Wyrzuciłam z domu alkoholika, ale... |
Autor |
Wiadomość |
AnnaEwa
Gaduła AnnaEwa
Pomogła: 8 razy Wiek: 51 Dołączyła: 04 Maj 2016 Posty: 599
|
Wysłany: Pon 09 Lip, 2018 08:00
|
|
|
olga napisał/a: | jak nie zdawało egzaminu? | Wydaje mi się, że nie rozumiesz.
Ja się akurat z Linką zgadzam.
Bo ze współuzależnionym jest jak z alkoholikiem dokładnie: powiedz czynnemu alko, że ma przestać pić - on ci może i przyzna rację, na kacu, ale on nie nie ogarnia tego myślą w ogóle.
Współuzależniona nie wie, czego chce dla siebie. Ona dla siebie chce, żeby inni nie pili, byli zdrowi, nie kłócili się itd. Czego chce dla córki, przyjaciółki - to, owszem, ogarnia To trochę, jak ślepemu o kolorach... |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5442
|
Wysłany: Śro 18 Lip, 2018 00:24
|
|
|
Witaj Muszko
Kilkanaście lat temu wyrzucaj alkoholika z domu chciałam się już tylko ratować, bo doszłam widocznie do własnego dnia. W ostatnim odruchu miłosierdzia (a raczej głębokiego współuzależnienia) postawiłam ultimatum (jakich tysiące dawałam wcześniej), że ma 3 dni na pójście na terapię i w tej chwili odstawia alkohol. Byłam pewna, że nie dotrzyma słowa, a on jak na złość poszedł na terapię (statystycznie taka opcja była bliska zera). No to dostał szansę, by zostać. Sobie wówczas dałam czas, by popracować nad sobą i by umieć podjąć decyzję, czy w ogóle chcę ewentualnie żyć z trzeźwiejącym alkoholikiem. Bez terapii i Alanonu chyba nie dałabym rady. Jeszcze bardziej mnie by wykończył ten rok jego trzeźwienia niż wieloletnie picie.
Niczego nie jestem w życiu tak pewna, jak tego, że decyzja o pójściu na Alanon i terapię były jednymi z moich najbardziej odpowiedzialnych decyzji życiowych. Bez względu na to, czy alkoholik pije czy idzie w kierunku tzw. trzeźwości. Bez względu na to, czy jestem, czy nie jestem w związku dalej. Bez względu na to, co w życiu robię, czy w życiu nie robię. MOJE życie zyskało nową jakość, odzyskałam samą siebie. |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2018 17:56 Re: Wyrzuciłam z domu alkoholika, ale...
|
|
|
mucha napisał/a: | wyrzuciłam go, ale wciąż go kocham i chciałabym mu pomóc. Tylko co ja mogę? [/color] |
ty właśnie mu pomagasz i odpuść sobie stawianie ultimatum typu jak pójdziesz na leczenie to możesz wrócić. On to może i nawet zrobi ale z bynajmniej zupełnie innych pobudek niż sądzisz. Odbębni swoje dla świętego spokoju, wróci u ciebie do łask, ty przez chwilę będziesz szczęśliwa i zaczniesz z uśmiechem spoglądać w przyszłość. Powrót do rzeczywistości będzie baaardzo bolesny. I tak jeszcze nie raz zapewne się zakręcisz wokół swojej upragnionej miłości do alkoholika.
Pewnie, że zdarzają się wyjątki (takich na forum wiele znajdziesz) ale wyjątki potwierdzają regułę i daję Ci jakieś 5 % szans na to, że trafisz na tą ambitniejszą wersję alkoholika, który jak za pstryknięciem palcem naprawi się po terapii. Ale Ty masz dużo większe szanse na normalne życie z normalnym problemami typu jaki kolor hybrydy wybrać na paznokcie
Powodzenia życzę i słusznych wyborów |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2018 18:30
|
|
|
No?!!! |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2018 18:38
|
|
|
Niech mnie ktoś uszczypnie |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2018 18:52
|
|
|
we własnej osobie |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2018 19:23
|
|
|
esaneta napisał/a: | Evi, opowiadaj co u Ciebie |
poczekajmy aż nas admini do piwnicy przeniosą żeby wątku nie śmiecić |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2018 20:13
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | evita napisał/a: | poczekajmy aż nas admini do piwnicy przeniosą żeby wątku nie śmiecić |
Zapraszam do Underground |
|
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
dromax
Gaduła abstynencki styl życia
Pomógł: 2 razy Wiek: 73 Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 525 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 11:34
|
|
|
mucha napisał/a: | olga napisał/a: | Witaj
Powinnaś zerwać kontakt. Będziesz miała święty spokój |
Ciężko Tak bardzo chciałam mu pomóc. Wyszukiwałam terapie, ciągałam po lekarzach A ze strony je go rodziny tylko ataki w moim kierunku albo całkowita obojętność Ehhh | Ale to ty masz pomóc sobie a nie jemu. Jemu to ty nie pomożesz! Bez szans. Zadbaj o swoje WSPÓŁUZALEŻNIENIE. To ty masz dysfunkcję! To ty masz nieracjonalne zachowania po tylu latach bycia z czynnym alkoholikiem. Ty idź na terapię! Na jakieś zajęcia dla współuzaleśnionych! |
_________________ http://bez-dymka.cba.pl |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 17:59
|
|
|
Ale że kto tego świata nie widzi - te żony, czy ci mężowie? |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 19:01
|
|
|
staaw napisał/a: | Po 8 gramach przestają widzieć nawet kieliszek... |
No co Ty opowiadasz?
Kieliszek zawsze się widzi, nawet gdy go nie ma |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 19:12
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | staaw napisał/a: | Po 8 gramach przestają widzieć nawet kieliszek... |
No co Ty opowiadasz?
Kieliszek zawsze się widzi, nawet gdy go nie ma |
W sumie racja. Kieliszek jest zawsze, zazwyczaj do połowy lub całkiem pusty... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
dromax
Gaduła abstynencki styl życia
Pomógł: 2 razy Wiek: 73 Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 525 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 19:52
|
|
|
Cytat: | MUCHA>>>>>Wyrzuciłam z domu narzeczonego alkoholika. |
Nie tylko warto wywalić z domu alkoholika ale lepiej wystrzelić go w kosmos z trzecią albo czwartą prędkością kosmiczną - czyli 130 km/s - a to go wyśle poza galaktykę! |
_________________ http://bez-dymka.cba.pl |
Ostatnio zmieniony przez dromax Nie 06 Sty, 2019 19:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Maciejka
Uzależniony od netu dawniej perełka
Pomogła: 67 razy Wiek: 55 Dołączyła: 28 Sty 2013 Posty: 3866
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 19:54
|
|
|
A Ciebie gdzie wystrzelili i skad piszesz? |
_________________ [*] [*] [*] |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 19:55
|
|
|
dromax napisał/a: | [ alkoholika ale lepiej wystrzelić go w kosmos z trzecią albo czwartą prędkością kosmiczną - czyli 130 km/s - a to go wyśle poza galaktykę! |
A zapłacisz 25000 dolarów za kilogram?
To cena zs pierwszą kosmiczną, trzecia to pewnie ze dwa zera więcej... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
|