Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
utrata kontroli
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 09:23   

Maniek napisał/a:
Bo zaczynam gadac o seksie

kiedy się nauczysz, że o seksie to się nie gada tylko uprawia. Ech............ :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 09:26   

pterodaktyll napisał/a:
Maniek napisał/a:
Bo zaczynam gadac o seksie

kiedy się nauczysz, że o seksie to się nie gada tylko uprawia. Ech............ :mgreen:
Ptero uprawia to się warzywa w ogródku :wysmiewacz: :p :mgreen:
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 09:30   

beata napisał/a:
Ptero uprawia to się warzywa w ogródku

Jak zwał tak zwał Zamiast o tym gadać trzeba to robić czy uprawiać. Egall jak to nazwiesz :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
MichalLeeds 
Milczek
MichalLeeds



Wiek: 50
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 6
Skąd: Leeds,UK
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:01   

A ja we wodzie to zawsze mialem ciagoty do laseczek,tylko jak juz przychodzilo co do czego to Wacek odmawial posluszenstwa,moze i dobrze hehe.Teraz sie z tego smieje ale nie wiem czy to jest smieszne?czy moze zalosne? :akuku:
_________________
"Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane"
Ostatnio zmieniony przez MichalLeeds Śro 30 Gru, 2009 10:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:05   

MichalLeeds napisał/a:
Teraqz sie z tego smieje ale nie wiem czy to jest smieszne?czy moze zalosne?

wszystko to co za tobą to już jest śmieszne ;) ale gdyby wróciło to niestety żałosne :( więc pilnuj się bo szkoda Wacka :wysmiewacz:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:08   

Michał nie Ty jeden tak miałeś, mój też smutno na buty spoglądał.

stary mafioso kazał sobie najlepszą laskę w okolicy przyprowadzić,
poszli do sypialni, rękę w wiadomą dziurkę włożył następnie po oczach sobie paluchami posmarował i rzekł
- oczy chciały oczy dostały, spadaj zdziro
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:14   

yuraa napisał/a:
stary mafioso kazał sobie najlepszą laskę w okolicy przyprowadzić,
poszli do sypialni, rękę w wiadomą dziurkę włożył następnie po oczach sobie paluchami posmarował i rzekł
- oczy chciały oczy dostały, spadaj zdziro

:rotfl:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:17   

Coraz ciekawiej się w tym wątku robi 3r23 rg5th67j
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
MichalLeeds 
Milczek
MichalLeeds



Wiek: 50
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 6
Skąd: Leeds,UK
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:17   

dokladnie,co bylo a nie jest...a propos,jakie plany na Sylwestra?Ja z moimi dziewczynami udaje sie do centrum na miejskiego Sylwestra.To juz moj 3 w Anglii ,ciesze sie ze w Nowy Rok nie obudze sie z bolem glowy jak to bywalo.Wiem -nigdy nie mow nigdy- ale w tym przypadku nie zamierzam sie wylamac.Twardym trzeba byc!Najbardziej cieszy mnie widok mojej Basi,jak ona sie cieszy ze nie pije,nie mowi mi tego ale to widac.Postaram sie tego nie spiepszyc.Zycze wszystkim swietnej zabawy i wspanialego 2010 roku
_________________
"Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane"
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:24   

beata napisał/a:
Coraz ciekawiej się w tym wątku robi

nio :skromny: to może teraz ty ? gdzie i co ci spogląda jak się napijesz :wysmiewacz:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:26   

MichalLeeds napisał/a:
a propos,jakie plany na Sylwestra?

prawdopodbnie w domu i na trzeźwo !!! no , może ja się skuszę na jakiegoś małego drinka :) ale muszę wykorzystać trzeźwość mena więc będziemy siedzieć na kanapie i będę miała co wspominać przez wiele następnych lat bo dotrwamy do północy a tak to ok 23 już miał zgon :(
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:29   

juice napisał/a:
A więc czy po alkoholu można się komuś zwierzać ze wstydliwych rzeczy?

pewnie można ale czy warto? może lepiej pogadać na trzeźwo a nie kiedy jest się szczero-wylewnym po procentach i puszczają hamulce...?
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 10:32   

evita napisał/a:
beata napisał/a:
Coraz ciekawiej się w tym wątku robi

nio :skromny: to może teraz ty ? gdzie i co ci spogląda jak się napijesz :wysmiewacz:
Mnie?Cycuszki mi w niebo spoglądają :wysmiewacz:
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Śro 30 Gru, 2009 11:04   

evita napisał/a:
no , może ja się skuszę na jakiegoś małego drinka ale muszę wykorzystać trzeźwość mena
...zaraz mi się przypomniało, jak moja rodzina "na siłę" odzwyczajała mnie od picia...owszem, do Nowego Roku wytrzymałem na d*** (oni sobie popijali wino), ale do końca dnia już byłem nawalony 8|
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 11