Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: pterodaktyll
Nie 03 Lut, 2019 20:10
Jeden obraz jest wart więcej niż 1000 słów.
Autor Wiadomość
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Nie 30 Cze, 2019 19:17   

Dzięki Klarciu :buzki:

Te kwiaty w tle chyba zamaluję :drapie:
Ostatnio zmieniony przez olga Nie 30 Cze, 2019 19:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Nie 30 Cze, 2019 20:40   

Tak Olga, to ten efekt :tak:

23r
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 30 Cze, 2019 20:50   

Maki są wręcz metafizyczne... :aha:
...może je malowałaś pod hmm... ich wpływem? :hihi:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
jal 
Gaduła
Alkoholik dozgonny.



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 814
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Pon 01 Lip, 2019 07:05   

@ olga, Piękne dzieło... sporo w nim inspirujących niedomówień.
_________________
Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Wto 02 Lip, 2019 06:13   

Te maki to akurat niestety nie moje :p
Wkleiłam dla Esy żeby sobie zobaczyła czy o coś takiego jej chodzi. Malowane są na mokro. Wiem jak je malować...kwestia treningu... Jedynie jeśli chodzi o papier to dokładnie taki jest dla mnie póki co nieosiągalny...facet przywiózł sobie go z Indii...jest specyficznie fakturowany z zatopionymi płatkami kwiatów... :bezradny: ...ale będę próbować...
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Wto 02 Lip, 2019 06:24   

olga napisał/a:
ale będę próbować...

Nie próbuj. Zrób! :p
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 02 Lip, 2019 08:34   

olga napisał/a:
Te maki to akurat niestety nie moje :p

Aha.... Ale Twoje by były na pewno jeszcze ładniejsze :)
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Wto 02 Lip, 2019 13:04   

No nie wiem :mgreen:
Spróbuję na podstawie tego obrazu kopię zrobić
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 16:31   



Taka architekture wczoraj namalowalam. Srednio bylam zadowolona ale na mojej malarskiej grupie dostala bardzo dobre oceny a na kieleckiej robi furore...mysle, ze sentyment do starych miejsc tez robi swoje

Za to malowanie na starym T shirt bardzo mi sie spodobalo... sam proces malowania ale i efekt koncowy mnie zaskoczyl

 
     
jal 
Gaduła
Alkoholik dozgonny.



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 814
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 18:24   

Brama na Karczówce super... :)
_________________
Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 18:49   

Dokładnie. To brama do klasztoru na Karczówce :)
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 19:10   

Ja wciąż jestem pod wrażeniem eterycznych maków 23r
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 19:21   

Ja też :chmurka: te maki są czadowe
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 20:07   

Olga, a jak by takie maki wyszły na pogniecionej mokrej bibule malowane bardzo delikatnie cieniutkim pędzelkiem?
Taki (może głupi) pomysł.
Kiedyś z dziećmi na plastyce malowałam na zgniecionych mokrych kartkach z bloku rysunkowego. Do dyspozycji wówczas były wyłącznie akwarele w "guziczkach". Efekty były zaskakujące.
Próbowałaś tak?
Wiem, że jesteś artystką, może nie zechcesz się zniżyć do zwykłego papieru.... :bezradny:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pon 08 Lip, 2019 20:33   

Bibuła nie rozmoknie i się nie rozpadnie?
Ja maluję na papierze akwarelowym 300g/m2, 450 i 600...moczę ten papier najpierw w wodzie, nasiąka ale się nie rozpada
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 13