Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
zaczynam nowe życie :)
Autor Wiadomość
mishka2985 
Małomówny



Wiek: 39
Dołączyła: 18 Mar 2011
Posty: 89
Skąd: Netherlands
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 15:31   zaczynam nowe życie :)

Witam! Na początku chciałabym wszystkim podziękować za wspaniałe rady i dodanie pewności siebie!
Siedzę właśnie w domu ze spakowanymi walizkami i czekam na przyjazd kolegów. Tak! Dziś się wyprowadzam! Wiem, że podjęłam słuszną decyzję. Wiem też że przekraczając próg domu w którym mieszkałam prawie rok czasu zostawiam za sobą bolesne przeżycia i kieruję się ku dobremu. Myślałam, że gorzej będę to wszystko znosiła. Żal jest. Owszem. Bo nadal go kocham. Ale to już jest zamknięty rozdział. Nie wrócę do niego na pewno. Zresztą wiem też że i on nie będzie mnie nękał telefonami i próbował wpłynąć na mnie abyśmy znów byli razem. Przyjął do wiadomości moje odejście i się z tym pogodził. Wiem, że cierpi, ale chyba jemu też ulżyło że to już koniec. Ostatnie miesiące były dla nas bardzo męczące. A od momentu kiedy oznajmiłam mu że się wyprowadzam relacje między nami były tak napięte, że ten miesiąc był jedną wielką kłótnią. Poza tym poznał nowych znajomych w tym pewną kobietę, jak on to twierdzi - koleżankę. Nie wiem jak jest na prawdę, na początku strasznie mnie to bolało czy aby sobie nie znalazł innej ale teraz podchodzę do tego inaczej. Przecież i tak nie miałam zamiaru do niego wrócić więc może sobie znaleźć inną, a że być może zrobił to tak szybko znaczy tylko że tak na prawdę nie była to wielka miłość. Albo i była, ale powoli wygasała z każdą kolejną awanturą.... Teraz to wszystko jest nieważne, ważne jest to jak ja o siebie zadbam. Cały miesiąc mam już zawalony, muszę nadrobić spotkania towarzyskie i to co sprawia mi przyjemność a czego nie robiłam przez te 3 lata bycia z nim.
Jeszcze raz Wam wszystkim dziękuję i całuję gorąco! :buzki:

PS. Wciąż czekam na polisę z ubezpieczenia więc nie mam pojęcia kiedy wybiorę się do tego specjalisty. Ale wiem, że zrobię to na pewno :)
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 15:35   

Jak ja lubię tę dziewczynę co się twoim byłym zajęła... choć troszkę mi jej szkoda...

Gratulacje Myszko, teraz tylko celownik naprawić i na podbój świata :buziak:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 15:36   

mishka2985 napisał/a:
Tak! Dziś się wyprowadzam! Wiem, że podjęłam słuszną decyzję.

Noooo, Mishka!
Jestem pod wrażeniem! :brawo:
Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze, w tym NOWYM ŻYCIU! :okok:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 15:40   

No to do przodu teraz :okok: :brawo:
_________________

 
     
Pati 
Gaduła
Inna od innych.DDA.



Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 927
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 16:52   

:brawo: Brawo dziewczyno!!!!!
_________________
Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald)
 
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 19:30   

To wszystkiego dobrego na tej drodze bez balastu... :kciuki: :buziak: :buziak:
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
DDDMan 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 209
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 22:43   

Historia bardzo podobna do mojej. Najpierw moja siostra uciekła z domu, następnie ja.

Postaraj nie robić tych błędów co ja, czyli:

- oglądanie się za siebie (tzn. myśli: 'a może źle zrobiłem?'),

- litość ('jaki to on biedny, może wrócić?'),

- poczucie winy ('moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina').


Zatem wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11