Forum Wolnych od Alkoholu

[Wiedźma]

[Maciejka]

Jutube mi wyswietlil nowy filmik autora tematu. Ponoc dwa dni temu byl wstawiony. Nie ogladam tego ale jak ktos to oglada....

[pterodaktyll]

[Maciejka]

Bardzo śmieszne, boki zrywac. Filmik byl wstawiony dwa dni temu tak mi pokazal internet.

[Wiedźma]

[Maciejka]

W tytule tematu jest do poczytania i oglądania. Rok to mało i dużo w tej chorobie. Oby to trzezwienie i tzw zdrowienie nie bylo tylko na pokaz. Mam takie wrazenie jak przejrzalam te filmy.

[Jonesy]

Coś kolega odpuścił blogowanie a i vlogowanie na yt też niespecjalnie mu wyszło i od dwóch tygodni cisza. Pytanie na ile była to próba pomocy sobie a na ile cheć spieniężenia w przyszłości swoich zasięgów. Nie ukrywam, że większość autorów z yt, mówiących o alkoholu, wcześniej czy później kończy apelami o zbiórkę na nowy sprzęt, zbiórkę na to czy tamto, prośby o wsparcie finansowe... Dla mnie to słabe mocno.

Ogólnie może i ciekawe jakieś miał te przemyślenia, ale ilośc wulgaryzmów nie tylko przytłaczająca ale wręcz męcząca. A na filmach yt odczuwać to jest jeszcze bardziej niż w słowie pisanym.

Kiedyś tutaj ktoś mi napisał, że kultura języka też jest jakimś wyznacznikiem trzeźwienia. Ja doskonale wiem, że będąc pijanym więcej słów u mnie to były wulgaryzmy niż normalne słowa. Nawet w rozmowach z rodziną. Stąd pewnie zwracam na to mocno uwagę. Jest mi ogólnie do teraz bardzo wstyd, że tak sobie folgowałem z tym językiem. No ale jest to też dowód na to, że alkohol powoduje, wcześniej czy później, straszne zaniżenie standardów. Wszelakich.

[Maciejka]

Ja ostatnio mialam cieżką sytuację emocjonalną spowodowana kłótnią z siostrą, w rozmowie z inna siostra i szwagrem tak rzucalam mięsem i z ojcem wczoraj ze nie wiem czy mi siebie bardziej żal czy po prostu złość szukała ujścia. Wulgaryzmy to nie tylko przecinki czasem ale tez nieumiejetnosc radzenia sobie z uczuciami np,bezradnosci, zlosci kiedy ktos przekracza wszelkie granice, bezskutecznyvh prob pomocy cxy czasem nieumiejetne stawianie granic i pewnie mase innyvh uczuc, potrzeb, forma komunikacji nie koniecznie kulturalnej.

[Jonesy]

No to miałaś ciężką sytuację emocjonalną spowodowaną kłótnią. A nie klęłaś jak szewc nagrywając kontent dla widzów. Jedyne co mi na myśl przychodzi jak te filmy oglądam to filmy tego pakera-trenera, co to specjalista się robi od wszystkiego powoli a co drugie słowo "k...a" w tych jego filmach podobnie. Dlaczego? Ano dlatego że wie dla kogo kontent nagrywa. I z pewnością nie ma na myśli kogoś wyedukowanego.

Sorry, ja rozumiem że można przeklnąć w uniesieniu emocjonalnym. Ale k*** z byle okazji, ot bo tak, to już nie za bardzo mi podchodzi.

[Maciejka]

Trudno z Tobą się nie zgodzić, a to forum nie za bardzo sie wpisuje w oczekiwane grono odbiorców.....

[margo]

jeśli ktoś lubi i używa tik toka to ja obserwuję tego pana https://www.tiktok.com/@alkoholik_z_tiktoka co prawda ilość wulgaryzmów również jest tam powalająca ale jak już się człowiek przyzwyczai, to nawet fajnie się słucha, działa już od dawna, zawsze czekam na końcu filmiku na "mordeczko, nie pij dziś"

[Maciejka]

Mialam kiedys telefon w ktorej sieci i wiadomosci od nich zaczynaly sie od mordo, mordeczko. Moze ten pan tez od sie tak nauczyl i mu sie spodobalo.