znowu winna |
Autor |
Wiadomość |
wrotka
Towarzyski wrotka
Wiek: 33 Dołączyła: 08 Lut 2012 Posty: 114 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 19:41 znowu winna
|
|
|
kurde i znowu ja jestem winna właśnie dzisiaj się dowiedziałam przez pomyłkę wysłania przez pocztę od mojego brata do matki a list doszedł do mnie że wszystko co się dzieje to ja jestem winna nie chcę mnie widzieć na swoim ślubie i w ogóle i znowu najeżdżanie rodzinki na mnie ja już tu nic nie rozumiem ja już nie chcę mieć z nimi z całą rodzinką kontaktu bo oni mnie całkowicie wykończą nie wiem co o tym myśleć mam tego dość nie mam już sił do tego wszystkiego aby nie było że się użalam bo nawet o tym nie pomyślałam |
_________________ Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę... |
|
|
|
|
Krzysztof 41
Gaduła krzysztof
Pomógł: 49 razy Wiek: 54 Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 814
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 19:56
|
|
|
Monik20 napisał/a: | ja już nie chcę mieć z nimi z całą rodzinką kontaktu |
Jak masz gdzie to się wyprowadź i zerwij kontakt z całą rodzina. |
_________________ Dziś dam radę wreszcie wstać,dzisiaj wreszcie ruszę w świat,własną ścieżką, jeszcze nie znaną,
zobaczyć chce co jest za ścianą. |
|
|
|
|
wrotka
Towarzyski wrotka
Wiek: 33 Dołączyła: 08 Lut 2012 Posty: 114 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 19:58
|
|
|
Krzysztof 41 napisał/a: | Jak masz gdzie to się wyprowadź i zerwij kontakt z całą rodzina. |
o to chodzi że ja z nimi od 3lat ponad nie mieszkam ale mam ich dość już |
_________________ Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę... |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 20:02
|
|
|
A czym Ty się przejmujesz Dziewczyno!?
Masz swoje życie, swoje radości i swoje smutki, chętnie się od tych ludzi wyprowadziłaś, to po prostu zapomnij o nich i o ich pretensjach.
Odetnij się!
Nie będziesz na ślubie brata? Przynajmniej nie będzie kłopotu, czy Twój partner może pójść na wesele, czy to będzie dla niego szkodliwe, czy będzie musiał wcześniej wyjść itp.
Nie zadręczaj się Moniko! |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Krzysztof 41
Gaduła krzysztof
Pomógł: 49 razy Wiek: 54 Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 814
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 20:03
|
|
|
Wiem jak rodzina potrafi dopiec i jak to wszystko wykańcza, najwidoczniej za blisko nich mieszkasz, zmień numer tel.postaraj się nie zwracać na nich uwagi, tak jak byś ich nie znała wiem że ciężko i jest trudno ale dbaj o siebie i o swoje samopoczucie żyj swoim życiem i niech po prostu się wszyscy od Ciebie od dyndają chyba o to możesz ich poprosić. |
_________________ Dziś dam radę wreszcie wstać,dzisiaj wreszcie ruszę w świat,własną ścieżką, jeszcze nie znaną,
zobaczyć chce co jest za ścianą. |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 20:16
|
|
|
A wypnij się na to wszystko i żyj swoim życiem.
Masz swojego faceta, jakieś wspólne plany - cieszcie się tym,
a tamci niech sobie robią co chcą.
Musisz utrzymywać z nimi kontakt? No chyba nie musisz.
Wiec w czym problem? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 20:44
|
|
|
przed ślubem pewnie się stresują i stąd te ... "fanaberie"
Gdzieś "musieli" odreagować
trzymaj się |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 20:49
|
|
|
Monik20 napisał/a: | do mnie że wszystko co się dzieje to ja jestem winna |
jeśli ty sobie nie potrafisz zadać tego pytania,to ja ci je zadam
a jesteś temu winna co ci się przypisuje ???
bo jeśli nie ,to jak kolwiek i co kolwiek z tym zrobisz , oni i tak będą robić swoje
i cię oceniać na swój wzór i na swoje upodobanie - a ty na to i tak nie masz żadnego wpływu
więc najlepszym wyjściem jest się tym nie przejmować |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
wrotka
Towarzyski wrotka
Wiek: 33 Dołączyła: 08 Lut 2012 Posty: 114 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: Pon 20 Lut, 2012 21:05
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Musisz utrzymywać z nimi kontakt? No chyba nie musisz.
Wiec w czym problem? |
ja już z matka nie rozmawiam już drugi raz ponad pół roku a z bratem nie gadam odkąd siedzi za kratkami od 3sierpnia tylko nie rozumiem dlaczego mnie to tak dotyka i tak jak Jacek pisał nawet jak nie rozmawiam z nimi to o wszystko na mnie wina idzię
DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE
jest mi poprostu trudno z tym i nie mogę się pozbierać po tym, do końca |
_________________ Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę... |
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Śro 22 Lut, 2012 11:45
|
|
|
hej Monik wiem jak trudno jest sie oderwac od mysli , które nas dopadają ale uwierz mi jest to możliwe ja całe życie żyłam z poczuciem winy jak wyszłam za mąż za alkoholika to uważałam ,że to kara za to że mam taką rodzinę (ojciec alkoholik zginął w wypadku po pijaku, bracia alko)oraz czułam się winna, że męzowi nie umiem pomóc i patrz teraz mąż nie pije uczęśzcza na mitingi aa , a ja na alanon i już tego poczucia winy tak ogromnego nie mam .owszem czasem jeszcze cos tam sie zagniezdzi ale jest coraz lepiej uwierz mozna sie odciąc ale nie jest latwo |
_________________ MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ |
|
|
|
|
|