Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ZACZĄŁEM ZNOWU ŻREĆ SŁODYCZE
Autor Wiadomość
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020 19:29   

Wyciaptałem się znowu w Coli, michałkach i pączusiach...
Ból zęba mnie powstrzymał od kontynuacji...
05.10.2020.... Restart.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
jal 
Gaduła
Alkoholik dozgonny.



Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 814
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020 19:58   

Jędrek napisał/a:
Wyciaptałem się znowu w Coli, michałkach i pączusiach...
Ból zęba mnie powstrzymał od kontynuacji...
05.10.2020.... Restart.


Coś z tym zębem trzeba zrobić, bo nie może w głupi sposób blokować wyciaptanie... :)
_________________
Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020 20:34   

jal napisał/a:
Coś z tym zębem trzeba zrobić, bo nie może w głupi sposób blokować wyciaptanie
:okok:
_________________
:ptero:
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020 21:28   

jal napisał/a:
Jędrek napisał/a:
Wyciaptałem się znowu w Coli, michałkach i pączusiach...
Ból zęba mnie powstrzymał od kontynuacji...
05.10.2020.... Restart.


Coś z tym zębem trzeba zrobić, bo nie może w głupi sposób blokować wyciaptanie... :)


A z drugiej strony mam argument żeby nie jeść jednak tych słodyczy... Jem słodycze--boli. Nie jem- przestaje boleć...
Ja już tam tego zęba znam. To taki jeden niedawno zaplombowany... Zobaczę jak się rozwinie. Na razie dziękuję Bogu jak przestaje boleć.
Chyba jednak wolę nie jeść słodyczy niż znowu wylądować u dentysty... :blee:
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 01 Lis, 2020 19:21   

Nie jem słodyczy... Tylko owoce... Niewiele
A z tym zębem to było tak: "na troje babka wróżyła"...
Poszedłem do dentysty z rozwaloną plombą i bólem... Albo leczenie kanałowe, albo usunięcie, albo... założymy lekarstwo i zobaczymy... Parę miesięcy nosiłem lekarstwo i nie bolał... Więc w dobie pandemii podjęliśmy decyzję o zaplombowaniu.
Wszystko było ok aż do mojego ciągu słodyczowego...
Modliłem się o uzdrowienie intensywnie i zawarłem niepisaną umowę z Bogiem, że nie jem słodyczy i myję zęby każdego wieczora, co często bagatelizowałem.
Na chwilę obecną czuję lekki dyskomfort przy nagryzaniu tym zębem... I przy modlitwach dziękuję za uzdrowienie uzębienia 😁
I liczę na całkowite usunięcie dolegliwości... 🙏
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 01 Lis, 2020 19:48   

Jędrek napisał/a:
zawarłem niepisaną umowę z Bogiem, że nie jem słodyczy i myję zęby każdego wieczora

I co? Podpisał? :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 01 Lis, 2020 20:56   

pterodaktyll napisał/a:
Jędrek napisał/a:
zawarłem niepisaną umowę z Bogiem, że nie jem słodyczy i myję zęby każdego wieczora

I co? Podpisał? :mysli:

Moim zdaniem jak ja się będę wywiązywał, to moje uzębienie będzie... Zdrowe? 😳...
A jak ja zawalę, to mogę mieć pretensje do siebie 😁
Coś w rodzaju "po owocach poznacie"...
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 01 Lis, 2020 23:44   

Jędrek napisał/a:
zawarłem niepisaną umowę z Bogiem, że nie jem słodyczy i myję zęby

Hmm... :mysli:
Pewnie można i tak.
Słyszałam, że górale leczą alkoholizm poprzez przysięganie trzeźwości Najświętszej Panience.
Podobnież działa lepiej niż terapia. Przynajmniej na nich.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pon 02 Lis, 2020 08:16   

Cytat:
Na chwilę obecną czuję lekki dyskomfort przy nagryzaniu tym zębem... I przy modlitwach dziękuję za uzdrowienie uzębienia 😁
I liczę na całkowite usunięcie dolegliwości... 🙏

Najpierw zrob ze swej strony wszystko co możliwe / czytaj: leczenie kanałowe/
Proszenie o cud w tym wypadku jest wystawianiem Boga na próbę.
Tak ja to widzę.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 7