Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: yuraa
Pon 26 Lis, 2012 22:15
Moje trzeźwienie
Autor Wiadomość
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 21 Gru, 2011 21:01   Moje trzeźwienie

To już prawie 8 miesięcy jak nie piję.
Zakładam nowy temat by dzielić się tu swoimi doświadczeniami w zdrowieniu
oraz pytać jak sobie radzicie z problemami jakie mnie dotykają.
Zrobiłem sobie 2 tygodnie przerwy od internetu w domu. W pracy tylko tyle ile było trzeba.
Akurat miałem sporo przedświątecznych prac i w domu, i w pracy i ze wszystkim już się na spokojnie odrobiłem. 3 choinki ubrane. Jedna, żywa, duża w salonie a dwie pozostałe, małe sztuczne u dzieci w pokojach. Zakupy zrobione.
Teraz tylko pomoc żonie w sprzątaniu i gotowaniu.

Wczoraj byłem na mitingu. Jednym z tematów było: jak przeżywałem święta gdy piłem a jak teraz.
Bardzo ciekawe wypowiedzi. Super był ten miting wczoraj. W przerwie było łamanie się opłatkiem.
Bardzo podniosło mnie to na duchu, szczególnie, że byłem trochę zawiedziony brakiem spotkania w poniedziałek z terapeutką bo się pochorowała. Ale szybko mi przeszło. A już jutro terapia grupowa. Podoba mi się to trzeźwienie. Mam swoje tempo. Trochę wolne ale jestem cierpliwy.
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 21 Gru, 2011 21:03   

endriu napisał/a:
Mam swoje tempo. Trochę wolne ale jestem cierpliwy.

Ja zawsze chodziłem na skróty i musiałem wracać z błota... :bezradny:
Nie przejmuj się... :pocieszacz:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Śro 21 Gru, 2011 21:30   

endriu napisał/a:
Trochę wolne ale jestem cierpliwy.


Witaj Endriu...trochę wolne powiadasz...
mi się zacząło podobać po dwóch latach he he
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Śro 21 Gru, 2011 21:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 21 Gru, 2011 21:44   

trochę wolne tzn że ciężko mi niektóre rzeczy w tym trzeźwieniu ogarnąć i zrozumieć,
o wielu rzeczach zapominam,
ale jak wczoraj na mitingu jedna alkoholiczka mówiła, że zaufanie dzieci odzyskała dopiero po 1,5 roku trzeźwienia (z wszystkimi problemami szły do ojca) to ja cierpliwie czekam i robię swoje
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 07:21   

endriu napisał/a:
trochę wolne tzn że ciężko mi niektóre rzeczy w tym trzeźwieniu ogarnąć i zrozumieć,


A mi sponsor powiedział, że na głowę to jest kapelusz...
Od paru miesięcy zacząłem odpuszczać zrozumienie, bo nie rozumiałem co się działo. Bo nie rozumiałem dlaczego czułem się coraz lepiej robiąc rzeczy sztuczne i infantylne...
Powiedział mi sponsor, że to działa, a jak działa???
Cytuję: "Czy jak zapalasz światło w pokoju to analizujesz jak ten prąd płynie w kabelkach i jakie zjawiska zachodzą w żarówce??? Po prostu z tego KORZYSTASZ, bo to działa.
Jesteś na programie- widzisz, że on działa- to korzystaj..."
No to zaczynam korzystać, jestem wdzięczny i dzielę się swoim doświadczeniem, wiarą i nadzieją...
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 07:38   

Jędrek, dzięki, tego mi trzeba było.
Podobny cytat gdzieś już czytałem, chyba nawet na dekadencji ktoś mi o tym mówil ale już zapomniałem, dzięki za przypomnienie...
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 07:39   

staaw, gratulacje 100 pomógł
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 10:21   

endriu napisał/a:
Jędrek, dzięki, tego mi trzeba było.


No i przekonałeś mnie Endriu....dorzuciłeś mi punkta w tej dziwnej statystyce "pomógł"
To nie ja Ci pomogłem, to mój sponsor :)
A tak swoją drogą tak naprawdę ja tu nie jestem po to, żeby pomagać :) :
1. Szukam siebie w wypowiedziach innych...zwłąszcza tych, które mnie drażnią...bo co mnie dotyka, to mnie dotyczy;
2. Dzielę się swoim doświadczeniem w sytuacjach podobnych do przeżytych przez siebie
No bo jak ja mogę komuś pomóc, jak sam jeszcze się czuję zagubiony w tym trzeźwym świecie
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 21:09   

refleksja po dzisiejszej terapii:
mam problemy z szarością dnia codziennego
jestem zero jedynkowy
dla mnie jest białe albo czarne
a przecież w życiu są też inne odcienie
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 08:56   

endriu napisał/a:
a przecież w życiu są też inne odcienie
np.bielszy odcień bieli, ekri i nikt mnie nie przekona że białe jest białe , a czarne - czarne. fsdf43t
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 11:25   

Andrzej napisał/a:
nikt mnie nie przekona że białe jest białe , a czarne - czarne.

Jak to? :szok: Przecież to oczywista oczywistość..... :wysmiewacz:
_________________
:ptero:
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 11:37   

Marc-elus napisał/a:
To nie jest biel....
nie :shock:
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 11:39   

Andrzej napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
To nie jest biel....
nie :shock:

Nie :nie:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Kolor_ecru

Przez fachowców od produkcji świec nazywany *j**** białym
Ostatnio zmieniony przez Marc-elus Pią 23 Gru, 2011 11:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 12:10   

Marc-elus napisał/a:

Przez fachowców od produkcji świec nazywany *j**** białym
Znaczy... Po użyciu... :mysli:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 15:59   

dokładnie 2 tygodnie temu "byłem w tunelu"
włączyło mi się tunelowe myślenie,
siedziałem w samochodzie ze 20 min o godz. 0.30 w nocy
i zastanawiałem się czy złamać abstynencje czy nie,
brakowało niewiele,
myślałem że zwariuję jak tego nie zrobię,
ale nie zrobiłem,
pojechałem do domu i położyłem się spać obok żony...
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12