Otwarty przez: Wiedźma Nie 06 Gru, 2009 11:55 |
Miesiac huraganow! |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 18:39
|
|
|
Musze Ci powiedzieć, Jolka, że mam podobnie.
Gdy zbliżają się Święta, robię się cała chora, a już te wszędobylskie aniołki, Mikołaje i dzwoneczki
przyprawiają mnie o szewską pasję!
No i coroczne zmartwienie - jaki komu wymyślić prezent, żeby wszyscy byli zadowoleni,
a jednocześnie żeby moja kieszeń nie została całkiem pusta
I wizja rodzinnych nasiadówek przy stole... wrrrr....
Chociaż... od czasu jak przestałam pić, coraz bardziej to wszystko po mnie spływa
Może przedświąteczna deprecha to przypadłość pijacka, która mija wraz z wytrzeźwieniem? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 18:41
|
|
|
Wiedźma napisał/a: |
Może przedświąteczna deprecha to przypadłość pijacka, która mija wraz z wytrzeźwieniem? | A co ja mam powiedzieć? |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 18:44
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | mnie o szewską pasję! |
a mnie o nieopanowaną euforię ale już mi przeszło |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 18:44
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | Ja już zaczynam "łapać doła". To nie jest dla mnie dobry czas,nigdy nie lubiłam świąt. A im więcej w sklepach piosenek typu dzwonią dzwonki,tym bardziej mam ochotę zaszyć się w ciemnym kącie i wypełznąć drugiego stycznia. Najchętniej bym gdzies wyjechała,ale cała ta presja rodziny,tradycja itp...Nie pozostaje nic innego,tylko zacisnąć zęby i przetrzymać. Już niedługo... | Ech...może Cię pocieszy fakt,że nie tylko Ty tak masz.Ja mam identyczne odczucia.Z tą tylko różnicą,że kiedyś lubiłam święta. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
dorota
Małomówny
Wiek: 66 Dołączyła: 05 Gru 2009 Posty: 76
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 18:50
|
|
|
A lubie caly ten szal przed swietami , jestem wtedy w swoim żywiole choc padam na pysk.A stany depresyjne mam juz po wigilii . Jak juz nie ma co robic tylko oddac sie lenistwu to mnie dopada niepokoj , poplakuje , jest mi smutno i wogole....nie potrafie chyba odpoczywac? |
_________________ Żyjemy nie tak, jak chcemy,
Lecz tak, jak potrafimy. |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 20:48
|
|
|
mam dokładnie tak jak Wiedźma napisała.
swięta to straszliwe zaburzenie, chaos, te sztuczne miny przy zastawionym stole.
prezenty wymyslane od początku grudnia, bół głowy i kieszeni.
wizyta u teściowej
jedzenie , które zawsze zostanie i żal wyrzucić
eh przeżyje jakos |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
koka
Towarzyski uzależniona od śmiechu
Dołączyła: 23 Wrz 2009 Posty: 165
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 21:11
|
|
|
Kulfon napisał/a: | yuraa napisał/a:
wizyta u teściowej
|
kurcze, jak pomyślę ze kiedyś będę teściową...to mi sie odechciawa. Nikt prócz mnie nie miał normalnej teściowej??? |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 21:11
|
|
|
Kulfon napisał/a: | yuraa napisał/a: | wizyta u teściowej |
| Ale jesteś podły |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 21:15
|
|
|
yuraa napisał/a: | wizyta u teściowej |
Kurde, mój całkiem nowy zięć ma być u mnie na Wigilii
Córka sama go zgłosiła... |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 21:17
|
|
|
teściowa moja kiedy piłem to mówiła żonie mojej zostaw tego dziada, pijaka.
jak przestalem to mówi co to za chłop co nie pije.
i co mam jej udowadniać że mam jaja???
bo zeby nie pic to trzeba mnieć jaja
o cholera a dziewczyny niepijące to co mają mieć |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 21:18
|
|
|
yuraa napisał/a: | o cholera a dziewczyny niepijące to co mają mieć |
jajniki rzecz jasna |
_________________ |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 21:21
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | yuraa napisał/a: | wizyta u teściowej |
Kurde, mój całkiem nowy zięć ma być u mnie na Wigilii
Córka sama go zgłosiła... | No to musisz siem wykazać i pokazać z jak najlepszej strony.Powodzenia |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Borus
Trajkotka uzależniony
Pomógł: 35 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Wrz 2009 Posty: 1843 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 22:22
|
|
|
koka napisał/a: | Nikt prócz mnie nie miał normalnej teściowej??? | ...ja miałem
ale może dlatego, że mieszkałem daleko od niej? |
_________________ zostało mi podarowane drugie życie... |
|
|
|
|
KICAJKA
Trajkotka współuzależniona-stara al-anonka
Pomogła: 101 razy Wiek: 64 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 1555 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 22:29
|
|
|
koka napisał/a: | jak pomyślę ze kiedyś będę teściową...to mi sie odechciawa |
Jakoś mnie to nie przeraża - ja na szczęście nibyteściową zobaczę w 1 święto,na godzinkę ją odwiedzę i tyle |
_________________ " Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|
|
|
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009 22:39
|
|
|
Kurcze ja tez jakos ostatnio chodze nerwowa i kompletnie nie przygotowana,poprostu opadam z sil.Tez mnie denerwuje to cale szalenstwo,ktore co roku zaczyna sie coraz szybciej.Juz po halloween zaczeli wieszac swiateczne ozdoby,przypominajac ze swieta niedlugo(jakby ktos zapomnial ).Nie wiem jak bedzie w te swieta nikt narazie sie nie zapowiedzial,no oczywiscie wigilia z tesciowa,ktora zaczelam akceptowac i jak mi cos nie pasuje to poprostu olewam. |
_________________ Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj. |
|
|
|
|
|