Przesunięty przez: Wiedźma Wto 22 Lis, 2011 06:20 |
Triumf woli |
Autor |
Wiadomość |
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 21 Lis, 2011 23:24 Triumf woli
|
|
|
Może kogoś zainteresuje ten klasyczny już film Leni Riefenstahl z 1935 roku.
Triumf woli |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
Ostatnio zmieniony przez Gonzo.pl Pon 21 Lis, 2011 23:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Czw 08 Gru, 2011 16:54
|
|
|
Chyba rozumiem, dlaczego ten temat znalazł się właśnie w tym dziale...
Posiadam ten film. Posiadam też wywiad z samą Leni, która w latach chyba siedemdziesiątych opowiadała o jego realizacji. Nie była zmuszana, nikt jej nie kazał robienia filmu o nazizmie. Robiła filmy. I ów dzieło jej... wyszło. To jest właśnie mistrzostwo propagandy. Kilkadziesiąt minut obrazów, które poruszyły ogromną część narodu. Rację miał Goebbels twierdząc, że kino może wiele.
Podobnie uczynił jeszcze większy twórca Kina, Eisenstein, kręcąc film dokumentalny przeciwko Polsce i Polakom. Nazywało się to bodajże "Jak szlachta polska szykanuje chłopów litewskich, ukraińskich i białoruskich". Pamiętam scenę rozorywania grobów polskich żołnierzy przez woły i chłopów wyżej wspomnianych nacji.
Rozpatruję te dwa przykłady właśnie przez pryzmat skuteczności Kina. Nie pod kątem światopoglądu.
A co to jest tak naprawdę Wola? I kiedy odnosi tryumf?
Do nas, Alkoholików to dobre pytanie. |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 08 Gru, 2011 17:21
|
|
|
montreal napisał/a: | Posiadam też wywiad z samą Leni, która w latach chyba siedemdziesiątych |
także znam
montreal napisał/a: |
Rozpatruję te dwa przykłady właśnie przez pryzmat skuteczności Kina. |
Dla Hitlera było to kino.
Dla Amerykanów radio.
Do dzisiaj jest to telewizja, u nas zawsze silnie związana z rzadzącymi. Obsadzana z nadania partyjnego.
Chichotem historii zdaje się fakt, że pierwszą transmisją było przemówienie Hitlera...
Dzisiaj coraz częściej srodkiem propagandowym jest internet.
Po części tubą globalnych koncernów, znacznie częściej kanałem dla głoszenia jedynie słusznych poglądów.
A polityka stada ma silne działanie na wiele jednostek.
Stąd także uznawanie za autorytety jakichs gwiazdek jednego sezonu.
http://www.eioba.pl/a/25n...psychologicznej
O woli może kiedy indziej
Bydgoszcz zaprasza |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
Ostatnio zmieniony przez Gonzo.pl Czw 08 Gru, 2011 17:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Czw 08 Gru, 2011 17:37
|
|
|
Białystok też zaprasza.
Ciepnąłeś temat, któren szerokością przekracza południowoamerykańską Paranę...
Temat propagandy to temat rzeka. |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 08 Gru, 2011 17:40
|
|
|
Film własciwie tak ciepnąłem, warto znać.
skoro znalazł się rozmówca temat propagandy mi jakos wyszedł.
Mój umysł nie ma dziś woli myśleć o poważniejszych tematach.... |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
|