Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
decydujący wpływ na moje niepicie
Autor Wiadomość
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 14:35   

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie wpisy. Podnoszą moją świadomość. I ... pomogły mi wczoraj nie pić. Miałem straszną ochotę.

Dziś piękna i trzeźwa niedziela. Tak! Pomimo koszmarnej pogody niedziela jest piękna ponieważ w domu panuje fajna atmosfera. Rano dłużej śpimy, nie ma nerwówy, rozmawiamy o *p****, jesteśmy ze sobą. Kiedy piłem (nawet mało) nigdy tak nie było. A teraz jest czas na wspólny obiad, spacer z psem i całodzienne leniuchowanie. Dostrzegamy się nawzajem, żona zadowolona, dzieci rozmawiają i co ważniejsze mają ochotę ze mną rozmawiać i w końcu coś wspólnie planować. To jest mega pozytywne. Nie wiedziałem, że może być tak fajnie kiedy nie dzieje się nic nadzwyczajnego.

Wiem, że powinienem pójść na terapię. Wiem że na forum jestem kilka dobrych lat a pomimo moich prób cały czas jestem w tym samym miejscu. Nie chcę już pisać (czytaj: mądrzyć się) że dam radę w inny sposób. Może dam, może nie dam. Na chwilę obecną biorę świat na klatę w odstępach 24-ro godzinnych. Na tyle mnie stać. Może od przyszłego tygodnia podjadę na miting AA. Najbliższy termin kiedy mógłbym uczestniczyć w terapii gdzieś dalej od swojego miejsca zamieszkania to lipiec/sierpień 2019. Wcześniej nie dam rady.

Kiwi zakupiłem polecaną przez Ciebie książkę i kilka innych z tej "kategorii" - dzięki!

Fajnie, że jesteście i doradzacie!

Życzę udanego, "zwykłego" i trzeźwego popołudnia!!!
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2200
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 14:47   

Cytat:
Dostrzegamy się nawzajem, żona zadowolona, dzieci rozmawiają i co ważniejsze mają ochotę ze mną rozmawiać i w końcu coś wspólnie planować.


Masakra, z mojego punktu widzenia, żony alkoholika.
Gdyby już tak zostało, gdybys już nie zapił, to jeszcze....
Jeżeli nie, to kolejne rozczarowanie, stracone nadzieje, zawiedzione dzieci.

Bo przecież Ty naprawdę ciagle znajdujesz wymówki, by się nie leczyć.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
Ostatnio zmieniony przez Linka Nie 09 Gru, 2018 14:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9021
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 15:09   

blanet napisał/a:

Dziś piękna i trzeźwa niedziela. Tak! Pomimo koszmarnej pogody niedziela jest piękna ponieważ w domu panuje fajna atmosfera. Rano dłużej śpimy, nie ma nerwówy, rozmawiamy o *p****łach, jesteśmy ze sobą. Kiedy piłem (nawet mało) nigdy tak nie było. A teraz jest czas na wspólny obiad, spacer z psem i całodzienne leniuchowanie. Dostrzegamy się nawzajem, żona zadowolona, dzieci rozmawiają i co ważniejsze mają ochotę ze mną rozmawiać i w końcu coś wspólnie planować. To jest mega pozytywne. Nie wiedziałem, że może być tak fajnie kiedy nie dzieje się nic nadzwyczajnego.


T o Ci przypomnę że ta sielanka, bez leczenia, się kończy w momencie kiedy mózg wróci do równowagi. U mnie po około 3 miesiącach...

https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?p=17728#17728
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 15:41   

str 46 Zalecenia dla trzezwiejacych alkoholikow ( nie jestem pewna czy dobrze zrobilam , bo to zamkniety temat )....ciekawe sa komentarze do zalecen .....poczytaj sobie Blanet !!!!

https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=1093

Pieknie to opisales , ale ile razy juz byla taka sielanka od 2011 roku ????!!!!!.......a potem pijane pieklo !!!......po jakims czasie ......znowu sielanka .....i znowu pieklo ......odpowiedz sobie sam !!!!!

A w ta sobote , tak bardzo chcialo Ci sie napisc .....przetrzymales ....brawo ....ale kiedys nie przetrzyasz ....i wrocisz do buteki ....

No nic , ja po obiedzie ide sobie podrzemac .....mnie jest dobrze , czego i Tobie zycze .....
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 192 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9648
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 17:49   

kiwi napisał/a:
ciekawe sa komentarze do zalecen .

Tu są te komentarze, jakby komuś było trudno znaleźć: https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?p=59888#59888
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 20:57   

Linka napisał/a:
Cytat:
Dostrzegamy się nawzajem, żona zadowolona, dzieci rozmawiają i co ważniejsze mają ochotę ze mną rozmawiać i w końcu coś wspólnie planować.


Masakra, z mojego punktu widzenia, żony alkoholika.
Gdyby już tak zostało, gdybys już nie zapił, to jeszcze....
Jeżeli nie, to kolejne rozczarowanie, stracone nadzieje, zawiedzione dzieci.

Bo przecież Ty naprawdę ciagle znajdujesz wymówki, by się nie leczyć.


Myślę, że trochę nadinterpretujesz. Nie mówiłem nikomu, że już nie będę pił. Wręcz przeciwnie, mówię że nie wiem kiedy będę pił. Kilka razy zdarzyło mi się dać słowo i go nie dotrzymałem. Dlatego też nie obiecuję nic.

Żona doskonale wie jaki mam problem. I chyba nie oszukuje się. Wie co może się stać, wie że mogę zapić.
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:00   

staaw napisał/a:
blanet napisał/a:

Dziś piękna i trzeźwa niedziela. Tak! Pomimo koszmarnej pogody niedziela jest piękna ponieważ w domu panuje fajna atmosfera. Rano dłużej śpimy, nie ma nerwówy, rozmawiamy o *p****łach, jesteśmy ze sobą. Kiedy piłem (nawet mało) nigdy tak nie było. A teraz jest czas na wspólny obiad, spacer z psem i całodzienne leniuchowanie. Dostrzegamy się nawzajem, żona zadowolona, dzieci rozmawiają i co ważniejsze mają ochotę ze mną rozmawiać i w końcu coś wspólnie planować. To jest mega pozytywne. Nie wiedziałem, że może być tak fajnie kiedy nie dzieje się nic nadzwyczajnego.


T o Ci przypomnę że ta sielanka, bez leczenia, się kończy w momencie kiedy mózg wróci do równowagi. U mnie po około 3 miesiącach...

https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?p=17728#17728


Dzięki Staaw za przypomnienie! Już kiedyś miałem rok, czy półtora abstynencji i przez to przechodziłem. Staram się nie wyliczać dni które są tam oznaczone i scharakteryzowane. Staram się mieć dobry nastrój, jakieś zajęcie, itp, itd.
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:02   

kiwi napisał/a:
str 46 Zalecenia dla trzezwiejacych alkoholikow ( nie jestem pewna czy dobrze zrobilam , bo to zamkniety temat )....ciekawe sa komentarze do zalecen .....poczytaj sobie Blanet !!!!

https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=1093

Pieknie to opisales , ale ile razy juz byla taka sielanka od 2011 roku ????!!!!!.......a potem pijane pieklo !!!......po jakims czasie ......znowu sielanka .....i znowu pieklo ......odpowiedz sobie sam !!!!!

A w ta sobote , tak bardzo chcialo Ci sie napisc .....przetrzymales ....brawo ....ale kiedys nie przetrzyasz ....i wrocisz do buteki ....

No nic , ja po obiedzie ide sobie podrzemac .....mnie jest dobrze , czego i Tobie zycze .....


Zalecenia bardzo ważne. Postaram się choćby do części z nich stosować. Najgorzej zerwać kontakty ze znajomymi, z którymi często piło się alkohol ...
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2200
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:40   

Posłuchaj. Jeszcze pamietam radość moi u dzieci , nawet juz dorosłych , ze z ojcem da sie normalnie rozmawiać. Bo on przez chwile byl trzeźwy. A potem kolejne rozczarowanie.
Co z tego, ze ja wiedziałam, ze to chwilowe.
Zycie na huśtawce. Czy tego chcesz dla swoich dzieci ?
One nie mogą iść na terapie, nie rozwiodą sie z Tobą.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9021
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:45   

blanet napisał/a:
Najgorzej zerwać kontakty ze znajomymi, z którymi często piło się alkohol ...

Wystarczy że raz nie pożyczysz na piwo...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:53   

staaw napisał/a:
blanet napisał/a:
Najgorzej zerwać kontakty ze znajomymi, z którymi często piło się alkohol ...

Wystarczy że raz nie pożyczysz na piwo...


Staaw trochę inne relacje ... pieniądze mają tu drugorzędne znaczenie ... mają ich dużo więcej niż ja.

Szkoda mi zrywać te kontakty ale wiem, że będę musiał.
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:55   

Linka napisał/a:
Posłuchaj. Jeszcze pamietam radość moi u dzieci , nawet juz dorosłych , ze z ojcem da sie normalnie rozmawiać. Bo on przez chwile byl trzeźwy. A potem kolejne rozczarowanie.
Co z tego, ze ja wiedziałam, ze to chwilowe.
Zycie na huśtawce. Czy tego chcesz dla swoich dzieci ?
One nie mogą iść na terapie, nie rozwiodą sie z Tobą.


Czarne chmury nad tą moją niedzielą snujesz ...

Obyś się myliła ...
:)
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
Whiplash 
Junior Admin
Alkoholik m.inn.


Pomógł: 43 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1331
Skąd: White Undercane
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 21:55   

blanet napisał/a:
Nie mówiłem nikomu, że już nie będę pił.


Kiedyś na terapii nie dawałem sobie wmówić, że nie kontroluję picia. "Jak to nie kontroluję? Zawsze wypijam tyle ile zaplanuję - do nieprzytomności" To tak podobnie... Jak nie obiecujesz, że nie będziesz pił to przecież nie mają mieć o co pretensji, no nie? A tak bardziej serio, przestaniesz pić, jak tego zechcesz, póki nie chcesz, nic się nie zmieni.
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 192 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9648
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:06   

blanet napisał/a:
Nie mówiłem nikomu, że już nie będę pił. Wręcz przeciwnie, mówię że nie wiem kiedy będę pił. Kilka razy zdarzyło mi się dać słowo i go nie dotrzymałem. Dlatego też nie obiecuję nic.

...jakie to okrutne... :/
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
blanet 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 187
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:18   

Whiplash napisał/a:
blanet napisał/a:
Nie mówiłem nikomu, że już nie będę pił.


Kiedyś na terapii nie dawałem sobie wmówić, że nie kontroluję picia. "Jak to nie kontroluję? Zawsze wypijam tyle ile zaplanuję - do nieprzytomności" To tak podobnie... Jak nie obiecujesz, że nie będziesz pił to przecież nie mają mieć o co pretensji, no nie? A tak bardziej serio, przestaniesz pić, jak tego zechcesz, póki nie chcesz, nic się nie zmieni.


Nie chcę pić! Gdybym nie chciał nie byłoby mnie tutaj ...
_________________
Jesus is the ONE WAY all over the world ....
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 12