Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Współuzależnienie- siostry i mama
Autor Wiadomość
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 19:33   

staaw napisał/a:
czerwonamila napisał/a:

No to Stasiek do mnie pitoli, bo on gdzieś utknął w koumnie bez urazy. Żenili się bo trzeba było a kobietki były takie mało zaradne...

Zdziwiłabyś się jakie były zaradne, nie przewidziały tylko że mieszkanie w bloku ma również koszty pozamaterialne a ten grzeczny misio którego przed ślubem okręcały wokół palca stanie się wiecznie pijanym oprychem...

Teraz piszesz o sobie, bo faktycznie alkoholicy biorą zaradne które będą mieć na głowie cały dom i męża pilnowąły... bo biedny pije
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 19:40   

czerwonamila napisał/a:
staaw napisał/a:
czerwonamila napisał/a:

No to Stasiek do mnie pitoli, bo on gdzieś utknął w koumnie bez urazy. Żenili się bo trzeba było a kobietki były takie mało zaradne...

Zdziwiłabyś się jakie były zaradne, nie przewidziały tylko że mieszkanie w bloku ma również koszty pozamaterialne a ten grzeczny misio którego przed ślubem okręcały wokół palca stanie się wiecznie pijanym oprychem...

Teraz piszesz o sobie, bo faktycznie alkoholicy biorą zaradne które będą mieć na głowie cały dom i męża pilnowąły... bo biedny pije

Jasne że piszę o własnych doświadczeniach, z tym że ja te zaradne które za szybko zaprzyjaźniły się z moją matką szybko wykreślałem z kalendarzyka. Wiedziałem jaki los mi zgotują... :rotfl:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3865
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 19:42   

Aśka skoro placisz rachunki to sama oplacisz mieszkanie lub pokoj na poczatek.... :rotfl:
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 19:56   

czerwonamila, nie wiem w czym problem , mieszkanie w rodziną nie jest przestępstwem. nie masz faceta to trudno. Byłam na wielu ślubach i niestety większość tych par jest dziś po rozwodzie i to nie jednym.

Żyjemy póki co w wolnym kraju i każda kobieta może być singielką , mieszkać z rodziną , samodzielnie, z facetem , kobietą czy każdej dowolnej konfiguracji jak jej pasuje jeśli nie robi krzywdy innym.

Czerwonamila nie daj sobie wmówić rodzinie , znajomym tym w realu czy na forum, że z tobą jest coś nie tak. Nie masz obowiązku żyć tak jak chcą inni , ci "doradcy" często we własnym domu mają niezły bałagani zamiast zająć się sobą próbują doradzać innym.
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:11   

staaw napisał/a:
Z drugiej strony zaradna a mamusi się trzyma?

Aleksander Wielki podbił Persję w wieku 29 lat to Ty chyba możesz się usamodzielnić wcześniej


Staaw ty zrobiłeś jakąś zawrotną karierę w wieku 29 lat, bo z tego co pisałeś mieszkasz w mieszkaniu po mamie.
Twoja dorosła córka pewnie mieszka nadal z wami ?
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:27   

OSSA napisał/a:
staaw napisał/a:
Z drugiej strony zaradna a mamusi się trzyma?

Aleksander Wielki podbił Persję w wieku 29 lat to Ty chyba możesz się usamodzielnić wcześniej


Staaw ty zrobiłeś jakąś zawrotną karierę w wieku 29 lat, bo z tego co pisałeś mieszkasz w mieszkaniu po mamie.
Twoja dorosła córka pewnie mieszka nadal z wami ?

Moim największym sukcesem było wtedy że ożeniłem się z miłości a nie aby zdobyć meldunek w mieście :skromny:
A od mojej córki trzymaj się z daleka, grzecznie proszę :pala:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:32   

OSSA napisał/a:
czerwonamila, nie wiem w czym problem , mieszkanie w rodziną nie jest przestępstwem. nie masz faceta to trudno. Byłam na wielu ślubach i niestety większość tych par jest dziś po rozwodzie i to nie jednym.

Żyjemy póki co w wolnym kraju i każda kobieta może być singielką , mieszkać z rodziną , samodzielnie, z facetem , kobietą czy każdej dowolnej konfiguracji jak jej pasuje jeśli nie robi krzywdy innym.

Czerwonamila nie daj sobie wmówić rodzinie , znajomym tym w realu czy na forum, że z tobą jest coś nie tak. Nie masz obowiązku żyć tak jak chcą inni , ci "doradcy" często we własnym domu mają niezły bałagani zamiast zająć się sobą próbują doradzać innym.


Teraz już wiem, że nie ma sensu słuchać rad osób, które w życiu za wiele nie osiągneły. :mysli:
Masz rację nie powinnam aż tak zwracać uwagi na okoliczności na swiat tzw. 3D
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:33   

staaw napisał/a:
OSSA napisał/a:
staaw napisał/a:
Z drugiej strony zaradna a mamusi się trzyma?

Aleksander Wielki podbił Persję w wieku 29 lat to Ty chyba możesz się usamodzielnić wcześniej


Staaw ty zrobiłeś jakąś zawrotną karierę w wieku 29 lat, bo z tego co pisałeś mieszkasz w mieszkaniu po mamie.
Twoja dorosła córka pewnie mieszka nadal z wami ?

Moim największym sukcesem było wtedy że ożeniłem się z miłości a nie aby zdobyć meldunek w mieście :skromny:
A od mojej córki trzymaj się z daleka, grzecznie proszę :pala:

Staaw Twoja córa też z Wami mieszka i jest normalna? :roll:
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:34   

Maciejka napisał/a:
Aśka skoro placisz rachunki to sama oplacisz mieszkanie lub pokoj na poczatek....
Ja płacę mies. 200 zł za wynajem pokoju pewnie z 500 zł. Ja bym wynajeła,ale pytanie czy mając 28 lat nie lepiej już kupić własne?
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:40   

czerwonamila napisał/a:
Maciejka napisał/a:
Aśka skoro placisz rachunki to sama oplacisz mieszkanie lub pokoj na poczatek....
Ja płacę mies. 200 zł za wynajem pokoju pewnie z 500 zł. Ja bym wynajeła,ale pytanie czy mając 28 lat nie lepiej już kupić własne?

Ja swoje własne kupiłam w wieku 34 lat. Wiek nie jest tu wyznacznikiem.
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:43   

esaneta, myślisz ,że wynajem teraz ma sens? chyba nie... lepiej odkładać i kupić :)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3865
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:48   

Aśka a umiesz podjąć decyzję sama?
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:51   

esaneta napisał/a:
Ja swoje własne kupiłam w wieku 34 lat. Wiek nie jest tu wyznacznikiem.


Miałam to szczęście, że żyłam w PRL i dostałam zaraz po studiach małe mieszkanie zakładowe, które wykupiłam po latach za przysłowiową zł. Tylko dziś nie ma takich firm, by kupić mieszkanie trzeba mieć zamożnych rodziców lub dobry fach , umowę na stałe i zdolność kredytową.

Tylko chyba nie o to chodzi by się licytować kto był/jest bardziej samodzielny.
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 20:52   

Maciejka napisał/a:
Aśka a umiesz podjąć decyzję sama?


użalam się ,bo chyba potrzebowałam ponarzekać. Jasne, że lepiej nie wynajmować a kupić za 4 lata. Za 4 lata mogę być już w innym miejscu w sensie wewnętrznym , rozowjowym :papa2:
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 21:00   

czerwonamila napisał/a:
myślisz ,że wynajem teraz ma sens? chyba nie... lepiej odkładać i kupić

W Polsce żyjemy w przekonaniu, że musimy mieć dom, mieszkanie na własność .
Mam wielu zamożnych znajomych. który wybudowali dom , kupili mieszkanie "dla dzieci " tylko dzieci wyjechały, pracują w innych miastach, państwach.
W tych czasach młodzi ludzie są mobilni, dom, mieszkanie to kotwica, czasem balast, który utrudnia podjęcie decyzji o zmianie pracy, czy miejsca zamieszkania.
Ostatnio zmieniony przez OSSA Nie 26 Gru, 2021 21:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 9