Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Plan B na wypadek zapicia męża/partnera.
Autor Wiadomość
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
  Wysłany: Sob 10 Kwi, 2010 07:39   Plan B na wypadek zapicia męża/partnera.

Plan B na wypadek gdy trzeźwiejący mąż/partner nagle zapije.

1. Pod żadnym pozorem nie pić z żalu!
2. Uzgodnić z bliską osobą że gdyby taka sytuacja zaistniała, natychmiast można do niej przyjechać.
3. Mieć zapisany numer telefonu do psychologa.
4. Iść na najbliższy mityng. Spisać mityngi tak, aby wiedzieć, gdzie jaki się odbywa każdego dnia w tygodniu.
5. Spisać też telefony do chłopaków z AA i koleżanek z Al-Anon, o których wiadomo, że służą wsparciem o każdej porze dnia i nocy.
6. Zadzwonić do ośrodka i poprosić o jak najszybszą wizytę u terapeuty.
7. Zabezpieczyć kwestie finansowe (nawet takie, żeby mieć świadomość, jaki jest w danym momencie podział jakichkolwiek obowiązków finansowych, kto i z czego płaci rachunki za prąd, gaz, telefon, Internet, itd... zmienić ewentualne pełnomocnictwa w banku, zadbać o karty kredytowe, własne kluczyki od samochodu, klucze od mieszkania, czy innych nieruchomości, zabezpieczyć dokumenty finansowe (akty własności, akty notarialne - ewentualnie poświadczone kopie trzymać w bezpiecznej skrytce w banku lub u zaufanych bliskich, rodziny, itp)
8. Zadbać zawczasu o bezpieczną rezerwę finansową! Starać się wykorzystać spokojniejszy czas do odkładania choćby kilku groszy do skarpety :)
9. Mieć na swej liście również fryzjera, kosmetyczkę - w razie kryzysu finansowego można poprosić o pomoc jakąś koleżankę, najlepiej zorientowaną w sytuacji, nie zaniedbujemy się fizycznie, choćby grom z jasnego nieba, na przekór, pomimo że się nie chce :)
10. Przygotować się zawczasu na reakcje i pytania rodziny, znajomych spoza AA i Al-anon. Warto zapytać terapeutki, jak przygotować się do ewentualnej rozmowy z dzieckiem,
11. Prosić o wsparcie ludzi na forum.
12. Wyjść na spacer na odludzie (las czy pole) i wywalić emocje (krzyk, bieganie itp)
13. Nie wtrącać się do jego picia. Pozwolić mu się dopić do końca.
14. Mieć numer telefonu na policję - na wypadek wystąpienia agresji u pijącego.
15. Mieć pod ręką literaturę, która pomaga żyć (ja na przyład zawsze mam przy sobie taki mój notesik z Desideratą, hasłami Al-anonu, tekstem "Właśnie dziś", i kilkoma stroniczkami moich "poprawiaczy humoru"

To są tylko sugestie! Każdy układa ten plan dostosowując go do własnych warunków!

"Zastanów się nad poniższymi kwestiami i przygotuj się na wypadek wystąpienia następnych aktów przemocy ze strony swojego partnera. Chociaż nie możesz kontrolować zachowania swojego partnera, spróbuj znaleźć najlepszy sposób postępowania, by zapewnić sobie i swoim dzieciom bezpieczeństwo.
Gdy chcesz pozostać ze sprawcą, rozważ następujące kwestie:
Co może zapewnić Ci bezpieczeństwo w nagłych wypadkach?
Kogo może wezwać na pomoc w momencie awantury?
Czy będziesz mogła wezwać policję, gdy znowu dojdzie do aktów przemocy? Czy możesz w porozumieniu z dziećmi i sąsiadami, opracować jakiś sygnał, aby oni mogli w krytycznym momencie wezwać policję na pomoc?
Jeżeli zajdzie potrzeba ucieczki dokąd może się udać? Jeśli zajdzie potrzeba ucieczki, którędy będziesz mogła opuścić dom?
Zorientuj się jakie są niebezpieczne miejsca w domu, nie daj się tam złapać w pułapkę.
W trakcie gwałtownego ataku, najlepiej zaufaj własnemu osądowi, odnośnie tego, co w danej sytuacji powinnaś uczynić - niekiedy najlepiej jest uciec, innym razem słuszniej będzie uspokoić napastnika.
ZAPAMIĘTAJ ! DOBRE JEST KAŻDE ROZWIĄZANIE, KTÓRE ZAPEWNI CI BEZPIECZEŃSTWO.
Gdy zamierzasz rozstać się ze sprawcą, zastanów się nad następującymi kwestiami:
Gdzie i kiedy możesz się bezpiecznie przeprowadzić? Czy dysponujesz środkiem transportu? Pieniędzmi? Czy masz dokąd pójść?
Czy miejsce do którego zamierzasz się udać jest bezpieczne?
Czy będziesz mogła wezwać policję, gdyby okazało się to konieczne?
Komu zamierzasz powiedzieć, a komu nie, o swojej przeprowadzce?
Co możesz lub inni mogą zrobić, aby partner nie zdołał Cię znaleźć?
Czy będziesz mogła bezpiecznie udawać się codziennie do pracy lub do szkoły, by odebrać stamtąd dzieci?
Jakie podejmiesz prawne kroki, byś mogła poczuć się bezpiecznie?
Czy znasz numery telefonu miejscowy instytucji, które mogą Ci pomóc?
Kiedy zdecydujesz się na opuszczenie domu zabierz ze sobą potrzebne rzeczy i dokumenty. Kopie ważnych dokumentów przechowuj u przyjaciół, na wypadek gdybyś musiała opuścić dom w nagłej sytuacji albo gdyby partner utrudniał ci do nich dostęp.
Na wypadek, gdybyś musiała uciekać przygotuj następujące rzeczy:
Dowód osobisty, paszport,
Legitymacja ubezpieczeniowa,
akt zawarcia małżeństwa i akty urodzenia dzieci,
prawo jazdy,
kartę telefoniczną,
numer konta bankowego, książeczki oszczędnościowe, karty płatnicze,
świadectwa szkolne i świadectwa zdrowia,
lekarstwa i recepty,
dokumenty rozwodowe i inne dokumenty sądowe,
ubrania i inne niezbędne artykuły dla siebie i dzieci,
klucze do mieszkania."
źródło: www.niebieskalinia.pl

Co mocno dezorientuje przeciwnika a Tobie doda sił:
- Wyprostuj się i patrz mu w oczy, nie wbijaj wzroku w podłogę, nie kul się w sobie.
- mów stanowczym opanowanym, dobitnym głosem;
- nazywaj go po imieniu (nie wiem czemu ale to działa) np.JUREK Nie dotykaj mnie!!!!
- miej telefon w ręku z wbitym numerem policji tak byś jednym naciśnięciem zadzwoniła;
- staraj się zachować bezpieczną odległość i stać za czymś, np. stołem, tak byś w razie "W" szybko mogła uciec;
- drzwi zamykaj na zamek który można błyskawicznie otworzyć, a najlepiej nie zamykaj wcale;
- powiedz dzieciom co mają robić jak tatuś będzie szalał (niech biegną do sąsiadów i robią raban);
- miej w kieszeni dezodorant w sprayu (mały do kupienia w drogerii) lub solniczkę, pieprzniczkę ;) ;
i najważniejsze- WYOBRAŹ GO SOBIE,ŻE SIEDZI NA TOALECIE I ROBI KUPĘ - JEST BEZBRONNY PRAWDA ?? ;) i to, że On też czegoś się boi - pomyśl co to jest i powiedz o tym głośno.
Mój boi się Mamusi więc jak się sadzi to go pytam czy zadzwonić do Mamy czy od razu na policję??? :evil2"
- miej plan ucieczki, obrony itd. ;
- unikaj leków uspokajających; teraz właśnie potrzebujesz pełnej gotowości Twojego organizmu!
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Pią 08 Cze, 2012 15:47, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11