Forum Wolnych od Alkoholu

[gregor71]

Do założenia tego tematu skłoniło mnie,sprawdzenie tu i na sąsiednim forum moich statystyk.
Osłupiałem tu mam średnią ponad 40 postów.
Nie wyobrażam sobie rezygnacji z obecności na forach.
Nie zawalam pracy,ale mam wrażenie że zaczynam się kręcić wokół tego co napiszę co ktoś napisał.
Powodem może być też to że nie ma w pobliżu żadnego Polaka i gadam piszę tu bo w realu nie mam z kim pogadać.Najwyżej rozmowa telefoniczna.
Ale lepsze to niż picie zdecydowanie.

[Ate]

Gregor, a Ty na tej Bawarii to gdzie dokladnie? ja ze stron Hannoveru, niestety kawal drogi na Bawarie

[staaw]

[Ate]

[staaw]

Atuś, z przyjaciółką mogę być szczery....

(Widzę w postach Twoich kalki z niemieckiego... np: zrób termin)

[Ate]

[staaw]

[endriu]

[gregor71]

[gregor71]

[beata]

[moonyain]

W 4 dni prawie 200 postów

Masz tam chociaż z kim po polsku pogadać?

[Ate]

[Kulfon]

[Olin]

Cytat:

Powodem może być też to że nie ma w pobliżu żadnego Polaka i gadam piszę tu bo w realu nie mam z kim pogadać

Moge zapytac czy znasz niemiecki?Czy jestes tam kompletnie sam bez znajomych(mysle o niemieckiech znajomych)?
Jezeli nie znasz niemieckiego to jezeli moge Ci niesmialo zasugerowac,moze czas na zaczecie nauki.Jezeli znasz to moze czas abys bawarski dialekt zaczac przyswajac,chocby po to zeby do AA moc sobie chodzic.
Siedzenie na forum nie jest zle,ja tez sie tu dzisiaj po nocy paletam bo spac nie moge lecz to nie wszystko i zawsze kontakt z czlowiekiem w realu wygrywa o 100%.Jakbys sie nuka jezyka zajal lub jezeli jezyk niemiecki znaczsz nauka dialektu bawarskiego to same kozysci by z tego wyszly.Bo mialbys jakis cel i zajecie a do tego na meetingach bys rozumial,skoro oni tam dialektem mowia.