Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Postanowienia noworoczne
Autor Wiadomość
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:16   

konformistka napisał/a:
dla dużej ilości ludzi postanowienia noworoczne pozostają
często listą pobożnych życzeń...


tak, zgodzę się z tym, ale żywię nadzieję, że moje postanowienia choć w części zostaną poparte CZYNAMI, a nie tylko paplaniną na forum, co to sobie ja nie naobiecywałam
Podobno CHCIEC TO MÓC i ZREALIZOWAĆ.
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
konformistka 
Towarzyski


Wiek: 54
Dołączyła: 30 Lis 2009
Posty: 134
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:26   

To od czego i od kiedy zaczynasz? :D
_________________
Trzy czwarte życia trawimy na chceniu bez uczynku i na uczynkach bez chcenia - Denis Diderot
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:35   

konformistka napisał/a:
Statystyki wskazują, że dla dużej ilości ludzi postanowienia noworoczne pozostają
często listą pobożnych życzeń...

no właśnie dzisiaj w radio usłyszałam, ze z tych statystyk wynika, iz zaledwie co 20 Polak dotrzymuje/realizuje postanowienia noworoczne :/
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
konformistka 
Towarzyski


Wiek: 54
Dołączyła: 30 Lis 2009
Posty: 134
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:39   

Zakładając ponadto, że część nawet takich postanowień nie formułuje
nasze społeczeństwo wydaje się dość konserwatywne :D
_________________
Trzy czwarte życia trawimy na chceniu bez uczynku i na uczynkach bez chcenia - Denis Diderot
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:40   

konformistka napisał/a:
To od czego i od kiedy zaczynasz?


od tego, że dziś po ich piciu nie posprzątam, no nie posprzątam tych kieliszków, szklanek, butelek, od tego, że nie będę chodzić i ogarniać mieszkania, odkurzać, zmywać (tyle co swoje), nie będe im prać - ja z tym wszystkim mam problem, tak trudno mi tego nie robić, niby siedze w pokoju , mówie sobie w duchu... nie posprzatam a jak wyjdę to sama lecę i to robię, kładę spać kiedy się popiją.. ehhh
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
konformistka 
Towarzyski


Wiek: 54
Dołączyła: 30 Lis 2009
Posty: 134
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:47   

No i dobrze. Jeśli nie możesz się powstrzymać od sprzątania wpadnij do mnie. :D
Mnie czasami brakuje do tego motywacji :D

A co zrobisz, żeby tym razem udało Ci się zapanować nad chęcią posprzątania?
_________________
Trzy czwarte życia trawimy na chceniu bez uczynku i na uczynkach bez chcenia - Denis Diderot
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:49   

konformistka napisał/a:
A co zrobisz, żeby tym razem udało Ci się zapanować nad chęcią posprzątania?


nie mam pojęcia, zaprę się w sobie...będe powtarzać nie mogę tego zrobić, nie rób tego bo się złamiesz...?????????????
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
konformistka 
Towarzyski


Wiek: 54
Dołączyła: 30 Lis 2009
Posty: 134
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 12:57   

A nie wydaje Ci się, że bardziej skuteczne byłoby zajęcie myśli i rąk czymś innym?
Np. czymś co lubisz robić? Czytaniem, dzierganiem na drutach itp
_________________
Trzy czwarte życia trawimy na chceniu bez uczynku i na uczynkach bez chcenia - Denis Diderot
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 13:19   

Moje postanwienie noworoczne ?
Brak postanowienia noworocznego i tego jestem pewny że dotrzymam .
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 18:16   

głęboka otchłań napisał/a:
1. schudnąć 15-20 kg do Świąt Wielkiej Nocy,

Nie nie rozumiem? myślałam że to literówka, przecież pisałaś że jesteś osobą chorą, po jednej operacji i przed następną .
:shock:
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
Żeglarz 
Gaduła



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 991
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 18:18   

głęboka otchłań napisał/a:
nie mam pojęcia, zaprę się w sobie

konformistka napisał/a:
A nie wydaje Ci się, że bardziej skuteczne byłoby zajęcie myśli i rąk czymś innym?

Brawo Głęboka :)
Dobrze, że masz postanowienia.
Idź za radami Konformistki i doprecyzuj co chcesz zrobić, w jaki sposób i w jakim czasie.
Poproś Konformistkę o kolejne pytania, które Ci w tym pomogą.
Ustal też które z tych postanowień są najważniejsze, a które mniej ważne. I zajmij się najpierw tymi pierwszymi.
Na bazie swoich doświadczeń oceń, które z postanowień są nierealne, albo zbyt trudne na obecną chwilę i nimi się nie zajmuj.
Jak wyselekcjonujesz te 2-4 postanowienia najważniejsze i realne nimi się zajmij zgodnie z metodyką którą podpowiada Ci Konformistka.

Życzę powodzenia :)
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 19:56   

Witaj Głęboka życzę Ci jak najlepiej ale wiesz - mierz siły na zamiary- za dużo tego wszystkiego naraz nawet do czytania :szok: , a co dopiero do realizowania. Spokojnie i konsekwentnie i pojedynczo to wtedy sukces gwarantowany. Bez emocji i bez (ja to tak nazywam) URA BURA . Powodzenia w wyodrębnieniu tego co najważniejsze i skupieniu sie na tym , a reszta sama się już ułoży . :buziak:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11