|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Miting |
Autor |
Wiadomość |
LIBRA38
Małomówny LIBRA38
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lis 2019 Posty: 81 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 15:12 Miting
|
|
|
Czy możecie opisać, jak wygląda miting. Czy idąc tam pierwszy raz będę musiała opowiedzieć moją historię picia? |
_________________ Wystarczy spojrzeć komuś w oczy i ujrzeć jego oblicze duszy |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 15:20
|
|
|
"jedynym warunkiem uczestnictwa w AA jest pragnienie zaprzestania picia"
nic nie musisz, wystarczy że przyjdziesz, nikt nie zażąda od Ciebie dokumentu , możesz przedstawić się swoim imieniem lub innym. U mnie nowo przybyły ma pierwszeństwo głosu ale nie każdy ma odwagę na pierwszym spotkaniu coś mówić, niektórzy odzywają się po kilku miesiącach lub roku.
taką garść informacji o AA kiedyś opracowałem
kliknij https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=9056 |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
dudek
Towarzyski alkoholik
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 340
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 15:50
|
|
|
Cześć LIBRA38,
Idź śmiało na AA, na pierwszym mitingu nic nie musisz mówić, znaczy wystarczy się przedstawić imieniem lub pseudonimem. Wiem że się cykasz ale to normalne, ja też się bałem i to bardzo ale poszedłem wbrew sobie i nie pije do dziś. Przed mitingiem ktoś ci wytłumaczy co i jak, nie bój nic. |
_________________ Gdzie trzech Polaków, tam cztery różne zdania. |
|
|
|
|
kiwi
Trajkotka
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 17:37
|
|
|
Samopomoc -mityngi AA
Terminarz Mityngów Grup Anonimowych Alkoholików w Lublinie ( lublin to miasto inspiracji ......to niech Cie dobrze zainspiruje do trzezwosci !!!!!)
https://lublin.eu/mieszkancy/zdrowie/uzaleznienia-i-przemoc-w-rodzinie/komisja-rozwiazywania-problemow-alkoholowych-w-lublinie/samopomoc-mityngi-aa/
Poniedziałek ( oczawiscie i w innych dniach tygodnia sa Grupy AA)
Grupa AA Arkon Ośrodek Leczenia Uzależnień ul. Karłowicza 1 godz. 1200 mityngu otwartego nie ma.
Grupa AA Południowa Areszt Śledczy ul. Południowa 5 godz. 1400 mityngu otwartego nie ma.
Grupa AA Ave Dom Parafii św. Michała Archanioła, ul. Fabryczna 19 godz. 1700 mityng otwarty pierwszy.
Grupa AA Joanna Dom Parafii bł. Urszuli Ledóchowskiej, ul. Roztocze 1 godz. 1730 mityng otwarty pierwszy.
Grupa AA Władysław Dom Parafii bł. Królowej Jadwigi, ul. Kompozytorów Polskich 1 godz. 1800 mityng otwarty ostatni.
Grupa AA Tu i Teraz Szpital Neuropsychiatryczny budynek P, ul. Abramowicka 2 godz. 1800 mityng otwarty ostatni.
Wtorek:
Grupa AA Lokomotywa Parafia Kościoła Polskokatolickiego ul. Kunickiego 8 (podziemia) godz. 1000 mityng otwarty ostatni.
Grupa AA U Marianów Kościół Marianów salka "Kawiarenka", ul. Bazylianówka 85 godz. 1700 mityng otwarty drugi.
Grupa AA Rodzina Dom Parafii Świętej Rodziny, ul. Jana Pawła II 11 godz. 1800 mityng otwarty pierwszy.
Grupa AA Fart Szpital Neuropsychiatryczny, ul. Abramowicka 2 (sala pod Kościołem) godz. 1800 mityng otwarty ostatni.
Grupa AA Orędzie Serca Dom Parafii Św. Antoniego, ul. Kasztanowa 1 godz. 1900 wszystkie mityngi otwarte.
Poczytalam troche o Lublinie .....bardzo interesujace to !!!!
Legendy lubelskie .....dlaczego Lublin nazywa sie Lublin???!!!!
Piękne było słońce, może majowe albo lipcowe. Okolice naszego grodu, który jeszcze nie miał nazwy, tonęły w zieleni. Czysta i bystra Bystrzyca wartko szemrała wśród wzgórz. - Hej, rybacy, co to za gród? - zapytał książę, który wraz ze swą drużyną zatrzymał konie nad rzeką. Zeskoczył z siodła, rzucił giermkowi lejce i podszedł do ludzi stojących przy łodziach. Tamci zamarli ze zdziwienia, bo niezbyt często możni panowie zatrzymywali swe konie nad Bystrzycą.
- Nie wiemy panie - wydukał najodważniejszy. - A, to i wy też w podróży? - zainteresował się książę. - Nie panie, mieszkamy w grodzie, ale on nie ma nazwy - wyjaśnili rybacy, podziwiając bogaty strój gości i bogate końskie uprzęże.
Na to książę postanowił, że owo miejsce nad Bystrzycą będzie się nazywało tak, jak ryba wyłowiona z rzeki. Kazał zarzucić sieci. Rycerze stali na brzegu i patrzyli. Gdy wyciągnięto niewód, były w nim dwie ryby - szczupak i lin. I rzekł książę, ucinając spór, który natychmiast wybuchł na brzegu: szczupak jest wilkiem rzecznym, nie chcę, aby mieszkańcy tej osady tacy byli, lin zaś to ryba łagodna, więc wybierając z dwojga... zaraz, zaraz szczupak lub lin... niech ten wasz gród lub-linem się zwie. I zadowolony książę wyjechał z Lublina.
A zanalas ta legende ?! |
|
|
|
|
LIBRA38
Małomówny LIBRA38
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lis 2019 Posty: 81 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 18:55
|
|
|
kiwi napisał/a: | Samopomoc -mityngi AA
Terminarz Mityngów Grup Anonimowych Alkoholików w Lublinie ( lublin to miasto inspiracji ......to niech Cie dobrze zainspiruje do trzezwosci !!!!!)
https://lublin.eu/mieszkancy/zdrowie/uzaleznienia-i-przemoc-w-rodzinie/komisja-rozwiazywania-problemow-alkoholowych-w-lublinie/samopomoc-mityngi-aa/
Poniedziałek ( oczawiscie i w innych dniach tygodnia sa Grupy AA)
Grupa AA Arkon Ośrodek Leczenia Uzależnień ul. Karłowicza 1 godz. 1200 mityngu otwartego nie ma.
Grupa AA Południowa Areszt Śledczy ul. Południowa 5 godz. 1400 mityngu otwartego nie ma.
Grupa AA Ave Dom Parafii św. Michała Archanioła, ul. Fabryczna 19 godz. 1700 mityng otwarty pierwszy.
Grupa AA Joanna Dom Parafii bł. Urszuli Ledóchowskiej, ul. Roztocze 1 godz. 1730 mityng otwarty pierwszy.
Grupa AA Władysław Dom Parafii bł. Królowej Jadwigi, ul. Kompozytorów Polskich 1 godz. 1800 mityng otwarty ostatni.
Grupa AA Tu i Teraz Szpital Neuropsychiatryczny budynek P, ul. Abramowicka 2 godz. 1800 mityng otwarty ostatni.
Wtorek:
Grupa AA Lokomotywa Parafia Kościoła Polskokatolickiego ul. Kunickiego 8 (podziemia) godz. 1000 mityng otwarty ostatni.
Grupa AA U Marianów Kościół Marianów salka "Kawiarenka", ul. Bazylianówka 85 godz. 1700 mityng otwarty drugi.
Grupa AA Rodzina Dom Parafii Świętej Rodziny, ul. Jana Pawła II 11 godz. 1800 mityng otwarty pierwszy.
Grupa AA Fart Szpital Neuropsychiatryczny, ul. Abramowicka 2 (sala pod Kościołem) godz. 1800 mityng otwarty ostatni.
Grupa AA Orędzie Serca Dom Parafii Św. Antoniego, ul. Kasztanowa 1 godz. 1900 wszystkie mityngi otwarte.
Poczytalam troche o Lublinie .....bardzo interesujace to !!!!
Legendy lubelskie .....dlaczego Lublin nazywa sie Lublin???!!!!
Piękne było słońce, może majowe albo lipcowe. Okolice naszego grodu, który jeszcze nie miał nazwy, tonęły w zieleni. Czysta i bystra Bystrzyca wartko szemrała wśród wzgórz. - Hej, rybacy, co to za gród? - zapytał książę, który wraz ze swą drużyną zatrzymał konie nad rzeką. Zeskoczył z siodła, rzucił giermkowi lejce i podszedł do ludzi stojących przy łodziach. Tamci zamarli ze zdziwienia, bo niezbyt często możni panowie zatrzymywali swe konie nad Bystrzycą.
- Nie wiemy panie - wydukał najodważniejszy. - A, to i wy też w podróży? - zainteresował się książę. - Nie panie, mieszkamy w grodzie, ale on nie ma nazwy - wyjaśnili rybacy, podziwiając bogaty strój gości i bogate końskie uprzęże.
Na to książę postanowił, że owo miejsce nad Bystrzycą będzie się nazywało tak, jak ryba wyłowiona z rzeki. Kazał zarzucić sieci. Rycerze stali na brzegu i patrzyli. Gdy wyciągnięto niewód, były w nim dwie ryby - szczupak i lin. I rzekł książę, ucinając spór, który natychmiast wybuchł na brzegu: szczupak jest wilkiem rzecznym, nie chcę, aby mieszkańcy tej osady tacy byli, lin zaś to ryba łagodna, więc wybierając z dwojga... zaraz, zaraz szczupak lub lin... niech ten wasz gród lub-linem się zwie. I zadowolony książę wyjechał z Lublina.
A zanalas ta legende ?! |
Dziękuję serdecznie za informacje odnośnie mitingów.
Co do legendy, to tak znam ją.
Jest jeszcze jedna, związana z moim miastem Legenda o odcisku czarciej łapy
Dawno temu, w 1637 roku, we wsi nieopodal Lublina żyła wdowa z trójką dzieci. Mieli oni dom i żyzne pole jednak było to trudne dla kobiety, aby wykonywała wszystkie prace potrzebne do życia.
Pewnego razu, szlachcic, który był posiadaczem ziem w pobliżu, posłał swoje sługi do wdowy. Oznajmili oni wdowie, że ich pan odkupi od niej ziemię i dom wraz z budynkami gospodarczymi. Propozycja ta byłaby interesująca dla wdowy gdyby nie fakt, że szlachcic zaproponował tak małą sumę pieniędzy, że nie byłaby w stanie kupić za nią nawet małego domu. Kobieta odmówiła sprzedaży posiadłości. Kilka dni później, szlachcic wysłał ponownie swoje sługi do tej biednej kobiety. Tym razem pan zaproponował jeszcze niższą kwotę i tym razem też odmówiła sprzedaży.
Kilka dni później, kobieta obudziła się w nocy słysząc dziwne dźwięki i czując dym. Ktoś podpalił jej dom! Przerażona wdowa złapała dzieci, pudełko z dokumentami i pieniądze, i wyskoczyła przez okno. Dom z całą jej własnością został doszczętnie spalony.
Biedna wdowa złożyła pozew do władz miasta. Sędzia, który został przekupiony przez szlachcica, orzekł nie po jej myśli. Kobieta skierowała się więc do Trybunału Koronnego. Była to najwyższa władza w Lublinie w XVI-XVII wieku. Jeżeli ktoś nie był usatysfakcjonowany z decyzji sądu miejskiego, mógł apelować do Trybunału Koronnego.
Trybunał rozpoczął proces biednej wdowy i zamożnego szlachcica. Sędzia, który był zaangażowany w sprawę orzekł wyrok na korzyść szlachcica, niesłusznie każąc wdowę. Urażona kobieta gorzko płakała, że nawet diabeł wydałby bardziej słuszny wyrok. W tej chwili nieznani sędziowie w szkarłatnych szatach pojawili się na schodach. Nakazali otwarcie sali obrad i siedli wokoło stołu prezydium. Zaczęli badać sprawę wdowy. Jeden z nich grał obrońcę oskarżonej wdowy. Przestraszony urzędnik zauważył ostre rysy twarzy oraz oczy sędziów, które były diaboliczne, a ich czarne włosy skrywały rogi. Były to demony przysłane do powtórzenia procesu.
Proces się rozpoczął. Prokurator łaskawie przedstawił roszczenia magnata. Stek fałszywych słów został wypowiedziany. Sędziowie zasiedli w radzie. Kilka minut później, przerażony urzędnik usłyszał wyrok na korzyść wdowy. Jezus Chrystus umieszczony na krzyżu w sali Trybunału płakał rzewnymi łzami nad ludzką złośliwością, która była gorsza niż diabelska, po czym odwrócił głowę. Przewodniczący diabelskiego sądu, na pamiątkę tych wydarzeń, położył swoją rękę na stole i wypalił swój ślad na powierzchni. Po przyjęciu wyroku demony szybko opuściły Trybunał Koronny.
Następnego ranka, wiadomość o nocnej wizycie w Trybunale obiegła miasto. Tłumy zbiegły się na rynku. Niesprawiedliwi sędziowie spieszyli się do sądu gdy połamali nogi na schodach Trybunału. Biorąc to za manifestację Boskiego gniewu, księża poprowadzili uroczystą modlitwę. Później odbyła się ceremonialna procesja, gdzie krzyż Chrystusa został przeniesiony do kaplicy kolegialnej. Dwieście lat później zdecydowano, że krzyż będzie w Katedrze Św. Michała, później pamiętny krzyż przeniesiono do głównej Katedry i stoi tam do dziś. Znajduje się w Kaplicy Sakramentalnej przypominając o dawnym cudownym wydarzeniu mającym miejsce w Trybunale |
_________________ Wystarczy spojrzeć komuś w oczy i ujrzeć jego oblicze duszy |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 21:01
|
|
|
Eh... Dzisiaj czasem też by się przydał taki diabelski sąd... |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 21:12
|
|
|
LIBRA38, LIBRA38 napisał/a: | Czy możecie opisać, jak wygląda miting. Czy idąc tam pierwszy raz będę musiała opowiedzieć moją historię picia? | hehehe no no co mam powiedziec dzieki ze jestes ,poprostu idz widzisz zycie ttakie jest że kazdy Kulfon ma swoją Monike |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie 17 Lis, 2019 22:04
|
|
|
a co mam jej napisac że jest głupia ? no jest ale poco mówić moze jeszcze napisze coś głupszego |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
LIBRA38
Małomówny LIBRA38
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lis 2019 Posty: 81 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 07:16
|
|
|
Jras4 napisał/a: | a co mam jej napisac że jest głupia ? no jest ale poco mówić moze jeszcze napisze coś głupszego | A co w tym głupiego, że zapytałam o miting? Jeżeli coś wielmożnemu Panu nie pasuje, to proszę nie komentować, a nie obrażać mnie. |
_________________ Wystarczy spojrzeć komuś w oczy i ujrzeć jego oblicze duszy |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 07:51
|
|
|
LIBRA38 napisał/a: | [ nie obrażać mnie. |
Obawiam się że jeszcze nie zaczął...
Ale to dusza człowiek tylko wszystko mu wytrzeźwiało oprucz języka...
A tak swoją drogą kto mądry pije 3 tygodnie? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 09:03
|
|
|
Jras4, jeśli spłoszyłeś nową uczestniczkę forum to masz w..
no dobra poniesiesz konsekwencje |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
LIBRA38
Małomówny LIBRA38
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lis 2019 Posty: 81 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 09:22
|
|
|
staaw napisał/a: | LIBRA38 napisał/a: | [ nie obrażać mnie. |
Obawiam się że jeszcze nie zaczął...
Ale to dusza człowiek tylko wszystko mu wytrzeźwiało oprucz języka...
A tak swoją drogą kto mądry pije 3 tygodnie? |
Czasami i mądry głupio sobie pocznie |
_________________ Wystarczy spojrzeć komuś w oczy i ujrzeć jego oblicze duszy |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 09:33
|
|
|
Libra - co zamierzasz zrobić ze swoją młodą abstynencją ? |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 09:47
|
|
|
Libro, nie przejmuj się Irasem, a już na pewno nie bierz do siebie tego co wygaduje -
on już tak ma i zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić
A poza tym przez najbliższe dwa tygodnie niczego nie napisze na forum, więc spoko |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
LIBRA38
Małomówny LIBRA38
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lis 2019 Posty: 81 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2019 10:18
|
|
|
jal napisał/a: | Libra - co zamierzasz zrobić ze swoją młodą abstynencją ? |
Jutro pierwsza wizyta u psychiatry od uzależnień (który jest jednocześnie psychoterapeutą). Ów jegomość jest również ordynatorem w przyszpitalnej placówce uzależnień, także mam nadzieję, że mnie tam pokieruję. Bo płacić za wizytę 150 zł to mnie nie stać.
Niestety mam bardzo duży problem ze spaniem (dziś usnęłam ok 4, a o 6 musiałam wstać do pracy), także między innymi też idę po leki.
Co do słuszności rozpoczęcia terapii grupowej, to jestem przekonana na 100%.
Natomiast waham się nad skorzystaniem z tych mitingów AA - korzystając z dobrodziejstwa swej wczorajszej bezsenności znalazłam parę filmików, pokazujących pokrótce, jak to wygląda.... no nic muszę się z tym przespać.
W każdym bądź razie tym razem robię to, co postanowiłam. I nie odpuszczę, chociaż bym miała ze wstydu spłonąć.
Tylko wkurza mnie niemiłosiernie gadanie mojego męża, po cóż ja się wybieram na tę terapię. Przecież wystarczy, że przestanę pić i problemu nie ma... przecież wszyscy piją i takie tam srutu tutu. |
_________________ Wystarczy spojrzeć komuś w oczy i ujrzeć jego oblicze duszy |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|