Psychosomatyczne zaburzenia |
Autor |
Wiadomość |
dudek
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 340
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 11:05 Psychosomatyczne zaburzenia
|
|
|
Cześć Wam. Zmagam się z tym diabełkiem od zawsze (znaczy od kiedy nie piję), ostatnio coraz bardziej się nasila. Wczoraj wezwałem karetkę bo już zaczynałem mdleć i serducho wariowało, ataki duszności, mrowienie dłoni itp itd. ma ktoś jakieś doświadczenia? Poza owieczką . Leczył ktoś skutecznie takie objawy programem 12 kroków? Pozdrawiam |
_________________ Gdzie trzech Polaków, tam cztery różne zdania. |
|
|
|
|
kiwi
Trajkotka
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 13:54
|
|
|
Wezwales wczoraj karetke .....przyjechali ?! .....i co stwierdzili czy powiedzieli ?!
Najlepiej idz jutro do swojego lekarza ogolnego ....skieruje Cie do specjalisty .
Moim zdaniem 12 krokow to umacnia , a nie leczy ....to moje zdanie .
Choroby czy dolegliwosci leczy lekarz ....tak mnie uczono.
https://zdrowie.tvn.pl/a/choroby-psychosomatyczne-przyklady-przyczyny-objawy-i-metody-leczenia
Jak leczyć choroby psychosomatyczne?
Metody leczenia chorób psychosomatycznych zależne są od rodzaju danego schorzenia bądź przypadłości. W większości przypadków są leczone jedynie objawowo bez uwagi na czynniki psychiczne, które wywołują lub przyczyniają się do rozwoju danej choroby. Poza standardową praktyką w leczeniu poszczególnych chorób psychosomatycznych pomoc może przynieść psychoterapia, a także konsultacje psychologiczne i odpowiednio dobrane ćwiczenia relaksacyjne.
Zycze milego Swieta Pracy ! |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 15:00
|
|
|
Dudek!
Skąd Ty wiesz, że są to wyłącznie zaburzenia psychosomatyczne?
Jest taki "myk" który powoduje bardzo silne kołatanie serca, skoki ciśnienia i inne przykre objawy.
Bywa to guz który rzadko jest złośliwy, ale solidnie rozrabia w organizmie i nie boli, dlatego jeśli bywa wykrywany, to przy okazji innych dolegliwości: http://www.medonet.pl/cho...ul,1697465.html
U mnie ujawnił się podczas badania USG jamy brzusznej, które akurat zlecił mi lekarz ogólny.
Nie będę opisywała jak po kolei docierałam do odpowiedniego lekarza, który wreszcie wiedział o co chodzi. Powiem tylko, że wędrówka po lekarzach i kolejnych TK i RK trwała 3 lata, z tym, że ja się nie spieszyłam i nie przepłacałam, tylko spokojnie ustawiałam się w kolejkach i na wszystko czekałam po kilka miesięcy. Doczekałam się
W końcu guzek został usunięty, a podwyższone ciśnienie (u mnie) już zostało, ale jego wartość spadła o połowę. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
margo
Trajkotka
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 12 Sie 2013 Posty: 1881
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 17:10
|
|
|
Dudek, ogólnie najlepiej jest się gruntownie przebadać. Jeśli wyjdzie, żeś zdrowy jak ryba to:
a) będziesz wiedział, że jesteś zdrowy
b) będziesz mniej się nakręcał podczas ataków paniki, myśląc, że umierasz
Każde diagnozowanie nerwicy lękowej powinno być poprzedzone gruntownymi badaniami. Zbadaj serce, zbadaj ciśnienie, zbadaj się pod kątem cukrzycy/hipoglikemii oraz chorób tarczycy. Zrób sobie podstawowy zestaw badań krwi (szczególnie na niedobory) Idź do lekarza. Może coś zauważy. Jeśli wyjdzie, że nie ma u Ciebie w organizmie niczego, co by powodowało takie stany, wtedy są dwie opcje. Możesz mieć:
a) zaburzenia lękowe/nerwicę
b) depresję objawiającą się poprzez zaburzenia lękowe
Zaburzeń lękowych nie leczy się lekami. Można się wspierać farmakologicznie (ale raczej jest to mało polecane, to trochę tak jak z leczeniem uzależnienia, na początku można się wspierać farmakologią, e najważniejsza jest praca z samym sobą).
Depresję w zależności od źródła depresji leczy się albo farmakologicznie albo terapeutycznie (albo i to i to).
Ps. Co powiedzieli na pogotowiu? Zrobiło Ci te markery zawałowe? Wszystko wyszło ok? |
|
|
|
|
Jędrek
Trajkotka ALKOHOLIK
Pomógł: 17 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 1617
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 17:59
|
|
|
Cytat: | serducho wariowało, |
Jak miałem arytmię serca to poszedłem do kardiologa.
Zrobił mi badania, nosiłem Holtera... Później przepisał co uważał i dziś czuję się dobrze. Co prawda ostatniego leku nie wykupiłem, bo uznałem, że jak przeszło to przeszło... Ale jak coś się znowu zacznie to pójdę znowu....
Cytat: | . Leczył ktoś skutecznie takie objawy programem 12 kroków? Pozdrawiam |
Zasady programu przestrzegam odnośnie swojej głowy.
Jak się przeziębię idę do lekarza rodzinnego.
Jak mnie ząb boli... O mam iść na kontrolę do dentysty.... Se zapomniałem.
Ostatnio mnie śródstopie pobolewa to się zapisałem do chirurga. |
_________________ Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany. |
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Śro 01 Maj, 2019 18:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 19:33 Re: Psychosomatyczne zaburzenia
|
|
|
dudek napisał/a: | Cześć Wam. Zmagam się z tym diabełkiem od zawsze (znaczy od kiedy nie piję), ostatnio coraz bardziej się nasila. Wczoraj wezwałem karetkę bo już zaczynałem mdleć i serducho wariowało, ataki duszności, mrowienie dłoni itp itd. ma ktoś jakieś doświadczenia? Poza owieczką . Leczył ktoś skutecznie takie objawy programem 12 kroków? Pozdrawiam |
Niestety Program 12 kroków nie leczy wszystkich chorób... ale pozwala świadomie zadbać o swoją fizyczność jak i o inne sfery życia. |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
dudek
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 340
|
Wysłany: Śro 01 Maj, 2019 23:40
|
|
|
No właśnie holter i echo miałem 3 msc temu i jest ok. Robili EKG i nic nie wyszło, ciśnienie 120/80 puls 77 *j**** dostałem. Ale faktycznie miałem jakiś napad lęku bo i to serducho, i duszności... Dzisiaj trochę poczytałem to takie objawy jakie mam pasują pod psyhosomatyke |
_________________ Gdzie trzech Polaków, tam cztery różne zdania. |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 02 Maj, 2019 07:05
|
|
|
dudek napisał/a: | No właśnie holter i echo miałem 3 msc temu i jest ok. Robili EKG i nic nie wyszło, ciśnienie 120/80 puls 77 *j**** dostałem. Ale faktycznie miałem jakiś napad lęku bo i to serducho, i duszności... Dzisiaj trochę poczytałem to takie objawy jakie mam pasują pod psyhosomatyke |
Psychosomatyka - to trochę za szeroki temat, może potrzebny psycholog lub psychiatra ?
Google - to najlepszy lekarz od niego zaczynam wizytę u lekarza i często podpowiadam formę leczenia
Miewam zasłabnięcia mimo dobrych wyników... lekarze zalecają umiarkowany wysiłek,zero stresu oraz odstawienie alko i nikotynę (nigdy nie paliłem a alko piłem 27 lat temu) |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Czw 02 Maj, 2019 07:19
|
|
|
dudek napisał/a: | holter i echo miałem 3 msc temu i jest ok. Robili EKG i nic nie wyszło |
Zbadaj jeszcze tarczycę, nadczynność powoduje podobne objawy.
No i - za radą Klary - nadnercza.
...ja kiedyś myślałam, że mam długotrwały nawrót z ciężkimi objawami suchego kaca,
a okazało się, że to był wyrzut hormonów tarczycowych w początku choroby Hashimoto |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Jędrek
Trajkotka ALKOHOLIK
Pomógł: 17 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 1617
|
Wysłany: Czw 02 Maj, 2019 22:54
|
|
|
dudek napisał/a: | ... Ale faktycznie miałem jakiś napad lęku bo i to serducho, i duszności... Dzisiaj trochę poczytałem to takie objawy jakie mam pasują pod psyhosomatyke |
Jak się wyrwałem do walki z szatanem w 2013 roku, to opadły mnie takie stany lękowe, że się znalazłem w Psychiatryku...
Miałem stany lękowe przed przyjęciem do Psychiatryka....
Napady lęku takie, że aż mi dech kiedyś zaparło....
Zasadniczo staram się być blisko Boga, żeby do tego nie wrócić.
Dla mnie modlitwa to profilaktyka przed pogorszeniem się mojego stanu zdrowia psychicznego.... |
_________________ Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany. |
|
|
|
|
dudek
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 340
|
Wysłany: Pią 26 Lip, 2019 14:40
|
|
|
Do dnia pogrzebu mamy czułem się kiepsko bo jak mógłbym się czuć, ale fizycznie było ok. Dzień po pogrzebie dostałem ataku duszności i przyspieszony puls miałem, wydawało mi się że zaraz zacznę panikować. Wziąłem coś na uspokojenie nerwów i przeszło bo nie mogłem się uspokoić oddechami itp. wróciłem do pracy z trudem. Tam 2-3 dni luz a później od nowa stres, presja. Wracając.po 22 znowu duszności i arytmia, nie wiedziałem czy wzywać karetkę czy co. Wstąpiłem na Orlen i się uspokoiłem. We wtorek byłem u psychiatry i dostałem jakieś antydepresanty i coś na doraźną pomoc ale tego nie wykupiłem. Dzisiaj L4 |
_________________ Gdzie trzech Polaków, tam cztery różne zdania. |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Pią 26 Lip, 2019 16:12
|
|
|
dudek napisał/a: | Wstąpiłem na Orlen |
A trochę jaśniej ? Nie lubię się domyślać. |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 26 Lip, 2019 16:20
|
|
|
Linka napisał/a: | dudek napisał/a: | Wstąpiłem na Orlen |
A trochę jaśniej ? Nie lubię się domyślać. |
Wiesz że ja nie miałem "takich" podejrzeń?
Sam ostatnio miałem taką nerwówkę że w środku nocy wychodziłem do nocnego... bo mi się fajki skończyły... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
dudek
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 340
|
Wysłany: Pią 26 Lip, 2019 21:19
|
|
|
Linka, w sensie że uciekłem do ludzi żeby w razie umierania ktoś pomógł.... |
_________________ Gdzie trzech Polaków, tam cztery różne zdania. |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Sob 27 Lip, 2019 06:54
|
|
|
dudek napisał/a: | We wtorek byłem u psychiatry i dostałem jakieś antydepresanty i coś na doraźną pomoc ale tego nie wykupiłem. Dzisiaj L4 |
Nie wiem czy mądrze ? |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
|