|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Przesunięty przez: Wiedźma Pią 21 Cze, 2013 09:19 |
Poszukuję kogoś kto zna się na prawie |
Autor |
Wiadomość |
PSG-1 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 08:46 Poszukuję kogoś kto zna się na prawie
|
|
|
Hej, znajdę tu kogoś takiego drodzy koledzy alko Lub ktoś z Was ma może znajomego co jest obeznany w temacie. Mam pogmatwaną sytuację z prawem jazdy/uprawnieniami. Problem o tyle skomplikowany, że dotyczy dwóch krajów. Martwię się, że nigdy już nie odzyskam uprawnień... W obu przypadkach było ponad 2 promile (2,4 i 2,2). Rozwinę temat jeśli ktoś będzie w stanie mi pomóc. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 08:54
|
|
|
Pomijając moralne aspekty.... pytaj. Prawnikiem nie jestem, ale miałem zabrane prawo jazdy, w Polsce, może coś będę wiedział.... |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 09:18
|
|
|
Wpisz w Google forum prawne , od cholery tego jest.
Temat przenoszę do Kraju Rad. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
PSG-1 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 09:42
|
|
|
W necie sprawdzałem i nic konkretnego nie znalazłem. A sprawy moralne? Miałem już dość sporo czasu, trzeźwego czasu, na przemyślenia...
Więc sprawa ma się tak:
W lipcu 2012 w Niemczech zabrano mi prawko, wyrok zapadł w styczniu tego roku, zakaz mam do 1 listopada 2013
W 7 listopada 2012 zatrzymano mnie w Polsce po spowodowaniu stłuczki, wyrok też zapadł w styczniu, zakaz mam do 7 stycznia 2016
Miałem 2 kategorie, A i B. W Niemczech mam zakaz na obie, a Polsce zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. B.
W lutym tego roku przechodziłem badania psychologiczne i ogólne na zdolność do prowadzenia pojazdów. Przeszedłem je negatywnie (ze względu na alkoholizm). Kolejny termin badań kontrolnych to 7 listopada 2013. Więc jeśli tym razem uda mi się zdać testy pozytywnie, to teoretycznie powinna wrócić mi możliwość prowadzenia motorów (od uprawomocnienia wyroku ze stycznia będzie to okres do 12 miesięcy, więc nie powinienem mieć obowiązku zdawać jeszcze raz kategorii A) No a kategorię B będę mógł robić w Polsce dopiero w 2016 roku ze względu na zakaz.
W Niemczech czeka mnie MPU (Idiotentest). Tylko teraz pytanie, kiedy mogę do niego podchodzić, gdzie i jak się zgłosić. Zakaz mam do 1 listopada. Z tego co wiem, to żeby po Niemczech jeździć nawet po zdanym MPU zagraniczne uprawnienia nie obowiązują wtedy i będę musiał na nowo robić kurs prawa jazdy tu w Niemczech.
Czyli co, jeśli wszystko pójdzie dobrze (w co wątpię, bo nie przechodziłem żadnej terapii, nie mam zaświadczeń z AA, jedynym potwierdzeniem mojej wersji o długotrwałej abstynencji i braku chęci spożywania alkoholu mogą być jedynie wyniki badań GGTP) To ja będę miał dwa dokumenty prawa jazdy? Polskie prawo jazdy kat A i niemieckie prawo jazdy kat B? W Niemczech będę mógł jeździć tylko samochodem a w Polsce tylko motorem.
Jest to w ogóle zgodne z prawem, żeby posiadać 2 dokumenty? No i wtedy muszę być na stałe zameldowany w obu krajach żeby mieć dwa prawa jazdy? Jak mi minie sądowny zakaz prowadzenia pojazdów kat B w PL to mogę jeździć na niemieckim prawie jazdy po Polsce czy też muszę robić na nowo kurs?
Nie wiem, można potem jakoś połączyć ze sobą te dwa prawka? |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 09:51
|
|
|
PSG-1 napisał/a: | Jest to w ogóle zgodne z prawem, żeby posiadać 2 dokumenty? |
Ja swego czasu dość boleśnie przekonałem się na własnej skórze, że nie jest to zgodne z prawem.
PSG-1 napisał/a: | Jak mi minie sądowny zakaz prowadzenia pojazdów kat B w PL to mogę jeździć na niemieckim prawie jazdy po Polsce czy też muszę robić na nowo kurs? |
Jakie Ty masz obywatelstwo, niemieckie czy polskie?
PSG-1 napisał/a: | można potem jakoś połączyć ze sobą te dwa prawka? |
Co to znaczy połączyć? Przecież prawo jazdy jest ważne na całym świecie, a już na pewno na obszarze unii. |
_________________ |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 10:08
|
|
|
PSG-1 napisał/a: | W necie sprawdzałem i nic konkretnego nie znalazłem |
Ale zadaj swoje pytania na którymś z forów prawnych - tam prawnicy udzielają bezpłatnych porad.
Tutaj będzie Ci trudno znaleźć kogoś kompetentnego. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
PSG-1 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 10:20
|
|
|
Mam dwa obywatelstwa i niemieckie i polskie. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 10:29
|
|
|
Może o Polsce.... dokumenty dokumentami, ale gdy np masz zakaz na B w Polsce, to i niemieckim B też nie możesz jeździć(w Polsce).
Zabrano Ci uprawnienia, które dokument jedynie poświadcza.
Wyobraź sobie sytuacje: zatrzymują Cię, machasz niemieckim prawkiem, a oni wrzucają Twoje dane w CEPiK(Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców), do którego radiowozy mają dostęp on-line... i leżysz. Prowadzisz mimo zakazu. Niemieckie prawko możesz sobie w buty włożyć, będziesz wyższy.
A co Ci szkodzi w 2016(masz zakaz B w Polsce do tego czasu) iść normalnie i zdać?
Jakieś przeszkody są ku temu?
A tak na marginesie, to jak widać terapia się czasem przydaje.... miałbyś papiery z poradni, byłoby łatwiej. |
|
|
|
|
PSG-1 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 10:40
|
|
|
Ja nie mam nic przeciwko zdawaniu jeszcze raz w Polsce w 2016. Tylko większość czasu spędzam tak czy tak w Niemczech no i swoją przyszłość wiążę głównie z tym krajem.
Niekiedy nie da się iść na terapię, jest już takie bagno że trzeba działać. Widzisz, jakbym był na terapii to na 99% dalej byłbym bezrobotny i komornik zrzerałby mnie już żywcem
Najgorsze jest to, że nikt mi nie chciał pomóc... To jest katastrofa samemu z takiego łajna się wygrzebywać ... |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 11:20
|
|
|
PSG-1 napisał/a: | Niekiedy nie da się iść na terapię, jest już takie bagno że trzeba działać. Widzisz, jakbym był na terapii to na 99% dalej byłbym bezrobotny i komornik zrzerałby mnie już żywcem |
A ja tam wielokrotnie miałem do czynienia z komornikami i jakoś żyje.
Nawet czasem pogadam o tym z terapeutką.
Tak samo bezrobocie... prace możesz zmienić, więc nie fanzol że terapia = bezrobocie.
Tak gadają Ci co nie chcą na terapie iść.
PSG-1 napisał/a: | Najgorsze jest to, że nikt mi nie chciał pomóc... To jest katastrofa samemu z takiego łajna się wygrzebywać ... |
Mam wrażenie że się użalasz.
Sam się wpuściłeś w kanał, sam z niego wyjdź. Chyba nie masz 12-13lat?
Ja prócz siebie mam jeszcze rodziców na głowie(inwalida I grupy), komornika, babcie bez nogi(inwalida II grupy) itd.
I jeszcze na terapię zdążam.
Chcieć, znaczy móc.
Jak nie chcesz, obwiniasz wszystkich i wszystko wokoło, tak łatwiej, bo przy okazji sam z siebie zdejmujesz odpowiedzialność. |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 11:48
|
|
|
PSG-1 napisał/a: | Miałem 2 kategorie, A i B. W Niemczech mam zakaz na obie, a Polsce zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. B. |
Przypadek autentyczny. Gość stracił prawko na B w PL.
Zrobił sobie C, kupił cos takiego http://flameroad.com/Humm...2-SUT.html#pic4
i w majestacie prawa jeździł dalej.
Dzisiaj ma zabrane dozywotnio wszystkie kategorie, zabił po pijaku 3 osoby i z czwartej zrobił inwalidę |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 12:30
|
|
|
esaneta napisał/a: | Zrobił sobie C, kupił cos takiego |
Jak to mialo ponad 3.5 tony to na paliwo troche tracil ,ja tez mialem najpierw C kat,bo armia mi obowiazkowo zrobila,ale na to nie wpadlem i niczym nie jezdzilem |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 12:31
|
|
|
PSG-1, to ewidentny przykład pijanego myślenia, przemyśl to, a nie kombinuj...
jak przekombinujesz możesz se dopiero narobić szajsu...
weź na klatę i tyle.. 2016, to 2016
Miałem podobnie!
jechałem nadupcony, miałem 0,49 promila (hehe, bo było rano) dostałem zakaz prowadzenia na rok (do roku prawko bez egzaminu), dwa tygodnie przed upływem kary postanowiłem pojechać se bez szmat na miting... no i mnie "wyłuskali", sprawdzili po peselu i do prokuratora... dostałem odsiadkę w zawiasach na 3 lata i to tylko dlatego w (), bo byłem trzeźwy, a w sądzie pokazałem zaświadczenie z terapii (właściwie to inny paragraf... o wiele poważniejszy niż prowadzenie po pijaku "niestosowanie się do zakazu sądu") Jednym słowem strzał w stopę
Tak jak Marc-elus, napisał masz zakaz prowadzenia pojazdów i tyle |
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 12:35
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Tak samo bezrobocie... prace możesz zmienić, więc nie fanzol że terapia = bezrobocie. |
To nie komuna,ze z posredniaka wychodzisz z lista 30-tu prac do wyboru do koloru,ja poswiecajac dobra robote i nie majac oszczednosci ryzykowalbym wyladowanie w parku,ale za to dobrze wyterapeltyzowany...,recesja jest,nawet w londynie i okolicach o robote trudno...,wiem,ze polska to zielona wyspa,ale chyba nie jest tak latwo ze znalezieniem dobrej roboty |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013 12:56
|
|
|
leon napisał/a: | wiem,ze polska to zielona wyspa, |
Wierzysz to co mówią w telewizji?
leon napisał/a: | To nie komuna,ze z posredniaka wychodzisz z lista 30-tu prac do wyboru do koloru,ja poswiecajac dobra robote i nie majac oszczednosci ryzykowalbym wyladowanie w parku,ale za to dobrze wyterapeltyzowany... |
Tak, ciężko z pracą, fakt.
A jeszcze ciężej jak ma się głupio zaciągnięte kredyty, co powoduje że gorzej płatne zajęcia Cię nie interesują, bo i tak nie starczy do pierwszego.
A w ogóle roboty praktycznie nie ma, dla tych co chcą zarabiać powyżej średniej krajowej, ale niewiele potrafią i chęci też nie mają.
Acha, jeszcze ostatnia kategoria: "Szef mi nie będzie mówił co mam robić".
A tak serio, to rzeczywiście, wesoło nie jest.
Z tym że jeżeli pomyślisz, iż nie terapeutyzując się - przybliżasz się prędzej czy później do picia, dzięki któremu na pewno Cię wyleją z roboty.... to okaże się że wszystko da się pogodzić.
Więc nie pier....ol Leonie....
Jakie te alkoholiki zajęte, jak piły, to najlepsze numery świata robiły, chlały-pracowały, a tak to nie można pogodzić terapii z pracą. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|