Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Irracjonalizm...
Autor Wiadomość
Ksenia34 
Towarzyski



Pomogła: 2 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 411
Skąd: Irlandia
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 17:30   

Faktem jest ze bardzo czesto ostatnio duzo jest off topickow,ale mnie osobiscie to nie przeszkadza,bo jesli faktycznie mam problem i poprosze o pomoc odrazu ta pomoc zostaje mi udzielona.juz nie raz moglam sie obrazic,ale nie przesadzajmy,czasem trzeba pozartowac. :luzik: .No i mnie osobiscie draznia osoby,ktore wiedza wszystko najlepiej,wchodzac tu,i nie pozwalaja sobie powiedziec,ze to juz wszystko bylo,no ale to tylko mnie.
_________________
Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj.
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 18:52   

Jacek napisał/a:
,która drażniąco mnie czepia się ,w moich poważnych wypowiedziach
nie nadmienię jednak personalnie,bo mam szacunek dla tej osoby

Znam go od urodzenia i powiem Ci tak, ze nie sądziłem,
ze tak to odbierasz i przepraszam zarazem...
Właśnie to jest błąd, ze nie chcesz jasno powiedzieć
kto i dlaczego Cie drażni, ponieważ jak inaczej mozna sie
o tym dowiedzieć i uniknąć w ten sposób niezamierzonych reakcji
u adresata...
Jeżeli mnie coś drażni to o tym głośno mowie,
co nie oznacza ze mam ku temu powody, bo ktoś inny zauważyć może,
ze to normalne jest i jestem w błędzie...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 19:37   

stiff napisał/a:
ze tak to odbierasz

Stiff to nie tak
a może powiem - to nie tak do końca
bo dla mnie to drażniące jak kto się w taki czy inny sposób czepia (czepia,zwraca uwagę poprawia czy jak to nazwać)
powiem to na swój zrozumiały sposób
drażni w danym momencie ale wiem że jest to mnie potrzebne
gdy bym tego tak nie odczuł to już dawno bym na to zwrócił uwagę
wyjaśnię - po wyjściu z terapii,odniosłem mój zdiagnozowany papier do mojego lekarza
i jemu mówię
- no teraz chyba przestanę pić z łatwością ,bo inni pili denaturat i też z tego wyszli
a on jak na mnie siadł słowami
- jednych stać na koniak innych na denaturat
Stiff,ja po wyjściu od niego byłem tak zmieszany,i urażony tymi słowami że na długo we mnie zostały
minęło pół roku i zapiłem
następne pół piłem,zanim zacząłem naprawdę trzeźwieć
i tak w rozmyślaniach przypomniał mnie się tamten incydent tamte słowa
i choć te słowa miały wpływ że jednego stać na lepszą wódę a drugi upija się gorszą
to większe docenienie miało samego zajścia ,samego skrytykowania
ja gdy to zrozumiałem już inaczej patrzę na życie
cenię sobie krytykę - bo to ona mnie pozwala stać się lepszym
i podejrzliwie patrzę na tych co po plecach głaszczą - bo najczęściej to fałszywe głaskanie
Stiff,dlatego nie tyle że cię krytykuję,ale chciałem zwrócić uwagę że krytykując innych
zapominamy o swoich wadach
stiff napisał/a:
Właśnie to jest błąd, ze nie chcesz jasno powiedzieć

Stiff,tu jednak cię skrytykuję,bo w całym tym zamieszaniu nikt nie nadmienił że to o mnie chodzi
no Stiff głowa do góry i bądź sobą ,dobry jesteś w tym co robisz (ale z umiarem) :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 19:49   

Jacek napisał/a:
,bo w całym tym zamieszaniu nikt nie nadmienił że to o mnie chodzi

Bo mi nie chodziło, aby komuś wytykać cokolwiek, a o całokształt
forum i co na na nim zaczęło sie dziać... :roll:
Jest tak jak Ptero zauważył, ze każdy z nas rękę przyłożył
do tak absurdalnej formy naszego forum...
Tylko, ze to wymknęło sie z samokontroli każdego z nas
i prowadziło donikąd...
Jeżeli ktoś się obraził, to tylko dlatego, ze sobie chce przypisać cala zasługę,
za taki stan rzeczy... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
Ostatnio zmieniony przez stiff Sob 12 Gru, 2009 19:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 21:35   

[quote="Jacek"]mam tu na myśli konkretną osobę ,która drażniąco mnie czepia się ,w moich poważnych wypowiedziach

Jeżeli mogę sobie pozwolić na szczerość Jacku, to odbieram Twój post jako próbę manipulacji. Dlaczego po prostu nie napiszesz do kogo masz te pretensje?
Jacek napisał/a:
nie nadmienię jednak personalnie,bo mam szacunek dla tej osoby

To moim zdaniem jest zwykły unik. Mogę tylko powiedzieć, że kiedy mam coś do kogoś, to najzwyczajniej w świecie mówię mu o tym. Moim zdaniem jest to o wiele "zdrowsza" sytuacja. Nie uważasz?
_________________
:ptero:
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 21:54   

?????????????????
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
losowynick 
Towarzyski


Wiek: 41
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 199
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 22:35   

Jacek napisał/a:
...
cenię sobie krytykę - bo to ona mnie pozwala stać się lepszym
i podejrzliwie patrzę na tych co po plecach głaszczą - bo najczęściej to fałszywe głaskanie
...


ŚWIĘTA RACJA
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:18   

pterodaktyll napisał/a:
Dlaczego po prostu nie napiszesz do kogo masz te pretensje?

bo to temat czynu a nie konkretnej osoby
nie martw się nie o ciebie chodziło
a po za tym poczytasz po wyżej,pogadaliśmy sobie jak osoby dojrzałe
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:21   

Cytat:
nie martw się nie o ciebie chodziło

Cieszę się :lol2:
Jacek napisał/a:
,pogadaliśmy sobie jak osoby dojrzałe

Jeszcze bardziej się cieszę. :lol2: :lol2:
_________________
:ptero:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:28   

Chciałabym jeszcze coś napisać w temacie.
Jestem na forum stosunkowo krótko.I jako dość nowa userka chciałabym opowiedzieć jak ja odebrałam żarty na tym forum.
Faktem jest,że moim pierwszym forum jest alko forum.I tam praktycznie cały czas jest pełna powaga.Mało jest żartów i luzu.Spotkałam się tam z ogromnym wsparciem.
Na to forum tak na dobre sprowadziła mnie prośba o modlitwę za Kasię.I tak już zostałam.Przechodziłam wtedy naprawdę okropny okres.Zakładając wątek o tym,że już sobie nie radzę byłam na skraju przepaści. I fakt spotkało mnie ogromne wsparcie i zrozumienie.Ale i tak cały czas się nakręcałam.I wtedy nastąpiło moje ładnie ujęte przez Wiedźmę "nieporozumienie"z Jackiem.No bo jak to,ja zatracam się w rozpaczy,a tu jakiś gostek sobie w moim wątku żartuje.No tak się wtedy popłakałam,że za przeproszeniem,aż mi gile poszły.Biedna Wiedźma stawała na rzęsach aby załagodzić sytuację,Jacuś jako typowy facet... :lol2: po prostu zwiał z forum.A ja dalej wyłam użlając się nad sobą i jęcząc jaki to Jacuś jest podły.I w pewnym momencie szok.Opamiętanie.Przeciez ten facet tak naprawdę chciał dobrze.Chciał mnie po prostu rozweselić.Pomóc mi w ten sposób oderwać się od mojego bólu.
Narobiłam człowiekowi takiej siary,że do dziś się rumienię
:wstyd:
Ale teraz juz rozumiem co chciał mi przekazać.Że oprócz łez,bólu,rozpaczy i zadręczania się istnieje śmiech,żarty...zabawa.Od tamtego dnia chodzę uśmiechnięta.Myślę o Kasi...ale nie zadręczam się.I jestem Jackowi bardzo,ale to bardzo wdzięczna za to co wtedy zrobił. :)
Wklejam to z innego wątku,bo niezbyt chce mi sie pisac jeszcze raz to samo :roll: Ale takie jest MOJE zdanie.
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:32   

beata napisał/a:
oprócz łez,bólu,rozpaczy i zadręczania się istnieje śmiech,żarty...zabawa

Myślę, że właśnie znalazłaś swój "złoty środek" na rozładowywanie stresów :)
_________________
:ptero:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:33   

pterodaktyll napisał/a:
beata napisał/a:
oprócz łez,bólu,rozpaczy i zadręczania się istnieje śmiech,żarty...zabawa

Myślę, że właśnie znalazłaś swój "złoty środek" na rozładowywanie stresów :)
Nie znalazłam.Przypomniałam sobie,a raczej mi przypomniano :)
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:35   

beata napisał/a:
Nie znalazłam.Przypomniałam sobie,a raczej mi przypomniano

I tego się trzymaj :)
_________________
:ptero:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:36   

beata napisał/a:
:skromny: (stawiam bezy :skromny: )

Próba przekupstwa? :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 23:36   

pterodaktyll napisał/a:

I tego się trzymaj :) [/quote]Siem trzymam po dziś dzień i mam zamiar robić to dalej. :)
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 11