|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
co się zmieniło??? |
Autor |
Wiadomość |
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 11:23
|
|
|
troche z innej beczki.
nie piję kilka lat, są tacy co wiedzą o tym są tacy co nie.
nie afiszuję sie z przynależnością do AA choć i tajemnicy z tego nie robie.
ostatnio urodziny miałem, mnóstwo życzeń (dziękuję raz jeszcze) no i na naszej klasie też.
między innymi od grupy AA tam dostałem życzenia.
i teraz kiedy spotykam kolegę z pracy i z NK, facet mówi niby żartem: skoczymy na browarka??
moze byśmy tak zrobili jakąś flaszkę??? już kilka razy tak było.
obracam to w żart i na razie tyle
on nic nie wie o mnie, poznałem go już w okresie niepicia, współpracujemy wyłaćznie telefonicznie ale wyczuwam w nim tzw. bratnią duszę |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 13:59
|
|
|
Co się zmieniło u mnie ?
Wiele, naprawdę wiele. Najlepiej czują to moi bliscy, ale i ja odczuwam namacalne zmiany.
Mnie jest lepiej samej ze sobą, pracuję wciąż nad tym.Przewartościowuję swoje życie, wiele dzieje się mimochodem , ale na wiele rzeczy zapracowałam. Mówię o moim wnętrzu, duchowści.
Jest znaczna poprawa.
Czuję większy komfort, bez lęków, obaw o wczoraj i jutro.
Staram się żyć dzisiaj, co nie znaczy że nic nie planuję
Coraz bardziej akceptuję siebie, taka jaką jestem. Co oznacza, że również swój alkoholizm.
Utożsamiam się już z tym, czuję to i nie jest to rzecz, która mnie zamrtwia.
Brak lęków na dzisiaj , to także to , że bez oglądania się za siebie wchodzę do salki AA, czy poradni OLU, to że więcej pisze o sobie, jestem bardziej otwarta , bez wcześniejszej paniki, że ktos tam mnie rozpozna po opisywanych szczególikach. Kilkorgu znajomym powiedziałam,że nie piję, że miałam problem.
Nauczyłam się już godzić z tym, że niektórych rzeczy nie mogę zmienić.
Czego jeszcze nie zrobiłam? Nie nauczyłam się podejmować decyzji, nie że wszystkich, ale tych ważnych- lęk, niepewność, brak odwagi. To również staram się zmienić w sobie.
Wcześniej na to bym się nie zdobyła. |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 07 Maj, 2009 20:45
|
|
|
a córka moja z mężem kupiła mieszkanie, no przy jakiejs tam mojej pomocy.
wczoraj się przeprowadzali, styrałem się wnoszeniem rzeczy na trzecie pietro.
a ten były właściciel nie mógł pojąć czemu ćwierć milionowej transakcji nie chcem o bufet oprzeć, ale nagabywał, cymbał jeden i łyski i koniak a ja mu że nie chcę.
no namolny był, ale w końcu przestał.
pożyczyłem młodym trochę kasy i powiedziałem ze mają mi tylko 60 % oddać, reszta to prezent. sześć lat czekalem bym mógł z lekkim sercem robic takie gesty, bez zalu.
wariat jestem pozyczam na ujemny procent, za dziękuję tato i serdeczny uścisk i jeszcze sie cieszę |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 04 Cze, 2009 20:57
|
|
|
wiecie taka obserwacja kulinarna.
jak chlałem to tylko sezon nastał to ziele lubczyka wcinałem jak zając sałate.
do kanapek, do zup i sosów a i tak liścia zuc lubiłem, albo łodygę.
no i byłem u matki a ona mi z ogrodu niesie naręcze całe,
- narwałam, bo lubisz.
- no dzięki , fajnie.
ale mnie wcale ten lubczyk nie kręci jak kiedys. kolację zrobiłem i żrę i sobie myśle przecież to k... niedobre, gorzkawe jakieś.
jak by kto nie znał to wklejam lubczyka
|
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Czw 04 Cze, 2009 21:38
|
|
|
Zna, zna Wczoraj właśnie koleżanka z pracy przyniosła mi całą wiąchę, stoi dalej w wazoniku Pachnie wybornie...maggi |
_________________ Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody. |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009 07:33
|
|
|
yuraa napisał/a: | jak by kto nie znał |
Kto niby miałby nie znać lubczyku?
Może ja? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|