Przesunięty przez: pterodaktyll Pią 03 Lut, 2012 15:41 |
szneka z glancem |
Autor |
Wiadomość |
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:22
|
|
|
Jacenty, w Poznaniu mieszkałem prawie 8 lat. Szneki z glancem, ciasto brzdąc, którego teraz już nie uświadczysz. O, muszę poszukać, może przepis znajdę.
No i do ciebie blisko, z tego co wiem...
I kilka chętnych osób by było. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:27
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | Szneki z glancem |
Hmmm co to takiego? |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:31
|
|
|
Szneka to taka drozdżówka, ale specyficzna.
Glanc to lukier.
Poznanska gwara jest zaje.....fajna.
jak wróciłem do B. to wszyscy mi mówili, że "zaciungam" z poznańska.... |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:31
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | w Poznaniu mieszkałem prawie 8 lat. Szneki z glancem, ciasto brzdąc, którego teraz już nie uświadczysz. |
no co ty od koloru do wyboru
|
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:35
|
|
|
A ja ostatnio sie naszukałem i nic....
Już nie ma tych cukierni, które znałem. na Rynku Jeżyckim....
Może w Kociaku?
Ale jak tak, to przyjezdzam....
|
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:39
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | Glanc to lukier. |
glanc to zazwyczaj mowa jak co błyszczy
kiedyś były modne meble lakierowane na wysoki połysk na glanc
jak sie młody chłopok w garnitur odstrzelił to wiem że też mówili na glanc
no i że lakierki ma wyglancowane |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
Ostatnio zmieniony przez Jacek Śro 01 Lut, 2012 21:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:42
|
|
|
Yes, yes, yes.
Albo sie wypindrzył.... |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:42
|
|
|
Glanc w sensie "ogólnym" to wiem co to.
Papier jak jest błyszczący to mówi się z angielskiego "gloss", pewnie coś to ma wspólnego. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:42
|
|
|
Olga
nam uciekła |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:44
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Papier jak jest błyszczący to mówi się z angielskiego "gloss" |
możliwe
ale tyle co siem orientuje to więcej od niymca pochodne byś wyszukał |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:48
|
|
|
chyba z niemieckiego glanz lub glanze |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:50
|
|
|
A kto by się chciał zlatywać z takimi ciastożercami jak my |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Lenka
Towarzyski
Dołączyła: 15 Kwi 2011 Posty: 250
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:52
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | A kto by się chciał zlatywać z takimi ciastożercami jak my |
Zgadnij |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:54
|
|
|
jak zlatywać to Ptero bo on specjalista od lotów niskich i koszących |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 01 Lut, 2012 21:55
|
|
|
Lenka napisał/a: | Zgadnij |
|
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
|