Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przemoc i co dalej?
Autor Wiadomość
czarna róża 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009 18:51   

W czerwcu po raz pierwszy zdecydowałam się zadzwonic po policję ,żeby zabrali mojego ojca,zabrali,owszem,do Izby wytrzeżwień,ale wrocil po 7 godzinach praktycznie..ale liczy sie sam fakt,nie musiałam tego robic ale chciałam,mialam dośc i chciałam jakoś nim wstrząsnąc..heh..jak wrócił powiedział do mnie ironicznie..dziękuje ci córeczko..no cóz..tego się mogłam spodziewac..teraz już spasowałam..niedługo sie wyprowadzam a on niech żyje tak jak wybrał.Macie rację że do takich posunięc,zdecydowanych kroków trzeba albo przekroczyc swoje dno czy tez granicę wytrzymalości lub miec chęc zmiany życia.
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009 20:09   

Cytat:
Evito, a składałaś pisemnie na policji zeznanie?

nie składałam ! jeszcze w domu coś wypełnili , jak się później okazało to była niebieska karta, później dzielnicowy wpadł w niedzielę zajrzeć czy wszystko ok i na tym się zakończyło :(
Cytat:
...więc już nie jestem zdziwiony, że "pan mąż" czuje się bezkarny

w moim wątku już chyba o tym pisałam ale powtórzę . Mąż chciał pobić syna (wówczas ok.17lat) tym co miał pod ręką, a że najbliżej wisiał żyrandol to wyrwał go z sufitu więc spustoszenie z tego wyszło niesamowite :( ja oczywiście między nimi więc to ja oberwałam. Zadzwoniłam po policję, men obwinął sobie rękę kolczatką i dumny jak paw czekał na nich. Oczywiście teksty typu "niech tylko te pały przyjadą to im pokażę" i takie tam nie schodziły z ust . Pały przyjechały a on usiadł potulnie jak baranek i zaczął tłumaczyć, że syn go zdenerwował, że żona też i że przesadził ale już przeprasza. I byłoby wszystko ok tylko że chyba jakieś omamy go dopadły i widział w jednym z tych policjantów mnie :shock: no i rzucił się na niego wymawiając moje imię :szok: a te d****i nawet kajdanek ze sobą nie mieli :szok: to była normalnie masakra ! Policjant kolczatką dostał po zębach, ja im pomagałam go obezwładnić, a jak się uspokoił to mu tłumaczyli, że tak nie można :nerwus: chyba dał im też jakąś kasę w łapę bo jakoś dziwnie szybko się wycofali :(
to była najgorsza akcja w moim życiu choć inne nie wiele lepsze były . Ale dumna jestem z siebie, że teraz piszę to bez żadnej emocji, nie płaczę wspominając i wiem, że nigdy więcej nie dpouszczę do takich sytuacji ... co gorsza - choćbym miała zabić :zalamka:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
baca 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 204
Skąd: Przemyśl
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009 20:38   

Evita! Nie jestes głupia jeśli chodzi o siniaki.
Opowiem wam bbajeczkę: na pewnym filmie II WŚ baza USA był maly Żyd. Jak go wyśmiewali buhaje amerykańscy to on ich wyzwał na pojedynek: co tydzień w sobote po jednym. Obrywal za każdym razem sromotne wciry. Ale buhajom było głupio że taka mała wesz sie nikogo nie boi.
Juz nikt ssie z małego Żydka nie nabijał.
Wy, baby, macie byc jak ten Żydek: wsadzać chłopa do pierdla za każdym razem jak nabroi i nie kajać sie potem . A jak ponownie wam maske wyklepie too to samo--do paki!
Jak wam maska wytrzyma to zrobicie z niego aniołka.
No, kotlety! Do dzieła! Z damskim bokserem inaczej nie wygrasz. Chyba że cie tyfus zabije. W końcy sa tez rozwody.
Hej!
_________________
mamy tylko wakacje!
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009 22:18   

Dobre Baca..grunt to konsekwencja..i nie dac się..tylko czasem sił brak...ale widzę że tu jest mnóstwo mądrych i doświadczonych kobiet..dobrze,że tu trafiłam .
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009 22:47   

czarna róża napisał/a:
dobrze,że tu trafiłam

wszystkie drogi prowadzą na dekadencje
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009 22:49   

Jacek napisał/a:
wszystkie drogi prowadzą na dekadencje

Wszystkie drogi prowadzą do celu. Wystarczy go określić i konsekwentnie realizować. :)
_________________
:ptero:
 
     
baca 
Towarzyski



Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 204
Skąd: Przemyśl
Wysłany: Śro 23 Gru, 2009 10:14   

A tyfusowi popuścić to gorzej jak dziecku! Przebiegłe to bydle owinie babe na palcu jak chce, korzystając w babiej naiwności! Hej!
_________________
mamy tylko wakacje!
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Śro 23 Gru, 2009 13:05   

baca napisał/a:
A tyfusowi popuścić to gorzej jak dziecku!

Nie życz drugiemu... :roll:
Tobie omłot od baby nie pomaga... g45g21
To jak traktować Twoje rady... :bezradny:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Śro 23 Gru, 2009 14:09   

evita napisał/a:
że nigdy więcej nie dpouszczę do takich sytuacji ... co gorsza - choćbym miała zabić
Ja nigdy nie miałam wątpliwości,od początku, jak mój alko rozrabiał- policję (wcześniej milicję)wzywałam żeby mi go z domu zabrali jak demolował,wrzeszczał,głośno grał,dziecku dokuczał(budził w nocy i kazał się z mamą żegnać,bo coś mi zrobi) itp.Żadnych skrupułów nie miałam,wiedziałam,że nie mogę sobie pozwolić na to,żeby ktoś robił mnie lub dziecku krzywdę.Później już wiedział,że nie ma co rozrabiać,bo zawsze ponosił przykre konsekwencje. :skromny: afc4fvca :tupie: :)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Śro 23 Gru, 2009 14:11   

Podziwiam Cie Kicajko, że jesteś z nim do dziś :?
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Śro 23 Gru, 2009 14:15   

Bebetka napisał/a:
jesteś z nim do dziś
To nie ma nic do podziwu,teraz ja wymagam opieki i pomocy,więc to otrzymuję nie tylko od córki ale i od niego. :skromny: ;)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Śro 23 Gru, 2009 14:22   

Rozumiem :)
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 11