Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Koronawirus...a kształt z którym przyszło, mi żyć.
Autor Wiadomość
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 02 Maj, 2020 20:54   

I już wróciliśmy. Ludzi tylu, jak w Warszawie na Marszałkowskiej, i wszędzie palące się grille. Do tego jeszcze cały czas, lał deszcz i istna lipa. Sybko się spakowaliśmy i już jesteśmy w domku, jakoś tak spokojniej, jakoś lepiej jednak jest nam tutaj... dziś, lżej. Dzieciaki słabo spały i dopiero teraz, śpią widać głeboko i spokojnie. Koronawirusa już nie widać w Szczecinie, poza maskami..... ale tam było tak, jakby o nim kompletnie zapomniano..Wystrachałem się nie na żarty, ,,Nasza,, zresztą także. :bezradny:
Gołębie nadal pod ścisłą obserwacją, zmieniają się na jajku raz ona, a innym razem siedzi on.
Nie żałuję powrotu. Dzieciaki widziały już, że on( samiec) pił wodę z poidełka a potem, z dzioba dawał wody, samiczce pić. Dachowyj obsraniec jak mawiają Czesi a mi do tego ptaszaka....... wciąż daleko, jeszcze daleko, daleko..... strasznie jest.... zxczxc
Jestem zmeczony. dobranoc.. :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 03 Maj, 2020 20:35   

No i nie żałujemy, że wróciliśmy. Dzieci normalnie śpią w siebie wtulone, a na działkach pomimo, że ludzi tłum nikt griilowania zbytniego nie czyni. Fsjny dzień i wspomnienia które na długo, na zawsze już, pozostaną w mojej pamięci.
Dziś święto konstytucji i tak jakoś mi z tym, nie tak. Zawsze też prawa, praw innych zwłaszcza tych bliskich mi przestrzegałem i zawsze... winni byli tylko oni, a nie ja ha, ha, ha..
Jak to jakoś wszystko, blisko siebie leży, tu i tam rozchodzi się tylko o władzę, a nie o to..... kto dla kogo.... czego chce i z czym..... to się wszystko.... je...he, he, he..
Pogoda zmienna pada raz i przestaje, na chwili kilka po czym znowu zaczyna od nowa......Wszystko zaczyna się kiedyś od nowa.... może? już i na to, i u nas najwyższy w końcu ku temu, czas? zv4v
Miłego, pozdrawiam :buziak:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 04 Maj, 2020 14:14   

Fajny dzień, chociaż za oknem kropi deszcz i jest zimno :rotfl:
Dziewczynki pomimo, że w zamknieciu to dzielnie znoszą ten wymuszony czas. Gołębie już na stałe się u nas zaaklimatyzowały i nawet delikatne balkonowe wyjscia, nie straszą ich zbytnio w tym, po co tutaj się zatrzymały. Jajko jest i jest coraz bardziej ciepłe gdyż już na nim, siedzą cały czas. Ciekawe kiedy meć będziemy już potomka i ile trwa, taki wysiadywania czas? Na pewno dziewczynki nadadzą imię pisklakowi i będzie niesamowicie bliski im. Dziś nigdzie nie wychodzimy i siedzimy w domu. Jemy to co przygotowaliśmy, nad morze i fajnie jest. :P
Na przejściu nic się nie dzieje, wszyscy w maskach. Karetki jeżdzą jak zawsze, policja jak zwykle a tylko my tak jak my i tak jak tylko dziś gdyż jutra nie zna żadne z nas. :bezradny:
Miłego, pozdrawiam :buziak:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 04 Maj, 2020 20:27   

:rotfl: Wieczorne niebo pozamiatane z resztek chmur, jeszcze przed snem, pokazło nam swój jakże piękny, błękitny kształt. :rotfl:
Drzewa wzmocnione padającym deszczem, nabrały zieleni jaka tylko pojawić potrafi się, wiosennym czasem. :tak:
Byliśmy z większą na zakupach, w otwartch galeriach tłumy i prawie nigdy nie kończący się ruch. Ceny jak dawniej a i towar, ten sam co i przed epidemią, spoko, norma. :tak:
Mała trochę goraczkuje ale idą jej zeby też spoko, jednym idą a innym, wypadają svkl . Powoli układamy się do snu, dziewczyny mają wszystko porozbijane i śpią już, jak im się oczy same zamykają....Często dopiero o dwunastej....norma, wróci spokój, wstawimy poprzednią normę.. :bezradny:
Jutro muszę trochę pozałatwiać i chyba już będzie jak i gdzie? :radocha:
Fajny dzień i oby takich dni, było jak najwięcej.... :P
Miłego, pozdrawiam :buziak:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 05 Maj, 2020 07:31   

:rotfl: W Szczecinie piekny słoneczny dzień i będzie, slicznie :rotfl:
Wielokrotnie pisałem już o zachowaniach, które wewnatrz siebie wciąż, nadal, ciagle mam. Pisałem już o takich których się pozbyłem, ale i o tych które pomimo wszystko jednak uwielbiam we obie nadal mieć. W czerwonym mi do twarzy a kolor ten swiadczy o tym, ze nie wszystko zdoła się w sobie pozmieniać. Nie przestaniesz pić alkoholu i będziesz innym człowiekiem gdyż bedziesz do końca swoich dni prowadził dalszą gre i nadal będziesz, siedzał w teatrzyku w którym siedzi wielu, wielu z Was... :hejka:
Mała wylatuje nam już z obiegu. Jak duża jeszcze była mała i została ze mną w domu, to bardzo się starałem aby zapewnić jej zsychronizowany snem, jej czas. Spała więc zawsze o wyznaczonej przezemnie godzinie i wszystko, jak mi się w tamten czas wydawało toczyło się tak jak powinno. Małą też tak usypiałem, co prawda już nie z zegarkiem w ręku ale jeszcze było tak. Jak duża jednak przestała chadzać do szkoły to wszystkie moje plany, wszystkie zamiary i cały ten mój misternie ułożony plan, legł był w gruzach.. :bezradny:
Koniec spania i żadne nakazy i plan zbawczy nie był w stanie jej do tego, nakłonić. Zasypiać zaczeła wieczorem a potem budziła się i jazda, do póżnej nocy. Oczywiscie skończyło się moje fajne życie i przy niej...... moje z nią zasypianie. :bezradny:
Dziś śpi tylko tlenem po sufit nafaszerowana i trudno jest nam, nad tym już zapanować.
Dziś wyjdę z nią na spacer i spróbuję uśpić ją na dworze. Musimy to pozmiaeniać i jakoś uspokoić ten czas..... zv4v
Miłego, pozdrawiam :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 14 Maj, 2020 11:24   

:rotfl: W Szczenienie deszcz, a naprzemienne słońce wyparowuje to co z nieba na nas teraz leci :rotfl:
Powoli też ustała ogólna, powszechna, masturbacja która, nawet..... mnie..... nadal zadziwia. :mysli:
Musiałem zająć się swoimi sprawami i poukładać wszystko to, co jeszcze pomimo upływu czasu, niepoukładane nadal miałem i mam.
Wszystko wraca do normy jaką znamy z przeszłości i jaka, zdawało się nam.... zapisana jest nam, do końca naszych dni...
hi, hi, hi....
Napiałem kiedyś, że przestaję bluzgać i przestałem, przestaję palić i idzie mi dobrze a dziś, nie wchodzę już do innych tematów... :dokuczacz:
Miłego dnia pijaczynki i nawrotowcy, trzymta się... :rotfl:
A jak tam u Was, kwietnie domowa przemoc? czy pojawia się, tylko w obronie, dbałości o całość.. o dobro ogólne? :rotfl: Waszego dalszego istnienia? :brawo:
Miłego dnia, pozdrawiam :buziak:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
Ostatnio zmieniony przez dziadziunio Czw 14 Maj, 2020 11:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Czw 14 Maj, 2020 14:27   

Tak samo jak i ten Pan Dziad ......jego wpisy sa obrzydliwe i obrazajace i wulgarne .....tak samo jak i Jego charakter .....

Ja uwazam , to jest bardzo chory mezczyzna , co mu alkohol zjadl komorki rozumowe .....

Najgorsze jest to , ze On ma wychowac dwie male dziewczynki .....biedne te dzieci .....jednak stary czlowiek z przepitym rozumem i jeszcze taki oblesny .....fuj !!!!!

Zglosilam jego post do Administratora

Kiwi posuwasz się za daleko,
regulamin obowiązuje wszystkich

cxvcv54g
:yura:
Ostatnio zmieniony przez yuraa Czw 14 Maj, 2020 23:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 14 Maj, 2020 20:32   

Kiwi Ty, to wszystko piszesz na serio? sc43545
Myślisz, ze jak mnie ośmieszysz, opiszez i podsumujesz to zwinę się w kłębek, przestamę pisać i ucieknę w siną dal?
Alkohoilzm i przemoc zarówno ta psychiczna jak i ta fizyczna idzie zawsze, gdyż inaczej nie może rączka, w rączkę. I nie ma, nie istnieje inna mozliwość od tej, która nadal będzie nas w tym kręgu trzymała....
Wiem, wiem zapewne Twoim problemem jak i Twoich koleżków z UBotów był tylko i wyłącznie alkohol, ale tak nigdy nie było i nigdy,,gdyż,, być tak nie mogło nie będzie :skromny: ...
Możesz zatem myśłeć i być pewna, że jesteś normalna, czujesz jak inni, widzisz jak inni...... ale tak nigdy, nie było i...także...nie będzie.. :P .
.poza oczywiście Twoimi koleżkami z łodzi, podwodnych.. :radocha:
kiwi napisał/a:
chory

A chorzy ( czy tego chcesz czy nie) jesteśmy tutaj wszyscy.... :rotfl:

zv4v żegnam zv4v

Dziadziunio, nie wiem co to za koleżkowie z Ubotów
ale za sugerowanie Kiwi nienormalności wlepiam Ci

cxvcv54g
:yura:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
Ostatnio zmieniony przez yuraa Czw 14 Maj, 2020 23:27, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Czw 14 Maj, 2020 22:42   

Pan Dziad ...sam sie osmiesza ....

O sobie tak napisal i tak twierdzi , jako znawca ???!!! choroby alkoholowej .....ze jest alkoholikiem to wiemy , ale teraz nareszcie po 12 stronach o pupkach i zupkach i pieluszkach i slodzenia ....ze jest przemocowcem i zarowno robi to psychicznie jak i fizycznie......i on nie ma mozliwosci tego zatrzymac ....to u niego idzie raczka w raczke ......i to zachowanie trzyma go w tym kregu .....

Wykonczony psychicznie i fizycznie facet ...jedynie co umie zrobic to dzieci , ktore na pewno sa uposledzone psychicznie , bo od pijanego i chorego i starego tatusia ....nic te dzieci innego w spadku nie dostana , bo reszte przepil .....

Przemocowcy nie powinni byc blisko dzieci , nawet i w Polsce chorym psychicznie dzieci sie zabiera .....co powinno byc jak najszybciej zrobione ....dla dobra dzieci ......

Moze ktos mieszka w Szczecinie ....powinien zglosic ta rodzine ze wzgledu na dzieci .....do urzedu socjalnego czy milicji ....

Wlasnie po takim pisaniu , tu na forum mozna poznac ....kto naprawde zaleczal chorobe alkoholowa a kto sie dlugo kryl i zaklamywal ....az sam sie do siebie przyznal ......

Pan Dziad to oblesny starzec ....jak brzydko seksualnie pisal o swojej starszej corce .....jak mu po brodzie slina leciala z napalenia , tak ja te jego pisanie rozumialam wtedy i nie tylko ja .....

A teraz pisze na reszcie o sobie prawde .......ile to dzieci takich nieszczesliwych wychowywanych przez zupelnie psychicznie chorych ludzi ......

Tak wszyscy jestesmy chorzy .....i ja rowniez ....ale ja zaleczylam swoja chorobe alkocholowa .....ale nie ktorzy z bardzo posunieta choroba alkoholowa nie moga jej juz zaleczyc ....za duze zmiany w glowie , za duzo mozgu przestalo dzialac ......i jak widac na przykladzie Pana Dziada .....to juz nic tam nie mozna zrobic ......

I ja zadnym U botem nie jestem ....to jest obrazliwe , i obraza moich znajomych i kolegow .....

Ja zglosilam ten post do Administratora ....i naprawde bardzo prosze jakos zareagowac na to co ten pan pisze i naprawde bronic dzieci !!!!!

Kiwi za obleśnego starca
cxvcv54g
:yura:
Ostatnio zmieniony przez yuraa Czw 14 Maj, 2020 23:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 15 Maj, 2020 08:07   

Dzięki Jura...
Alkoholizm to kształt, to sztancą wyżłobiony szablon w którego kręgu, wciąż zmuszeni jesteśmy podążać. Pijesz czy nie i tak wypity już przez Ciebie alkohol, dokonał w twoim mózgu spustoszenia z którym przyjdzie żyć Tobie.... do końca swoich dni.
Nie sugerowałem więc, ze jest nie normalna tylko, że z uwagi na swoją przeszłość ,,normalna,, ,,naturalna,, nigdy już być nie może i nigdy, już w pełnej pełni, nie będzie... :bezradny:
To tak, jak z kobietami które pewne są, ze trochę pudru cofnie w chwil zaledwie parę, miniony i widoczny w zmarszczkach czas. Pomiędzy takimi jak i ona będzie pewna, że na powrót ma dwadzieścia lat...lecz tak...gdyż tak być nie może...nie będzie.. :bezradny:
I o tym wiem nie tylko ja..ha, ha, ha.. :rotfl:
I tutaj masz Jurek tych niezbędnych koleżków i bratnie dusze, o których pisałem :bezradny:
W Szczecinie piękna pogoda i słońca czas..
Dziewczyny najedzone i szczęśliwe, siedzą obok mnie i oglądają bajki. Dziś jedziemy na działkę. :P
Miłego dnia :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 15 Maj, 2020 09:27   

pterodaktyll napisał/a:
Odezwał się ORP Orzeł


Ale mnie ucieszyłeś, że się pojawiłeś..
Dziękuję :buziak:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 15 Maj, 2020 14:50   

dziadziunio napisał/a:
Ale mnie ucieszyłeś, że się pojawiłeś..

to masz więcej szczęścia ode mnie :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 15 Maj, 2020 21:41   

pterodaktyll napisał/a:
to masz więcej szczęścia ode mnie


Także tak, myślę :skromny:
Byliśmy na działce, fajny chociaż zimny dziś dzień. Powoli wszystko wraca do normy i niedługo już, powrócą także i mitingi. Rozmawiamy telefonicznie ale miło będzie mi, już ich zobaczyć i pogadać na ,,zywo,, Jutro jak nie będzie padać też działka i full wypas. Dziewczyny wybiegane i dotlenione zapadły w głęboki sen, niech śpią jutro chcemy pojechać już od rana...
Dobrej nocy :buziak:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 17 Maj, 2020 09:17   

Wczoraj jak dziewczyny dowiedziały się, ze tylko od nich zależny jest wyjazd na działkę to w zaledwie dwudzieścia minut były już, ubrane i gotowe do wyjazdu. Śniadanie jadły w samochodzie i po ósmej byliśmy pod, czereśnią na działkowym terenie. Spędziliśmy tam wczorajszy cały dzień i chociaż bywało zimno to, bawiły się wyśmienicie. Czas przemiszczał się szybciej a otoczony świeżym powietrzem i zakamarkami w których się ukrywały oraz drzewami po których mogły skakać, leciał jak nigdy przedtem. Będąc z nimi w domu po ośmiu godzinach mam dość a tam, czasami bywało i tak, że ,,nie widzę,, i ,,nie słyszę,,ich całymi godzinami. Mała i wielka wtulone we siebie śpią a większa wciąż poszukuje dla siebie nowego złotego środka, zainteresowania. W domu nudno, w domu tylko lekcje i lekcje a tam może, więc i robi co tylko chce. Dziś także zaraz wyjezdzamy i bedziemy tam aż do wieczora....W Szczecinie słońce którego, wczoraj jako jednego tylko, trochę nam brakowało.. :P
Miłego dnia :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
Ostatnio zmieniony przez dziadziunio Nie 17 Maj, 2020 09:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Nie 17 Maj, 2020 20:33   

Parodia Alkoholika ,Dziadu wpierw to witaj z rana .czytam że masz działkę no fajnie ja mam pradawne alasy ,wieczorem jak siedze na ławce pod domem a z prastarej puszczy z nad bagien niesie sie krzyk bekasa ,slychac partyzanckie piesni ,to stare lesne bohatery Kiedy pomysle o latach walki w wietnamie z wrogem tak podstepnym jak Szutruk ,cieszy sie moje serce ,mówie wtedy ,,Ja dziekuje Pnu Bogu że jestem alkoholikiem ,,
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 17