Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziadziunio .....przeczytalam ile moglam ...
Autor Wiadomość
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Sob 24 Sty, 2015 16:06   

Dziadziunio .....przeczytalam ile moglam ......reszty nie dam rady ......bo jest tak slodko ze az mnie zemdlilo ......
Milo pozdrawiam
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Sob 24 Sty, 2015 16:27   

kiwi, To znaczy ze cos zjadlas? Czy cos nie tak, fajnie by bylo napisac co Ci lezy na zeladku.
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 24 Sty, 2015 17:12   

kiwi napisał/a:
bo jest tak slodko ze az mnie zemdlilo

No, chyba nie masz tej słodyczy na wyłączność...
Nie chcesz się nią z kimś podzielić?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 24 Sty, 2015 22:49   

kiwi napisał/a:
......bo jest tak slodko ze az mnie zemdlilo ......


Boże... dziewczyno proszę uwazaj, i dalej juz nie czytaj..Zwymiotujesz i nabrudzisz przecież nie u ,,mnie,, tu w moim temacie ale u siebie tam gdzieś i przecież w Twojej chacie...
Ja takze Ciebie miło pozdrawiam 54rerrer
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 09:27   

Dziadziunio .....zabraklo wczoraj cukru ????!!!.......i jaka ja dla Ciebie dziewczyna ????!!!!!.....zwracajac sie do mnie .....pisz Kiwi .....i nic wiecej i mniej .....
Odpowiedz Twoja do mnie ......slabiutka .....slabiutka ......przerwalam pisanie bajki ?????!!!!.......
Ogolnie to co piszesz .....mogloby sie wydawac jest bardzo pozytywne ......bezrobotny stary ( 54 lata ) tatus zajmije sie corka .......raczej ja bym napisala chowa sie za nia ......i ja napisze bo tak mysle .....biedne dziecko !!!!!!.......a jeszcze przeczytalam tu .....ze i nastepne dzieciatko jest planowane ......miedzy chorobami wysokim cisnieniem ,nadmiarem cholesterolu i starczymi dolegliwosciami wiekszymi i mniejszymi i z nudow ????!!!!.....albo z wyrachowania ......na starosc o opieke nad staruszkami rodzicami
jest dla nie majetnych trudno ....wiec 55 lata dodac 10 dziecka .....65 lat tatus .....no jeszcze 5 lat dodamy jak dozyje 70 lat kochany tatus .....Hi.....Hi.....Hi.....dziecko 15 lat ......o juz pampersy u tatusia moze zmieniac ......ja bardzo lubie matematyke !!!!!!
To jest takie widoczne ......sama dziwie sie ze dotad nikt z Was piszycych w dziale powaznym i polaczone jak najbardziej z nasza choroba alkoholowa......nie zauwazyl ......ze jak troche zdrapie sie ten szkodliwy cukier ......to od dziadziunia .....zyjacym w ciaglym stresie i wieje ogromny strach .......i nic wiecej .....to reszte to taka bajka ......ja jak sie boje w nocy jechac sama zima do praca i slisko jest .....wlaczam sobie bardzo glosno muzyke .....zagluszam strach ......a tu sie okropnie slodzi ......i zabiega o milosc a dobre slowo o gest .....a stach jest przed odrzuceniem ......bardzo wytresowany jest .....i ja uwazam .....ze szybko pekniesz i wrocisz do alkoholu ......dziwie sie tylko ze chodzac na te grupy nikt tego nie widzi ?????!!!!.....
I jeszcze Dziadziunio zyje wspomnieniami .....oplakuje stare dobrze znane zycie ......i swoimi seksualnymi wspomnieniami probuje udowodnic swoja uciekajaca meskosc ......bo nikt naprawde mi nie wytlumaczy mi ze z takiego "meskiego" osobnika ......zamienia sie w kucharke ,sprzataczke opiekunke dla dziecka,i jego jedynym marzeniem sa pobyty w bawialni .....i wszystko pieknie jest ????!!!!.....
To co tu czytam u Dziadziusia to nie jest nic nowego ......stare jak nasz piekny swiat .....i nawet bardzo dobry film jest Blekitny Aniol z 1930 roku ......film konczy sie tragicznie ......bo ten ogromny strach wyniszczy od srodka .....i tak tez tu widze ......
Wieczny gracz ......bardzo rymuje mi sie na ......przegraniec .....
Milo pozdrawiam.......
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 09:34   

kiwi, Czy Ty cos bralas?
Nie spodziewalam sie po Tobie kiwi takiego jadu co masz w sobie! Tyle u siebie piszesz o radosci milosci itp.. A Tu zachowalas sie jak rozpieszczona dziewczynka!
Radze Ci nie brac tego cos brala dzis! Bo to zle wplywa na na Ciebie!
A fe...
svkl
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 09:43   

Tosia .....bardzo Cie prosze .....Twoja naiwnosc powoli nabiera chorych wymiarow .....
Piszemy obie w dziale bardzo powaznym i do jasnej ciasnej anielki .....przestan pracowac ciagle za siostre milosierdzia ......i piszemy o smiertelnej nieuleczalnej chorobie ......i chorych zachowaniach .....
I prosze musisz poszukac ......tu jest gdzies dzial ze tylko sie glaszcze i podziwia i przytula ....
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 09:43   

I jeszcze jedno, za ten post powinnas dostac kartke!! Obrazasz w nim! Oceniasz! ! i robisz niesmak kwasnej Kiwi!!!!!
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 09:47   

kiwi, Tak jak i Tobie i mi wolno pisac tam gdzie mi sie podoba!
A od mojej naiwnosci sie od.......l wole byc chora z naiwnosci, niz byc kwasna kiwi!
Fuj!
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 10:32   

Kiwi, wyhamuj, bardzo Cię proszę. Przypominam Ci ZASADY PISANIA NA FORUM
Cytat:
Nie oceniamy, nie krytykujemy, nie osądzamy.
Prosimy o szacunek dla siebie nawzajem -

:yellow: następna będzie czerwona.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 10:53   

kiwi napisał/a:
Ogolnie to co piszesz .....mogloby sie wydawac jest bardzo pozytywne ......bezrobotny stary ( 54 lata ) tatus zajmije sie corka .......raczej ja bym napisala chowa sie za nia ......i ja napisze bo tak mysle .....biedne dziecko !!!!!!.......a jeszcze przeczytalam tu .....ze i nastepne dzieciatko jest planowane ......miedzy chorobami wysokim cisnieniem ,nadmiarem cholesterolu i starczymi dolegliwosciami wiekszymi i mniejszymi i z nudow ????!!!!.....albo z wyrachowania ......na starosc o opieke nad staruszkami rodzicami


Kiwi ten post jest szczytem chamstwa, nie czytam twoich urlopów i innych wytnij/ wklej w HydeParku, ale temat Dziadziunia, czytam jako jeden z niewielu w dziale alkoholizmu. Właśnie dlatego, że jest pozytywny, że zajmuje się dzieckiem, że spędza z nim każdą wolną chwilę, piciorysów to mam dość na co dzień.

Kiwi a ty taka młódka jesteś ??.... ja też mam 50 lat i jak mi ktoś powie, że jestem stara :plask: , dziecka wprawdzie już nie urodzę, niestety biologia, jestem kobietą , ale facet 50+ jeszcze może zostać ojcem, mam wielu kolegów którzy zamienili żony na młodszy model i teraz chodzą do przedszkola nie po wnuki , a po dzieci :luzik:
Ostatnio zmieniony przez OSSA Nie 25 Sty, 2015 10:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 10:57   

Wiedźma dzięki.
Miałam się nie wtrącać ale nie wytrzymałam.
Jestem świeżynka i trochę emocjonalnie podchode do wszystkiego.
Traktuję forum jako moja bezpieczną przestrzeń gdzie piszę co czuję myślę szukam rad.
Czytam niektóre wątki jak i Dziadziunia jestem zaskoczona tak silną oceną kogoś kto jest tu nie od dziś i tylko pokazuje codzienność i jak ją widzi.
Nie wiem czy każdy pisze faktycznie jak jest czy udaje nie interesuje mnie to MOIM ZDANIEM jak pomaga to co komu do tego.
Mi pomaga nie czuję się odmieńcem wiecznie szczesliwym. ( Tak to ten okres).
Pozdrawiam i życzę dużo pozytywnej energii.

Ps. Przepraszam Dziadziunio ale nie wytrzymałam. Poczułam że muszę napisać co myślę. :buzki:
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
Ostatnio zmieniony przez ankao30 Nie 25 Sty, 2015 10:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 11:00   

kiwi napisał/a:
Wieczny gracz ......bardzo rymuje mi sie na ......przegraniec .....

Każdy z nas rozgrywa swoja partię po swojemu . Ma inne metody , inne posunięcia , różną taktykę stosuje :> ...Jedni grają po to by wygrać , inni po to by zagrać tylko - a jeszcze inni by nauczyć przeciwnika reguł gry albo tylko po postu sprawić sobie przyjemność sama zagrywką lub poznać zasady gry przeciwnika :tak: . Czy wygrana partyjka to jest to o co chodzi w całej grze ? O finał ? O wygranych i przegranych ? Czy zawsze wygrany jest wygranym a przegrany przegranym ? No i czy wygrany zawsze będzie wygranym? Kolejny gracz może przecież być mistrzem gier :) albo odda partyjkę na starcie walkowerem :P Lub pieprznie ręka w stół i porozpieprza wszelkie figurki. :cwaniak: tylko po co zasiadać do stołu ? :mysli:
 
     
siwy56 
Towarzyski
siwy56



Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 390
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 11:09   

OSSA napisał/a:
mam wielu kolegów którzy zamienili żony na młodszy model i teraz chodzą do przedszkola nie po wnuki , a po dzieci



czyli,że można.............................. :mysli:
super........ :D


Bardzo podoba mi się Twój tok myślenia :okok:
_________________
okularnik
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Nie 25 Sty, 2015 12:27   

Już dawno mówiłam wprost tej starszej pani o owocowym nicku co o niej myślę. Zawiść, strzykanie jadem, wredota i sztuczność nie są świadectwem trzeźwienia. Dobrze, że tym razem sama wylizała cukier oblepiający jej kłamliwy wizerunek.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 13