Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
sens for alkoholowych
Autor Wiadomość
wolf1962 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 0
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 09:19   

wiecie co?
gadanie o sensie trzeźwienia , ma tyle samo sensu co gadanie o konieczności oddychania.
to oczywista oczywistość i podam dwa przykłady :
-dla osobnika chętnego by sie powiesić, gadanie o stratach , po powieszeniu to strata czasu
-dla osobnika co już doświadczył świeżego oddechu, to też strata czasu.
moim zdaniem nie gada się o rzeczach oczywistych, bo to pomniejsza sens tych rzeczy.
sensem rzeczym jest ich sens......a nie udowadnianie po raz niewiadomo który , ze sa sensowne

przeprazsam ,że tak napisałem, i sie w ogóle ujawniłem ponownie..........ale mam sporo przemyslen ostatnio nad jakimkolwiek sensem istnienia forymów alkoholowych. coraz czsciej sie skłaniam przy opinii pewnego facia znajomego zreszta komus z tego foum, że forumy alkohlowe to strata czasu, pomylenie pojęć/ o ile podobno dotycza uzaleznienia/ i pole popisu róznych czubków. a , ze Was jednak lubie , to se napisałem, co myśle
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 09:28   

wolf1962 napisał/a:
że forumy alkohlowe to strata czasu, pomylenie pojęć/ o ile podobno dotycza uzaleznienia/

no cóż wolf ... masz prawo do swojego zdania tak jak i ja mam do nie przyznawania ci racji :) wystarczy wejść w dział współuzależnienia i poczytać kilka wątków, żeby zauważyć jak wiele dobrego zrobiła w życiu innych wymiana doświadczeń na tym forum właśnie. Jestem jednym z takich przykładów i gdybym swego czasu tutaj się nie zalogowała to żyłabym nadal nieświadoma swoich praw do człowieczeństwa ... a może bym i nie żyła ...
Forum nie jest w stanie zastąpić terapii dla alkoholików ale pokierowanie dalszymi poczynaniami w tej materii jest wprawdzie tylko maleńkim kroczkiem na drodze ku trzeźwości ale jednak jest :)
pzdr
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
wolf1962 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 0
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 09:37   

nie znamCie Evita / lub nie pamietam/ :D
ale powiedz mi sama...........jaki jest udział działu "współuzależnienie" na realne zycie tych kobiet ?
moim zdaniem żadne
wiem, wiem .......edukacja nie od razu efektuje .... :D
ale moim zdaniem , nie efektuje w naszym wypadku wcale
a wiesz czemu ?.............bo wcale nie w alkoholixmie nas mężów polaków tkwi problem.
on tkwi w "wychowaniu" Polaków jako takich..........w całym aspekcie, spectrum.
obie płci są ułomne na wieki !
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 09:46   

wolf1962 napisał/a:
nie znamCie Evita / lub nie pamietam/

nie znasz bo i ja zaistniałam tutaj po Twoim uprzednim odejściu stąd jeśli dobrze kojarzę ... ja natomiast trochę Twoich postów poczytałam swego czasu :)
wolf1962 napisał/a:
jaki jest udział działu "współuzależnienie" na realne zycie tych kobiet ?

zapewne nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo przeogromne ! najczęściej tacy/takie jak ja trafiają na tego typu fora w swoim okrzyku rozpaczy :( większość z nas cierpi w czterech ścianach i nawet przez myśl by nie przeszło żeby wyjśc ze swoim problemem do ludzi, do spcjalistów... to byłoby oznaką poddania się, oficjalnego przyznania się, że jest się niedojdą życiową, to wg ówczesnego myślenia dyskredytuje nas jako człowieka i nie każdy/ każda jest gotowa na to żeby dumnie stawić temu czoła i jednak przyznać się do tej porażki ...
Wiesz co mnie zmotywowało do innego myślenia ? te forum właśnie i poznanie osób na mój wzór i podobieństwo, które to wyszły bądź wychodzą właśnie ze swej skorupy odzyskując w ten sposób choć odrobinę wiary w siebie i powrót do choćby namiastki człowieczeństwa . Odzyskanie świadomości jest czymś wielkim, później to już tylko od nas zależy co z tym zrobimy ...
wolf1962 napisał/a:
obie płci są ułomne na wieki

zdecydowanie skłania się ku innym wnioskom :) płeć - zwana brzydką jest piękna właśnie w swej prostocie :) kobieta - niestety nie udała się naszemu stwórcy :(
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 10:05   

evita napisał/a:
kobieta - niestety nie udała się naszemu stwórcy :(

evitko:)
udała si udała, tylko szybko okiełznano jej naturę i wyuczono zbyt wielu regułek typu "powinnaś, musisz, należy i trzeba". No i całą tę kobiecość diabli wzięli:) A najgorsze, ze najczęściej robią to kobiety same sobie.

wolf1962 napisał/a:
.jaki jest udział działu "współuzależnienie" na realne zycie tych kobiet ?

Kiedyś dawno temu... napisałam na jednym forum, dostałam wskazówki, co jak i gdzie. Skorzystałam. A teraz pogadać lubię. Bez żadnej większej filozofii.
_________________

 
     
Tomek 
Towarzyski


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 179
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:18   

mi forum jest potrzebne, nie mam mozliwości, jak narazie podłaczyć się do jakiejś grupy samopomocowej,
moge się nie wypowiadać,
ale dobrze czasami sobie "poutrwalać" kim się jest,
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:32   

Tomek napisał/a:
moge się nie wypowiadać

...a czemu to?

Wolf jest znany z tego, że cyklicznie odmawia forom alkoholowym sensu istnienia, a równocześnie pisze na nich tysiące postów i nie wiem, czy jest takie w polskim necie, którego jeszcze nie odwiedził :mgreen:
Działa bez sensu? Kto to wie.....?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
dlugixp 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 252
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:41   

wolf1962 napisał/a:
moim zdaniem nie gada się o rzeczach oczywistych, bo to pomniejsza sens tych rzeczy.
sensem rzeczym jest ich sens......a nie udowadnianie po raz niewiadomo który , ze sa sensowne

sorki... ale... straszny bełkot.... :|
_________________

 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:41   

Widocznie bywanie na takich forach jest mu potrzebne. Negowanie tego nic tu nie zmieni. Gdyby naprawdę myślał tak jak pisze,jaką celowość miałyby te wizyty?
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
dlugixp 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 252
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:59   

Klara napisał/a:
nie wiem, czy jest takie w polskim necie, którego jeszcze nie odwiedził :mgreen:
Działa bez sensu? Kto to wie.....?

Być może, jest to próba zwrócenia uwagi na siebie...?
_________________

 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 17:02   

dlugixp napisał/a:
Być może, jest to próba

Na pewno nie próba, lecz zwrócenie uwagi na siebie sensu stricto :)
Czasem jest to ciekawe, bo to bardzo inteligentny człowiek.
Zresztą, co ja tu będę o nim mówiła, pewnie niedługo osobiście da głos :)
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 17:12   

Tomek napisał/a:
moge się nie wypowiadać,

Z powodu Wolfa? :shock:

No nie żartuj :glupek:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 17:13   

Wolf..gdyby te fora nie miały sensu to tyle ludzi by ich nie czytało,nie pisało i gadanie o tym jest totalnie bez sensu jak gadanie o sensie trzeżwienia..oczywista oczywistosc..Mnie osobiście kilka wypowiedzi tutaj pomogło coś zrozumiec i akurat niekoniecznie o piciu..teraz to forum zaczyna mi byc coraz mniej potrzebne,z różnych przyczyn..ale to będzie się zmieniac w zależnosci ode mnie i od moich potrzeb,ale nigdy nie powiem że takie fora są niepotrzebne..
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
Tomek 
Towarzyski


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 179
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 19:25   

nic nie mam do wolfa, mogę się nie wypowiadać, to takie stwierdzenie, że sam już się trochę zapętliłem, chciałem podkreślić tym już samo istnienie forum nawet dla tych, którzy tu sa i nic nie mówią i istnienie fora jest dla nich bardzo ważne
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 20:14   

jolkajolka napisał/a:
Czytam o takich jak ja,piszę im o sobie i przyjmuję wszystko,co dla mnie najlepsze. I nie oceniam innych...

i o to chodzi Joluś, i o to chodzi
bo poco brać na swe barki kogoś problema szczególnie gdy ten ktoś i tak będzie miał swoje zdanie
a z drugiej strony każdy artysta malarz maluje swe dzieło tak jak je widzi
bo inaczej byśmy mieli nie tylko słoneczniki Wicia van Gogh
ale i słoneczniki Malczewskiego , słoneczniki da Vinci i słoneczniki piórkiem i węglem Zina
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11