Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Urazy
Autor Wiadomość
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie 17 Paź, 2010 23:22   

gniew>złość> agresja chyba tak to się ma ?
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 17 Paź, 2010 23:40   

incognito napisał/a:
gniew>złość> agresja chyba tak to się ma ?

Niekoniecznie.
Gniew i złość to emocje, agresja to działanie zwykle napędzane tymi emocjami, choć nie zawsze.
Mogą istnieć niezależnie od siebie, aczkolwiek często występują wspólnie.
Czasem agresja wynika z motywacji innej niż emocje, np wyrachowanie, rozkaz itp...
A agresywni psychopaci? Oni przecież są pozbawieni emocji.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie 17 Paź, 2010 23:48   

Wiedźma napisał/a:
Gniew i złość to emocje, agresja to działanie zwykle napędzane tymi emocjami, choć nie zawsze


.. myslę ale nie wiem czy prawidłowo że emocje ( gniew i złosc) plus czyny czy nazwijmy to okolicznoscciami sytuacji mogą wywołac" czyn " zwany agresją okazywana w rózny sposób tzw działania czynu i materii.. :mysli:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Nie 17 Paź, 2010 23:54   

Post nr 1 - Gniew - uczucie pozytywne!

za chwilę będzie drugi :)
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:09   

Flandra napisał/a:
za chwilę będzie drugi :)


... Flandra błagam nie opieraj się na literaturze internetowej... powiedz własnymi słowami to co czujesz tzw łopatologia stosowaną ..to takie moja forma która przedstawiam i moze wymagam od swoich dorosłych uczniów kocham literaturę naukowa a piekna jeszcze bardziej ale bardziej doceniam własne rozumownie a jeszcze poparte doswiadczeniem to co pisza to sa naukowe frazesy czasem poparte doswiadczeniem autora a czasami tzw filozofią zycia i nauki... myslę ze przez ponad rok pisania mojego na forum rozumiesz mnie... zresztą wolę gadac bo wolno pisze i nie nadazam za własnym tokiem myslenia .. czasami uzywam skrótów myslowych.. tak jak braku interpunkcji i ś, ć...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:12   

Flandra napisał/a:
Gniew - uczucie pozytywne!

No popatrz, a mnie uczyli, że nie ma uczuć (emocji) pozytywnych ani negatywnych... :drapie:
Domyślam się jednak, że ten tytuł jest po prostu przekorny,
bo bylibyśmy bliżsi nazwania gniewu uczuciem negatywnym ze względu na jego przykre odczuwanie.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:15   

Flandra napisał/a:
Post nr 1 - Gniew - uczucie pozytywne!


... Flanderko kochana a wybaczanie to co?
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:16   

Post nr 2 - Wyrzuć z siebie gniew
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:18   

incognito napisał/a:
Flanderko kochana a wybaczanie to co?


Inco kochana :)
to proste :)
jeśli wyrzucisz z siebie gniew - wtedy jesteś gotowa wybaczyć komuś :)
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:19   

Wiedźma napisał/a:
Domyślam się jednak, że ten tytuł jest po prostu przekorny,
bo bylibyśmy bliżsi nazwania gniewu uczuciem negatywnym ze względu na jego przykre odczuwanie.


dokładnie :)
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:20   

Wiedźma napisał/a:
gniewu uczuciem negatywnym


.. a moze pozytywnym .. to zalezy co autor miał na mysli z punktu praktycznego, a moze pragmatycznej teorii prawdy?
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:23   

incognito napisał/a:
Flandra błagam nie opieraj się na literaturze internetowej... powiedz własnymi słowami to co czujesz tzw łopatologia stosowaną


najprościej jak potrafię
jeśli jestem na kogoś zła - to staram się wyrzucić z siebie ten gniew, mnie akurat najbardziej pasują te prawe/lewe sierpowe (za bardzo nie mam możliwości krzyczeć)
a później - wolna od emocji - mogę podjąć rozsądną decyzję

wcześniej w ogóle nie czułam gniewu, kiedy ktoś mnie źle traktował, myślałam sobie - ok, widocznie zasłużyłam - i miałam non stop doła
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:26   

Flandra napisał/a:
to proste :)
jeśli wyrzucisz z siebie gniew - wtedy jesteś gotowa wybaczyć komuś :)
_________________


gniew przeciez to uczucie emocjonalne czasami o podłozu agresywnym a wybaczanie to darowanie krzywd? !! :mysli:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:30   

incognito napisał/a:
gniew przeciez to uczucie emocjonalne



"Gniew to wróg krzywdy i niesprawiedliwości, oręż dobra przeciw złu"

"Nie wyrażany przez dłuższy czas, gniew przeistacza się w nienawiść i wściekłość"

Nie chodzi o to, żeby nakrzyczeć na Kowalskiego czy Nowaka. Chodzi o to, żeby jakoś z siebie ten gniew wyrzucić. Np. tak:

"Jeśli pacjent rzeczywiście nosi w sobie gniew, a przy tym ma choć trochę zaufania do terapeuty, jest w stanie ów gniew z siebie wyrzucić. W naszej terapii urzeczywistniamy to czysto fizycznie przez walenie kijem czy pałką w poduszkę oraz wrzeszczenie przy tym i krzyk."

Wyrzucasz z siebie gniew, czujesz się lepiej i już bez gniewu możesz wybaczyć Kowalskiemu to czy tamto.
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 00:32   

Flandra napisał/a:
to staram się wyrzucić z siebie ten gniew, mnie akurat najbardziej pasują te prawe/lewe sierpowe (za bardzo nie mam możliwości krzyczeć)


.. no własnie i o to chodzi wyrzucic gniew ale nie doprowdzić do agresji która jest dalszym ciagiem.... ja emocji gniewu i złosci nie tłumię tylko je jak mawiam rozładowuje jak baterię czasami krzykiem w pustym domu ale najbardziej lubie słoiki.. jadę do jakiegos cichego zakatka z reklamówkami słoików i wale i przeklinam jak menel pod sklepem i emocje opadaja czasami zdarzało mi sie tu na forum tym emocja dac upust... ale nigdy ich nie tłumie bo wiem ,ze jezeli zostana we mnie to klapa :rotfl:
Ostatnio zmieniony przez incognito Pon 18 Paź, 2010 00:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 11