Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Wiedźma
Nie 20 Gru, 2009 17:43
Witam i pytam...
Autor Wiadomość
kasia_dda 
Milczek
DDA


Wiek: 37
Dołączyła: 20 Gru 2009
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 16:40   Witam i pytam...

Witajcie,

Prowadzicie tu różne rozmowy, szukacie informacji na temat pomocy dla siebie lub bliskich i w związku z tym mam pytanie: z jakiego obszaru brakuje informacji lub są one trudno dostępne? Pytam, ponieważ jestem na etapie wyboru tematu pracy magisterskiej i chciałabym napisać o czymś ciekawym a jednocześnie wcześniej nie zauważonym. Wcześniej pisałam licencjat o DDA i chciałabym pozostać w temacie alkoholizmu, jego skutków nie tylko dla alkoholika lecz także dla jego najbliższego otoczenia. Czy jest jakiś problem, który jest niezauważany a chcielibyście, by ktoś go poruszył?

Myślałam aby poruszyć kwestię uczestnictwa w grupach AA i Al-anon i ich wpływu na "uzdrawianie" rodziny alkoholika ale chętnie przyjmę jakieś inne sugestie od Was.

Sama jestem Dorosłym Dzieckiem Alkoholika, więc temat alkoholizmu jest mi szczególnie bliski i chciałabym aby ta praca była dla mnie także szansą na poszerzenie swej wiedzy na ten temat.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Kasia
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 17:01   

Witaj Kasiu :)

podziwiam ludzi wychowanych w "klimacie" i wybierających potem te klimaty na swoje sprawy zawodowe, czyzby próba zrozumienia??
forum tutejsze moze byc kopalnia wiedzy na temat.
a każdy tutejszy to indywidualny przypadek.
temat który zaproponowałas OK ale mozna by się jeszcze skupić na sprawach intymnych w czasie picia i po zaprzestaniu.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 17:03   

witaj Kasiu :)
no ja jestem z pod znaku "AA",więc moja wypowiedz była by przypuszczalna
ale poczytaj dziś już tu istniejemy trochę i tych różnych wypowiedzi się nazbierało
między innymi na temat "DDA"
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 18:10   

Witaj Kasiu :)
Jestem współuzależniona.Przez kilkanaście lat uczestniczyłam w spotkaniach Al-Anon,jest wiele tematów trudnych do poruszania.Jako DDA wiesz jak wyglądają relacje w takich rodzinach.Myślę,że yuraa podał Ci jeden z tych najtrudniejszych tematów.Jest to problem w wielu rodzinach i bardzo trudno się o nim rozmawia,nawet na zamkniętych grupach a także na indywidualnych terapiach.Życzę Ci sukcesów. :)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 18:51   

Cześć Kasiu :)
Ja nie podpowiem nic nowego, a przyłączę się do moich przedmówców.
Na mojej terapii ten temat też był traktowany po macoszemu, żeby nie powiedzieć - jako tabu.
A przecież sprawy intymne są kwestią bardzo istotną w życiu każdego człowieka,
natomiast u alkoholika nabierają szczególnego wymiaru.
Wiadomo, że alkohol rozluźnia hamulce, a co za tym idzie - często powoduje rozwiązłość,
co jest upokarzającym szczególnie dla kobiet aspektem alkoholizmu :|
Na mojej grupie terapeutycznej była kobieta, której odebrano
do domu dziecka sześcioro dzieci, każde z innym przygodnym tatusiem.
Nie mam pojęcia jak ona radziła sobie z poczuciem winy i ze wstydem, bo nie było o tym mowy na zajęciach.
Być może w indywidualnym toku terapii pomagano jej w tym, nie wiem...
W każdym razie mnie nikt nie pytał, ani na grupie ani indywidualnie,
jak wyglądało moje życie intymne w czasie picia i jakie emocje w związku z tym przeżywałam.

A co w czasie trzeźwienia? Jakie są szanse na odbudowanie bliskości w związkach, którym udało się przetrwać?
A kontakty intymne w nowych związkach? Jak na nie może rzutować przeszłość, często traumatyczna?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 19:03   

Cześć Kasińko. ;)
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 19:05   

Wiedźma napisał/a:
A co w czasie trzeźwienia? Jakie są szanse na odbudowanie bliskości w związkach, którym udało się przetrwać?
A kontakty intymne w nowych związkach? Jak na nie może rzutować przeszłość, często traumatyczna?

Fajnie to Ewo opisałaś.....pytania ciekawe, chciałabym cos kiedyś poczytać na ten temat.
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Ula 
Towarzyski



Pomogła: 5 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 378
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 19:14   

Witaj Kasiu :)
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 19:23   

Również witam Kasiu :)
kasia_dda napisał/a:
chciałabym pozostać w temacie alkoholizmu, jego skutków nie tylko dla alkoholika lecz także dla jego najbliższego otoczenia.

yuraa napisał/a:
mozna by się jeszcze skupić na sprawach intymnych w czasie picia i po zaprzestaniu

Wiedźma napisał/a:
Jakie są szanse na odbudowanie bliskości w związkach, którym udało się przetrwać?


myślę, że to będzie strzał w dziesiątkę jeśli właśnie taki temat obierzesz ! tym bardziej, że ten problem jest problemem nie tylko dla alko ale i dla ich partnerów czyli najczęściej współuzależnionych jak np ja i wiele innych przeważnie kobiet.
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 20:28   

Witaj ... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 21:12   

Ja kiedyś mialem podobny temat na mojej pierwszej terapi ale tyko pobiżnie myśle że temat życia intymnym
 
     
kasia_dda 
Milczek
DDA


Wiek: 37
Dołączyła: 20 Gru 2009
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 11:21   Dziękuję za odpowiedzi:)

Witajcie ponownie.

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Proponowana kwestia życia intymnego osób uzależnionych i współuzależnionych jest bardzo ciekawa i myślę, że rzeczywiście warto się nią zająć dokładniej. A więc: relacje intymne w czasie picia, terapii i później, wierność (i jej brak), odbudowa relacji po terapii, tworzenie nowych związków i wpływ przeszłości na nie.

Czy proponujecie jeszcze jakieś szczegółowe aspekty w tej kwestii, którymi warto się zająć?

Jestem otwarta na wszelkie sugestie.

Pozdrawiam serdecznie
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 11:40   

kasia_dda napisał/a:
Czy proponujecie jeszcze jakieś szczegółowe aspekty w tej kwestii, którymi warto się zająć?

Poczucie winy, poczucie krzywdy, wstyd, zazdrość. wybaczanie...
Ogólnie - kwestie emocjonalne.

Kasiu, jestem żywo zainteresowana Twoją przyszłą pracą.
Czy będzie taka możliwość, abyśmy poznali jej treść?
(niekoniecznie na forum otwartym)
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
kasia_dda 
Milczek
DDA


Wiek: 37
Dołączyła: 20 Gru 2009
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 11:49   

Dopiero zaczynam ją tworzyć, obrona w przyszłym roku, więc to jeszcze sporo czasu, jednak chciałabym, by ona powstała także przy Waszym udziale. Wasza pomoc jest tu bardzo istotna, zwłaszcza, że dzięki tej pracy można też zdobyć nową wiedzę. Ze swojej strony mogę zagwarantować, że po napisaniu podzielę się z osobami zainteresowanymi zarówno wynikami badań jak i częścią teoretyczną. Przez ten czas postaram się zaglądać tu jak najczęściej, będę więc widziała kto interesuje się tym tematem i komu można w wystarczającym stopniu zaufać:)

Pozdrawiam
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010 12:10   

kasia_dda napisał/a:
odbudowa relacji po terapii, tworzenie nowych związków i wpływ przeszłości na nie.

Ja również uważam, że temat Twojej pracy jest bardzo ciekawy!!

Kasiu mam pytanie......pewnie korzystasz również z fachowej literatury przy pisaniu swojej pracy. Byłabym wdzięczna za podanie niektórych źródeł, szczególnie dotyczących, tych powyższych, wymienionych w cytacie.

Chętnie poczytałabym sobie już co nieco nt temat :)
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 13