Wiek: 40 Dołączył: 04 Mar 2021 Posty: 9 Skąd: Śląskie
Wysłany: Pią 26 Mar, 2021 20:54 Boję się detoksu
Boję się, że jak się mnie podepnie pod kroplówkę, to mój osłabiony organizm nie da sobie rady i coś mi się stanie. A myślę tak dlatego, gdyż domyślam się, że ta kroplówka na detoksie byłaby połączona z głodówką, czy tak? Czy ten detoks polega także na głodówce, że przez tydzień nic się nie je i nie pije wody, bo kroplówką wszelkie zasilenie organizmu idzie, tak? Czy się może mylę i coś tam można zjeść i wody napić?
W ogóle boję się odwyku pod zamknięciem, na jaki się kwalifikuję. Bo nie daję sobie rady przy samym mitingu AA, na jakim to właśnie odwyk mi polecono. A można bez tego przerażającego detoksu pójść na odwyk?
pterodaktyll Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 26 Mar, 2021 21:09
Cytat:
Boję się, że jak się mnie podepnie pod kroplówkę, to mój osłabiony organizm nie da sobie rady i coś mi się stanie. A myślę tak dlatego, gdyż domyślam się, że ta kroplówka na detoksie byłaby połączona z głodówką, czy tak? Czy ten detoks polega także na głodówce, że przez tydzień nic się nie je i nie pije wody, bo kroplówką wszelkie zasilenie organizmu idzie, tak? Czy się może mylę i coś tam można zjeść i wody napić?
W ogóle boję się odwyku pod zamknięciem, na jaki się kwalifikuję. Bo nie daję sobie rady przy samym mitingu AA, na jakim to właśnie odwyk mi polecono. A można bez tego przerażającego detoksu pójść na odwyk?
Ty szukasz sposobu żeby coś ze sobą zrobić, czy powodu dla którego nic nie możesz ze sobą zrobić?
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
Wysłany: Sob 27 Mar, 2021 00:09
A potrzebujesz w ogóle detoksu? Jest jakiś problem z Twoim zdrowiem?
Jakieś zagrożenie? Padaczka? Delirium? Jakieś objawy neurologiczne?
Nie sądzę, bo nie byłbyś w stanie pisać na forum.
W takim razie chcesz tylko zapewnić sobie komfort przechodzenia w stan abstynencji, tak?
Oj, nauczysz się podkładania sobie poduszeczki dla miękkiego lądowania... Na przyszłość jak znalazł
A weź no się w garść, chłopie, nie bądź mazgaj i wytrzeźwiej bez wspomagania -
jak Cię porządnie przetelepie, to zapamiętasz ile taka droga kosztuje i nie będziesz już chciał na nią wracać.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Sob 27 Mar, 2021 06:15
Wiedźma napisał/a:
A weź no się w garść, chłopie, nie bądź mazgaj i wytrzeźwiej bez wspomagania -
jak Cię porządnie przetelepie, to zapamiętasz ile taka droga kosztuje i nie będziesz już chciał na nią wracać.
Słusznie... sam to przeszedłem i żyję !
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
Wysłany: Sob 27 Mar, 2021 09:09
Ja jestem przeciwniczką detoksu, o ile nie ma wyraźnych wskazań medycznych.
Jeżeli jest stan zagrażający życiu czy poważnie zdrowiu - OK,
niech pacjenta odtrują, niech go ratują - wyższa konieczność.
Poza takimi sytuacjami - NIE! Ze względów psychologicznych
A można bez tego przerażającego detoksu pójść na odwyk?
Wojak co się igły boi ? Słabo to rokuje. Na detoxach z tego co wiem nie mordują i mózgów nie piorą raczej dla tych co chcą przestać lub dopiero co przestali to tzw. miękkie lądowanie które raczej nie przyczynia się do walnięcia o dno które jest doskonałym punktem wyjścia do trzeźwości
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
Wysłany: Sob 27 Mar, 2021 12:24
Janioł napisał/a:
miękkie lądowanie które raczej nie przyczynia się do walnięcia o dno które jest doskonałym punktem wyjścia do trzeźwości
No właśnie, o tym mówiłam.
Wojaku, jeśli nie walniesz w dno, to się od niego nie odbijesz i nie wypłyniesz na powierzchnię.
Detoks wyławia delikwenta z wody, żeby się broń Boże o dno nie potłukł.
Detoks opóźnia decyzję o wytrzeźwieniu -
...eeee, tylko jeden kieliszeczek, a nawet jakbym zassał, to przecież zawsze będę mógł zrobić detoks...
I tak można wiele razy - aż okaże się, że dno już nie jest twarde tylko muliste i nie da się od niego odbić
Wiek: 40 Dołączył: 04 Mar 2021 Posty: 9 Skąd: Śląskie
Wysłany: Nie 28 Mar, 2021 18:51
Janioł napisał/a:
Wojak co się igły boi ?
Nie boję się igły. Ale faktycznie będę musiał poprosić o zmianę nicku.
Dla Was to jest może i coś, z czym jesteście oswojeni. Ale ja pytałem dlatego, jak to przebiega, ponieważ mam przeciwwskazania zdrowotne, zwłaszcza jedno. Mam żołądek podrażniony alkoholem i kawą, i jak dłużej czymś go nie wypełnię, zaczyna mnie coraz bardziej boleć. Więc, jak przeczytałem, że ten detoks to kilka dni trwa, to serio, przeraziłem się nie tylko tym, jak mój organizm na to zareaguje, ale wręcz niewyobrażalnym jest dla mnie tyle dni bez jedzenia i picia (rzecz jasna, pod piciem nie mam na myśli alko). Ale, że co - ta kroplówka sprawia, że przewód pokarmowy się nie domaga pokarmu?
Jest jeszcze kwestia, że Wy mi może próbujecie pomóc, niepokoi mnie natomiast, że przychodzą mi do głowy myśli w stylu... aż się obawiam przyznać, bo wierze w Wasz dobre intencje , tylko coś we mnie się odzywa w narracji (ale ja się z tym broń Boże nie utożsamiam) - oni wszyscy są przeciwko mnie, a ta odpowiedź, że można jeść, to był sarkazm i nadal nie wiem, czy będzie można; są w jakiejś niepisanej zmowie. Nie myślę tak jednak o żadnym z Was, tylko niepokoji mnie budząca się we mnie podejrzliwość. Mam bardzo duży problem z myślami prześladowczymi, odkąd ruszyłem i potrząsnąłem swoim problemem z piciem. Nie mogę sobie poradzić.
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
Wysłany: Nie 28 Mar, 2021 19:05
Wojak napisał/a:
Ale, że co - ta kroplówka sprawia, że przewód pokarmowy się nie domaga pokarmu?
Nie, kroplówka jest wtedy kiedy nie jesteś w stanie przyjąć pożywienia inną drogą, jeżeli dasz radę jeść nikt Ci nie zabroni.
Wojak napisał/a:
Jest jeszcze kwestia, że Wy mi może próbujecie pomóc, niepokoi mnie natomiast, że przychodzą mi do głowy myśli w stylu... aż się obawiam przyznać, bo wierze w Wasz dobre intencje , tylko coś we mnie się odzywa w narracji (ale ja się z tym broń Boże nie utożsamiam) - oni wszyscy są przeciwko mnie, a ta odpowiedź, że można jeść, to był sarkazm i nadal nie wiem, czy będzie można; są w jakiejś niepisanej zmowie.
Oczywiście że jesteśmy w niepisanej zmowie.
Zobaczyliśmy że świat oglądany przez denko butelki to był miraż, czasem przyjemny ale to tylko złudzenie za które każdy z nas zapłacił mniejszą lub większą cenę.
Ty się chłopie ciesz że żonaty nie jesteś, wtedy byś zobaczył jak to jest kiedy ktoś "jest przeciw tobie"...
Także zacznij coś ze sobą robić bo inaczej prędzej czy później umrzesz w bólach...
Na dobry początek możesz posłuchać tego:
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
Wysłany: Nie 28 Mar, 2021 19:09
Wojaku - pomijając wszystkie inne kwestie - pierwszy raz słyszę, żeby przy detoksie była konieczna głodówka
Wojak napisał/a:
Mam żołądek podrażniony alkoholem i kawą, i jak dłużej czymś go nie wypełnię, zaczyna mnie coraz bardziej boleć.
Robiłeś badania tego żołądka? Bo może tam są wrzody albo jakaś inna choroba?
Skoro jest ból, to trzeba znaleźć przyczynę. Od alkoholu i kawy to raczej nie powinien boleć.
Wojak napisał/a:
są w jakiejś niepisanej zmowie.
Zgadza się
Zmówiliśmy się tu kilkanaście lat temu, że będziemy pomagać innym alkoholikom i ich bliskim.
A niechby kto próbował robić jakąś krecią robotę, to by dostał ode mnie takiego kopa,
że by go wystrzeliło w kosmos z czwartą szybkością kosmiczną (by Dromax).
Wiek: 40 Dołączył: 04 Mar 2021 Posty: 9 Skąd: Śląskie
Wysłany: Nie 28 Mar, 2021 20:00
Wasze odpowiedzi są rozbrajające. I oczywiście nieocenione w pomocy. Aż chciałbym Was uściskać.
staaw napisał/a:
Wojak napisał/a:
Ale, że co - ta kroplówka sprawia, że przewód pokarmowy się nie domaga pokarmu?
Nie, kroplówka jest wtedy kiedy nie jesteś w stanie przyjąć pożywienia inną drogą, jeżeli dasz radę jeść nikt Ci nie zabroni.
Wiedźma napisał/a:
Wojaku - pomijając wszystkie inne kwestie - pierwszy raz słyszę, żeby przy detoksie była konieczna głodówka
Dziękuję Wam bardzo. Także Szymon Tobie. I za film.
Wiedźma napisał/a:
Wojak napisał/a:
są w jakiejś niepisanej zmowie.
Zgadza się
Zmówiliśmy się tu kilkanaście lat temu, że będziemy pomagać innym alkoholikom i ich bliskim.
Genialna odpowiedź po prostu.
Cieszę się, że tu jestem. A i myślę, że te moje wcześniejsze podejrzliwości były przejawem jakiegoś mechanizmu obronnego tej we mnie uzależnionej części. Tylko boję się, żeby nie wróciło i bym komuś nie napisał tu żadnej przykrości. Bo mam tak, że raz tak, raz tak. Ale przekonałem się, że pomoc jest, że jest szczera i warto trzymać się razem.
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
Wysłany: Nie 28 Mar, 2021 20:14
Wojak napisał/a:
A i myślę, że te moje wcześniejsze podejrzliwości były przejawem jakiegoś mechanizmu obronnego tej we mnie uzależnionej części.
Jest
Na terapii się dowiesz że większość "naszych" decyzji wcale nie jest nasza, a mózg potrafi samodzielnie podsyłać Ci takie obrazy żebyś wreszcie dał mu substancję do której przyzwyczajałeś go przez lata.
Teraz musisz się nauczyć które obrazy są prawdziwe a które fałszywe.
Wojak napisał/a:
Tylko boję się, żeby nie wróciło i bym komuś nie napisał tu żadnej przykrości.
Wróci
Do mnie po pięciu latach wróciło, zacząłem chlać w najstraszniejszy sposób w życiu i bez zamkniętej terapii bym z tego bagna nie wylazł a najprawdopodobniej dzisiaj bym nie żył...
A taki mądry byłem, leciutko przestałem pić na terapii ambulatoryjnej...
Ale spoko, nie martw się na zapas tylko im bardziej będzie wracało tym więcej tu pisz.
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie
Ostatnio zmieniony przez Wiedźma Pon 29 Mar, 2021 06:12, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum