Nie picie za granicą a emocje |
Autor |
Wiadomość |
cool
Gaduła
Pomógł: 16 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 920 Skąd: warm.-mazu.
|
Wysłany: Nie 24 Mar, 2019 19:02 Nie picie za granicą a emocje
|
|
|
Witam was jestem od lutego w Niemczech i jest coraz trudniej, byłem tydzień w Polsce i wydawało się wszystko ok teraz widzę dobitnie że mi was brakuje i mitingów. Przebywam z pijącymi po pracy i jednym co już tydzień łoji i nie chodził do pracy myślałem że mnie jego widok odrzuci ale tak nie jest. Brakuje mi żony i dziecka to trudne ale takie podjąłem ryzyko udało mi się znaleźć miting w aachen ale bez języka i umiejetności tu poruszania się jest źle. Nic może uda mi się jakoś dostać do aachen i spodkać się z naszymi i wsadzą mnie w pociąg i wrucę na hotel pozdrawiam was serdecznie najbardziej brakuje mi rozmowy |
_________________ I jest szóstka ;-) |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Nie 24 Mar, 2019 20:49
|
|
|
Nie ma takiej decyzji, której nie można zmienić Mieciu. Trzymam kciuki za Ciebie |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon 25 Mar, 2019 06:52
|
|
|
@cool, nie masz łatwego życia ale dopóki nie sięgniesz i zadbasz o swoje zdrowienie będzie ok.
Wspieram ciepło |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pon 25 Mar, 2019 15:56
|
|
|
Mietek nie pitol, wiesz po co tam pojechałeś.
Chce ci się chlać to nie owijaj w bawełnę że inni piją a Ty taki samotny.
Nikt i nic nie będzie winne Twojego picia , jedynym powodem picia jest chęć picia. |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 25 Mar, 2019 20:11
|
|
|
Yurra ....co mnie tyka to dotyka, co tak ostro przyjacielu ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
cool
Gaduła
Pomógł: 16 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 920 Skąd: warm.-mazu.
|
Wysłany: Pon 25 Mar, 2019 20:30
|
|
|
Pozdrawiam :-) |
_________________ I jest szóstka ;-) |
|
|
|
|
cool
Gaduła
Pomógł: 16 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 920 Skąd: warm.-mazu.
|
Wysłany: Pon 25 Mar, 2019 20:32
|
|
|
To ma wpływ na mnie, ale pracuję nad tym aby dostać się na miting choć mam trudno bo wszędzie daleko a ja jeszcze nie umiem tu się poruszać ja do tej pory nauczyłem się jak szukać pomocy tylko że tu trudniej |
_________________ I jest szóstka ;-) |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Pon 25 Mar, 2019 22:03
|
|
|
Cześć Mietek.
Jak nie chcesz pić,to nie będziesz pił.Jesteśmy alko.i na takie czy inne warunki bytowe jesteśmy narażeni.Byłem teraz w sanatorium i tez tam chlali codziennie.Ale Ja wiem ,że to jak zadbam tylko zależy ode mnie.Masz rożne możliwości,które możesz wykorzystać.Trzymam kciuki.Pozdrawiam |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
Przemas
Małomówny Alkoholik
Wiek: 50 Dołączył: 09 Maj 2012 Posty: 70 Skąd: North-West
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2019 12:19
|
|
|
yuraa napisał/a: | (...) jedynym powodem picia jest chęć picia. |
to prawda, zgadzam się z tym całkowicie i nie sądzę (ja) aby Jura napisał zbyt dosadnie, ale nie o tym...
Zawsze kiedy przestawałem chodzić regularnie na mittingi, lub chociaż spotykać się z kolegami alkoholikami, niebawem odstawiałem literaturę AA, codzienne czytanie refleksji itp. tak po około trzech, czterech tygodniach, zaczynały nachodzić mnie myśli o "spróbowaniu" im dłużej zwlekałem z rozmową na ten temat z kimś z AA (przez telefon czy na spotkaniu) myśli tylko się nasilały, właściwie to chęć picia / zapicia, kombinowanie, jak tu zrobić aby nikt się nie dowiedział, nikt, ale pozamykałem sobie wiele bramek przez to, że dużo ludzi wokół mnie, wie że jestem nie pijącym alkoholikiem, i ilość osób do zmanipulowania przerastała moje możliwości (tak sobie tłumaczyłem)
Tak naprawdę cały ten kołowrotek który sobie fundowałem (nawrót) mijał dopiero po kilku mitingach i szczerej rozmowie z przyjaciółmi z AA, nigdy nie było łatwo.
Zawsze też mówiłem tym żonie, że chlać mi się chce i to był pierwszy kontakt z murem.
Chlać mi się chciało w łepetynie, gdzieś tak w głębi siebie jednak nie chciałem fizycznie tego wlać w siebie, nigdy do tej pory, będąc w takim stanie, nie poszedłem do sklepu w celu zakupu, na szczęście potrafiłem zatrzymać to i wiedziałem co robić (iść na miting AA, zadzwonić do kogoś)
Pogody ducha Mietek |
_________________ Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Czw 18 Kwi, 2019 12:08
|
|
|
Przemas Ty tak to poważnie?? |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 18 Kwi, 2019 16:10
|
|
|
@ Przemas, "Zawsze też mówiłem tym żonie, że chlać mi się chce i to był pierwszy kontakt z murem. " co to znaczy dokładniej ? |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
aga89
Milczek
Dołączyła: 22 Lut 2016 Posty: 3
|
Wysłany: Wto 27 Sie, 2019 09:27
|
|
|
staszek napisał/a: |
Jak nie chcesz pić,to nie będziesz pił. |
To racja... trzeba być po prostu zdeterminowanym... mieć cel i dążyć mimo wszystko do celu... |
|
|
|
|
Klarysa
Małomówny
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 27 Gru 2019 Posty: 55
|
Wysłany: Sob 04 Sty, 2020 11:34
|
|
|
staszek napisał/a: | Jak nie chcesz pić,to nie będziesz pił. |
Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam, że to takie proste. |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Sob 04 Sty, 2020 11:43
|
|
|
Klarysa napisał/a: | staszek napisał/a: | Jak nie chcesz pić,to nie będziesz pił. |
Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam, że to takie proste. |
A tak naprawdę do tej chęci nie picia dochodzi się przez swoje dotkliwe porażki we wszystkich sferach życia: fizycznej,psychicznej,duchowej i społecznej.
Ja się doprowadziłem do stanu gdy nie widziałem czy ja zwariowałem ,czy cały świat zwariował ?
Ten moment okazał się zbawienny dla dalszych moich losów. |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
|