Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Minely kolejne swieta...
Autor Wiadomość
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 16:52   

Ate napisał/a:
Ty zawedrowales duzo dalej

To my sami decydujemy o tym
czy wędrujemy dalej
czy się zatrzymujemy
czy się cofamy
w drugim przypadku to jest właśnie rozpamiętywanie i żałowanie
w trzecim to załamka i zapicie
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
montreal 
[*][*][*]


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 16:56   

Taaaaak?
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 17:20   

o wielu rzeczach decydujemy sami. najgorsze są jednak rzeczy, przynajmniej dla mnie, na które nie mamy wpływu. strasznie się męcze z tym że nie mogę decydować o wielu rzeczach, bo należą one do innych. :->
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 17:36   

sabatka napisał/a:
na które nie mamy wpływu. strasznie się męcze z tym że nie mogę decydować o wielu rzeczach, bo należą one do innych. :->

Skoro naleza one do innych,to skad Ci przychodzi do glowy aby za nich decydowac... :roll: :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 17:37   

współuzależnienie ?
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 17:52   

andrzej napisał/a:
współuzależnienie ?

Chyba uzaleznienie :roll: :p od rzeczy nalezacych do innych... :mgreen:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 18:25   

andrzej napisał/a:
współuzależnienie ?

stiff napisał/a:
Chyba uzaleznienie :roll: :p od rzeczy nalezacych do innych... :mgreen:

Przyjmowanie na swoje barki,nie potrzebnego balastu
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 19:33   

Ate napisał/a:
[ ekstremalny przyklad, ale jak ktos skakal na glowke i zlamal sobie kregoslup to jakos nie lykne tego , ze nie zaluje swojej bezgranicznej glupoty :shock: .

akurat znam kogos kto z wlasnej glupoty utracil sporo zdrowia -- moglby reszte zycia spedzic w wozku na nieustannym rozgrzebywaniu rany glupoty-
oczywiscie mial taki okres w swoim zyciu- siedzial bez nadziei , gapil sie w sufit- oskarzal sam siebie o swoje zmarnowane zycie---------i gdyby nie wzial sie za siebie
*j**** zycie do reszty sobie i bliskim--------

to nie chodzi SAte-by sie rozgrzeszyc, by WYMAZAC z pamieci zla przeszlosc- albo udawac ,ze jej nie bylo
wybaczenie sobie - to nie jakie sekciarskie kity--ani proba unikania odpowiedzialnosci
to przejaw zdrowego rozsadku
sadzisz ,ze Twojemu synowi potrzebne sa Twoje ekspiacje -jaka bylas paskudna i wyrodna suka?
jemu potrzebna jest kochajaca i rozumiejaca jego i siebie matka.
.
ja jestem Ate-bardzo daleki od wszelkiej sekciarskiej demagogii i innych chwytow z pisemek AA , lub innych podrecznikow" dobrej milosci " :D
to nie moja bajka
ale wierze w to ,ze przeznaczeniem czlowieka jest:byc szczesliwym
/ a przy okazji uszczesliwych kilka osob wokol siebie/

"kto przeszloscia zyje-----do przeszlosci przechodzi predzej nizby sam chcial ;) "
wolf von pinta de sol fsdf43t
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:01   

ok, ok ale mowienie, ze sie niczego nie zaluje w przypadku alkoholika brzmi nieco dziwnie :shock: a poza tym i tak Cie nie przegadam i tak :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:11   

Ate napisał/a:
ze sie niczego nie zaluje w przypadku alkoholika brzmi nieco dziwnie

Tego tez nie mozna przypisac jedynie alko...
Wielu ludzi przezywa przy kazdej okazji swoja przeszlosc...Paradoksalnie rzczy ktorych z roznych powodow nie zrobili,a jak swiecie wierza daloby im to szczesliwsze zycie...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:14   

Ate napisał/a:
ok, ok ale mowienie, ze sie niczego nie zaluje w przypadku alkoholika brzmi nieco dziwnie


Ate, ja już nie żałuję... Może jednej, jedynej rzeczy- że nie rzuciłam tego go*na wczesniej, że nie miałam tej wiedzy co teraz. Ale co sie stało, to sie nie odstanie. Pogodzenie- Ate, to klucz do tego by normalnie zyć, życ bez picia. Wierzysz lub nie, ale ja juz nie ubolewam, że jestem alkoholiczką, może gdybym nią nie została, nie wiedziałabym o sobie, tylu rzeczy ile teraz wiem, może taka wlasnie moja droga do szczęścia? Tak to biorę i tak mi z tym fajniej. A poczucie winy- to nic innego , jak wciąż pielęgnowane cierpienie własne.Tak pielęgnowane- bo alkoholik lubi cierpieć, lubi sie użalać.Wiem coś o tym :roll:
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:17   

Ate napisał/a:
ok, ok ale mowienie, ze sie niczego nie zaluje w przypadku alkoholika brzmi nieco dziwnie :shock: .................:)

nie zaluje czasu ,ktory minal Ate.
natomaist zaluje za "grzechy" ...........to pewna roznica :D \i nie chodzi o to , kto , kogo , przegada
to kit jakis :D
tak mysla "Aowcy" , lub inni fantasci od "jedynie slusznej drogi zycia" --wlasnie oni maja problem z przegadaniem-------skupiaja sie na tym , by nikt ich nie przegadal bron boze, podczas gdy reszta zwyczajnie rozmawia na rozne tematy-i poprostu dzieli sie tym ,co kto ma
jeden ma stare buty, drugi nierowno pod sufitem a jeszcze inny kilka miejsc pracy w swojej firmie do zaoferowania dla pijakow po przejsciach :D
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:19   

Jagna napisał/a:
że nie miałam tej wiedzy co teraz.

ta wiedza niestety -jest zawsze adekawtna do : czasu, miejsca i akcji-------to nierozdzielne.
nie da sie tego zrobic wczesniej w oparciu o rozsadek -czyli na zapas :D
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:34   

pozdrawiam

i jakby ktus byl w okolicy to zapraszam :radocha:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 29 Gru, 2008 20:40   

wolf napisał/a:
pozdrawiam

i jakby ktus byl w okolicy to zapraszam :radocha:

Czuje sie zaproszony... 8)
Pozostaje kwestia ,kiedy... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,39 sekundy. Zapytań do SQL: 11