej było, choć zabrali go pijanego.

Jakie to cholerstwo jest silne... :/
Robi z człowieka robota wyzutego z uczuć, zaprogramowanego tylko w jednym kierunku.
Ja już prawie zapomniałam jak to było, a teraz gdy to przeczytałam - zimny dreszcz mi przeszedł po plecach.
A gdzie w tym wszystkim rodzina, najbliżsi, dzieci...?
Linieczko, strasznie Ci współczuję :pocieszacz:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Nie 30 Paź, 2016 22:04   

Linuś to smutne :pocieszacz: :buziak: :buziak:
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 09:45   

Dziś były mąż zabrał swoje rzeczy.
Nie wszystkie jeszcze, bo bardzo się spieszył, ale tę resztę spakuję w karton, pewnie się po nie zgłosi.
Wyrzucę wreszcie jego szafę, która straszy na korytarzu :evil:

Nie wiem , gdzie będzie mieszkał, ale widzę, ze sobie poradził...ktoś z nim po te rzeczy przyjechał.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 09:47   

Nie wyczuwam w Twoim wpisie radości... :drapie:
Mylę się?
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 10:21   

Nie mylisz się Olga.
Nie ma niczego w stylu: kamień z serca......ja nic nie czuję :shock:

Może dlatego, że od chwili jego aresztowania zaczęłam remont, który się skończyć nie chce, a niektórych rzeczy nawet nie ruszam, bo to leci jak domino.
Córek pokój już urządzony, a ja dopiero próbuję swój zrobić przytulnym...i moim.
Tylko jak to zrobić bez wydatków, tego jeszcze nie wiem :p

No i uświadomiłam sobie, że muszę wystąpić o pozbawienie go praw rodzicielskich.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 10:30   

Jesli nie czujesz to i tak dobrze bo obawialam się, ze dotarlo do Ciebie, ze to rzeczywiście konieci jest Ci smutno. Mysle,, ze nie czujesz bo minęło juz sporo czasu potrzebnego na pogodzenie sie i zaakceptowanie sytuacji. Ja sie dowiedzialam kilka miesiecy temu, ze eks zdradzal mnie od lat....splynelo to po mnie jakby nie mnie dotyczyło :beba:
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 10:47   

olga napisał/a:
Mysle,, ze nie czujesz bo minęło juz sporo czasu potrzebnego na pogodzenie sie i zaakceptowanie sytuacji

Ostatni raz, kiedy poczułam, ze zrzuciłam z pleców niewyobrażalny ciężar, to było po rozwodzie.
A teraz....ani po aresztowaniu, ani w tej chwili ...tak jakby nic się nie zmieniło.
A zmieniło się tak wiele przecież.
I nawet kiedy zadzwonił, to było tak, jakby sąsiad się odezwał.

Ale nastrój mam depresyjny ostatnio i niewiele rzeczy mnie cieszy.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 10:52   

No bo to co jest teraz nie jest już nowe....to co ma Cie zaskakiwać?

Mnie jak się "nudzi" to czasami wracam pamięcią do tamtych czasów i od razu jestem szczęśliwsza :mgreen:
 
     
AnnaEwa 
Gaduła
AnnaEwa


Pomogła: 8 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 04 Maj 2016
Posty: 599
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 13:56   

Linka, bo to nie jest dobry kraj, żeby zaczynać od nowa. Jest strasznie, strasznie ciężko i jesteśmy zmęczeni - takie jest przynajmniej moje zdanie. Same tylko straty materialne po związku z nieodpowiedzialnym partnerem odrabia się latami i te małe sukcesy, które się odnosi, są okupione często takim wysiłkiem, że...
Ale, fakt faktem, jak człowiek wspomni, co się działo, to wtedy włos na głowie się jeży. Działo się, teraz się nie dzieje. Tyle, że tak trudno po tym... wypocząć. Zwyczajnie, wypocząć.

:pocieszacz:
 
     
Mała 
Trajkotka



Pomogła: 34 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 18 Cze 2013
Posty: 1017
Skąd: Moja Wiocha :D
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 18:23   

AnnaEwa napisał/a:
Jest strasznie, strasznie ciężko i jesteśmy zmęczeni - takie jest przynajmniej moje zdanie
To wszystko - podejście do życia, zależy tylko i wyłącznie od nas. Ja też już co swoje przeszłam i ludziki z forum wspierali mnie już dość długo - zanim zmieniło się moje życie. Bez względu na kraj w którym mieszkam, to JA podjęłam decyzję o zmianie swojego życia. Nie miałam siły walczyć dla siebie - postanowiłam zacząć walczyć dla swoich dzieci :mgreen: Postanowiłam zmienić swoje życie, nie cieszyć się tylko resztkami, ale zapewić sobie spokój. Nigdy w zyciu nie przyszłoby mi do głowy - że los tylko czeka na moją decyzję i samozaparcie w dążeniu do celu, żeby tak namieszać mi w życiu :mgreen:
Bez względu na miejsce, gdzie jesteśmy - potrafimy zmienić swoje życie. Tylko naprawdę musimy tego chcieć :okok:
Lineczko znam ten stan - czasem zawieszenia, apatii, czasem smutku... Masz do tego prawo :pocieszacz:
_________________
"Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 18:31   

Linka napisał/a:
nastrój mam depresyjny ostatnio i niewiele rzeczy mnie cieszy.

Wszystko mija...........nawet najdłuższa żmija.........................jak powiada......................................................Dobra Księga :mgreen:


:pocieszacz: :buziak:
_________________
:ptero:
 
     
Kami 
Trajkotka
Jak wyczerpać temat, zanim nas wyczerpie K.C.B.



Pomogła: 38 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 1039
Wysłany: Pią 04 Lis, 2016 22:23   

Linka, tak naprawdę to już do końca życia nie wejdziemy w błogi stan. Za dużo się zadziało w przeszłości by być beztroskim.
Ja odeszłam 10 lat temu, od jakiegoś czasu mamy poprawne relacje ( poprawne !! za dużo powiedziane ) no ale są te relacje bo ma ojciec prawo widywać swoje dziecko a że dziecko nie bardzo chce z nim się spotykać na zewnątrz no to córka zaprasza ojca do naszego mieszkania.
Ostatnio tak mnie wkurzył swoimi wywodami, następnie pretensjami a potem krzykiem że w papę ode mnie dostał aż mu okulary z nosa poleciały. Nigdy nie zdarzyło mi się podnieść ręki .... a jednak !!
mai dire mai Wilk zmienia sierść ale nie przyzwyczajenia....
Moja reakcja była spowodowana tym, że by we mnie uderzyć zaatakował mi córkę. Zawsze tak robił ... w jednej chwili moje życie sprzed 10ciu laty się przypomniało .... :stres:
poradziłam sobie ... wyrzuciłam za drzwi ale humor do końca dnia mi zepsuł.
_________________
To nie droga prowadzi do celu, ale cel wskazuje Ci drogę...K.C.Buszman
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Sob 01 Kwi, 2017 08:31   

Siedzę na schodach, pije kawę, ptaki śpiewają, biegają wiewiórki. W oddali słyszę bażanty.
Słońce tak grzeje w twarz, ze chyba sie opale.
Pod magnolia zakwitły hiacynty.
Jest tak cudnie …
Oby mi tylko sił starczyło, bo jest co robić w tym moim ogrodzie.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 01 Kwi, 2017 08:35   

:chmurka:
 
     
mami 
Małomówny


Dołączyła: 22 Sty 2017
Posty: 94
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 01 Kwi, 2017 11:46   

Linka a ja właśnie jadę na działkę delektować się słońcem. Popracuję trochę fizycznie przy tym, ale to sama przyjemność
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 11