Kolejna imprezka na trzeźwo |
Autor |
Wiadomość |
kirus.
Towarzyski kirus.
Wiek: 46 Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 169 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 11 Lis, 2010 16:00
|
|
|
fajnie że jest ktoś taki jak wy...dzięki |
|
|
|
|
Borus
Trajkotka uzależniony
Pomógł: 35 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Wrz 2009 Posty: 1843 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: Czw 11 Lis, 2010 16:51
|
|
|
...i oby tak dalej |
_________________ zostało mi podarowane drugie życie... |
|
|
|
|
piotr89
Małomówny
Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 75 Skąd: Lipno
|
Wysłany: Czw 11 Lis, 2010 17:02
|
|
|
No własnie oby tak dalej:) |
_________________ Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które ciągle czekamy... |
|
|
|
|
komiwojażer
Towarzyski
Wiek: 65 Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 231 Skąd: Polska-Niemcy
|
Wysłany: Czw 11 Lis, 2010 17:13
|
|
|
|
_________________ Freedom... |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 12 Lis, 2010 09:50
|
|
|
|
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 26 Sty, 2011 10:04
|
|
|
Wybieram się dziś na spotkanie po latach. Mam pewność,że będzie tam alkohol i dlatego zaplanowałam wszystko,co do szczegółu. Spotkanie jest o 18-tej,jadę samochodem,prosto po pracy. Planuję być tam maksymalnie 3 godziny,powrót do domu około 21.30, bo rano do pracy. Nawet napomknęłam już przez telefon,że ja alkoholu nie piję i zamierzam stanowczo to powtarzać,aż do skutku No,cóż,lecę teraz do roboty,dam znać jak wrócę,jak mi poszło. |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Pomógł: 35 razy Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 26 Sty, 2011 10:26
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | Mam pewność,że będzie tam alkohol i dlatego zaplanowałam wszystko,co do szczegółu. |
...życzę powodzenia i stanowczości... daj znać po.... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 26 Sty, 2011 21:59
|
|
|
Już jestem i to nawet po kąpieli W sumie było bardzo fajnie i miło. Dotrzymałam danego sobie słowa i wyszłam kilka minut po 21. Obiecałyśmy sobie spotykać się częściej i niekoniecznie po alkoholu. Zobaczymy jak to będzie. |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 26 Sty, 2011 22:34
|
|
|
Obserwuj się teraz przez parę dni, czy coś Cię nie zassie |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 13:57
|
|
|
Jak na razie,chyba wszystko ok. A jakby tego było mało,wczoraj sąsiadka zapraszała mnie wieczorem na wino. Niedawno została wdową i jest bardzo nieszczęśliwa.Odmawiając jej,tłumaczyłam,że nie piję żadnego alkoholu,co spowodowało pytanie,czy jestem zaszyta. Nie jestem do końca przekonana,czy uwierzyła,że nie . Ale cóż,jakoś to przeżyję
Trochę mi było jej żal,ale nie chciałam proponować,że posiedzę z nią do towarzystwa,bo to trochę za dużo dla mnie tak dzień po dniu. |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
kapelan
Małomówny
Pomógł: 2 razy Wiek: 58 Dołączył: 05 Lis 2010 Posty: 65 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 14:07
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | Odmawiając jej,tłumaczyłam,że nie piję żadnego alkoholu,co spowodowało pytanie,czy jestem zaszyta. |
Swoją drogą, to bardzo ciekawe. Większość moich znajomych (tych niepijących) mówiło mi że wystarczy nie pić, aby być zdrowym. A jak przestałem pić, to ci sami znajomi pytali mnie, czy się wszyłem. |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 22:34
|
|
|
wytłumaczcie mi, wszyta, zaszyty, podszyty... chodzi o coś co w latach 70-tych wszywano pod skórę takie coś co powodowało bardzo niemiłe uczucie jak się wypiło? |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 22:36
|
|
|
loczek napisał/a: | wszywano pod skórę takie coś co powodowało bardzo niemiłe uczucie jak się wypiło? | |
_________________ |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 22:41
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | loczek napisał/a: | wszywano pod skórę takie coś co powodowało bardzo niemiłe uczucie jak się wypiło? | |
No chłopak nie wie, grzecznie się pyta(a nie stęka jakieś wypociny z wieloma wielokropkami), z czego tu się śmiać? Nawet nic nieprawdziwego nie napisał, bo odczucia muszą być niemiłe....
Zapytaj u siebie w temacie loczku, bo z tego większa dyskusja może być, nie róbmy tu offtopa... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 22:45
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | z czego tu się śmiać? |
Jak sobie przypomnę jak "leczyłem" swój alkoholizm tymi wszywkami, to mnie dziś niepohamowana wesołość ogarnia
Marc-elus napisał/a: | odczucia muszą być niemiłe....
|
A i owszem, można nawet i zejść po spożyciu |
_________________ |
|
|
|
|
|