Forum Wolnych od Alkoholu

[kiwi]

Raz w tygodniu roznosza za darmo i wkladaja do skrzynki gazete ...Moin Moin ...dzien dobry , zawsze uwaznie ja czytam , bo duzo ciekawych rzeczy pisza tu z miasta .
I dzisiej jest ,nawet dosc spora w ramce informacja .....stracicie ochote na palenie w ciagu 2 godzin ! Zwracamy pieniadze w calosci jesli sie nie uda , cena 150 euro , i chodzi tu o hypnose .

Hipnozy , jeszcze nigdy osobiscie nie probowalam ....a tu nawet nie moge , bo jak zaczne mowic po polsku to mnie nikt nie zrozumie ....Hi...Hi..Hi...

Ale ja i Roland tabletkami Tabex .....ten pierwszy etap w nie paleniu zesmy sobie pomogli .....ja juz dosc dlugo nie pale , a Roland juz ponad 11 tygodni ......

[Wiedźma]

[kiwi]

Roland ....15 tygodni nie pali .....mam nadzieje ze juz nie wroci do tego "sportu "....

[Wiedźma]

[kiwi]

Dziekuje Wiedzmo !!!



Ja osobiscie najpierw zatrzymalam swoje uzaleznienie od alkoholu , a po paru latach przestalam palic ......dzis siedzac tu u mnie w szlafroku i pijac kawke ......mysle sobie ......po jaki grzyb i do czego bylo mi potrzebne to palenie ......
Ale dzis jest nie wczoraj ......

[kiwi]

[kiwi]

Dzis mija 6 lat jak nie pale papierosow !

Roland w poniedzialek bedzie 27 tygodni bez palenia .....

i bardzo dobrze nam bez tego dymu tytoniowego .

[Jędrek]

Ale się tu porobiło.
Dalej nie palę i się z tego cieszę.
Jeszcze te słodycze żeby mnie przestały kusić...
Co ja piszę? Ostatnio od tłustego czwartku mnie nie kuszą. Zagapiłem się.

[Wiedźma]

[Jędrek]

[jal]

[Wiedźma]

[kiwi]

Roland .....jest w sanatorium od chorob rakowych .....i on od operacji ....nie pali papierosow .....brawo !!!!!.......ale mowi .....ze wchodzac do budynku i wychodzac .....jest miejsce dla palaczy ( ja bym tym palaczom nie placila za sanatorium , bo to oplacenie idzie z kasy rentowej ).....po prostu ich wygonila do domu .
I widzac jak pala .....mowi ze jemu tez sie bardzo chce . Ja mu jak malemu dziecku tlumacze nie wyglupiaj sie .....juz tyle nie palisz .....dasz rade ......

W Polsce moja kuzynka pali jak smok wawelski .....i nie odda palenia .....co zrobic ???!!!.....trzeba i tak ja kochac .
To juz moj dzien odjazdu .....dowiozla mnie na dworzec autobusowy , znalazla parking. Dociagnelysmy moj bagarz na miejsce .....i stanelysmy sobie .....troche zdyszane ....i ona zapala papierosa . I za krotka chwile podjezdrza auto milicyjne i milicjant wola .....prosze podejsc ......takie zdziwione podchodzimy .....a on pokazuje na ogromna tablice z zakazem palenia papierosow na murze za nami.
Naprawde rzesmy tego nie widzialy .
I on mowi ze moze wypisac mandat nawet do 500 zlotych . Ja mowie do nich ....litosci, no i oni ( chyba od razu tak mieli zrobic ) .....powiedzieli ze kuzynka ma zaplacic 50 zlotych ....i wypisali mandat bo ma stale zameldowanie w Gdansku .
Drogi ten papieros sie zrobil.

OK .....palenie jest szkodliwe .....ale na dworze ???!!!.....i jak sie wyrzuci peta do smietniczki ????!!!!.....kuzynka jako dorosla osoba , sama o sobie decyduje ......
Nie pale juz pare lat .....czulam bardzo od niej jak zapalila .....chociaz cukiereczki zawsze bierze po papierosie .....


Ale co z piciem alkoholu ......to jeszcze szkodliwsze ......i popierosy nie robia z ludzi wariatow ....alkohol tak .....

Dzis jak tu u siebie w mieszkanku siedze i pije kawke .....napisze ....ja pilam alk. jak wode i palilam papierosy jak lokomotywa .....skonczylam .....i dzis mysle .....po co mi to bylo ????!!!!......ale bylo ......