|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Skojarzenie... |
Autor |
Wiadomość |
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009 12:27 Skojarzenie...
|
|
|
Kiedy wczoraj czytałem krotka historie Marzeny ,to przypomniała mi się jedna sytuacja z czasów kiedy moje picie było rozwojowe,choć już bylem uzależniony...
Wróciłem na rauszu do domu i położyłem się,a moja mama wpadła na olśniewający pomysł,u niej niespotykany,aby córka przeleciała mi po kieszeniach,a miała ok.pięciu lat...
Ja nie spałem o czym nikt nie wiedział(niedopity bylem) ,kiedy sie zorientowałem ,to zrobiłem straszna awanturę,ze moja mama nieświadomie chce wychować moja córkę na złodziejkę...
Dzis nawet kiedy jej powiem,aby sobie wzięła sama ze spodni pieniądze,to zrobi to ale niechętnie... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009 12:31
|
|
|
ja nawet nie chce wspominać czasów jak mój ojciec pił i latał po domu z siekierą:( masakra jakaś:( |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009 12:39
|
|
|
utopia napisał/a: | ja nawet nie chce wspominać czasów jak mój ojciec pił i latał po domu z siekierą:( masakra jakaś:( |
Ja nie bylem grandziarz ... Nie awanturowałem sie ,a szukałem tylko przytuliska,aby sie wyspać... Moj stary zresztą tez tak robił,choć czasami pyskówki były... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|