pozew o alimenty |
Autor |
Wiadomość |
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 22:46
|
|
|
Barbórka napisał/a: | jak z tym znajomym,czekanie na co ??? |
on ma skierowanie na leczenie ale powinien się tam zgłosić sam. A jak tego nie zrobi, to go policja zgarnia i zawozi bo muszą. Barbórka napisał/a: | A w ogóle to we wtorek idę do terapeuty |
i to jest dobra opcja dla Ciebie... |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Barbórka
Małomówny
Dołączyła: 25 Paź 2009 Posty: 84
|
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 22:49 pozew o alimenty
|
|
|
dzięki w ogóle za dobre slowo dobra kobieto.
Ale powiedz, ma skierowanie , nie idzie, policja go zawozi, przerywa leczenie lub zwiewa i co dalej, jak długo takie skierowanie ma moc prawną.
pa |
_________________ Barbórka |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 22:51
|
|
|
Barbórka napisał/a: | jak długo takie skierowanie ma moc prawną |
Aż to uciekanie odsiedzi i spokojnie pije dalej do następnego wyroku |
_________________ |
|
|
|
|
Barbórka
Małomówny
Dołączyła: 25 Paź 2009 Posty: 84
|
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 22:59 pozew alimenty
|
|
|
Fajna przyszłość, chyba,że zmądrzeje.
Wrócił z pracy, już późno
dobranoc Wam Kochani. |
_________________ Barbórka |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 23:02 Re: pozew o alimenty
|
|
|
Barbórka napisał/a: | dzięki w ogóle za dobre slowo dobra kobieto.
Ale powiedz, ma skierowanie , nie idzie, policja go zawozi, przerywa leczenie lub zwiewa i co dalej, jak długo takie skierowanie ma moc prawną.
pa |
jedyne co można zrobić, to zostawić go z tym jego piciem
niestety...
a jeśli on ma jeszcze w sobie coś dla rodziny, może to nim wstrząsnąć... ale to nic pewnego |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 23:03
|
|
|
Barbórka napisał/a: | Fajna przyszłość, chyba,że zmądrzeje. |
Bez porządnego "kopa" to raczej na to nie licz............... |
_________________ |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 07:02
|
|
|
Barbórka napisał/a: | jego reakcja obronna:"to już koniec, będzie rozwód" |
kilka lat temu i ja napisałam taki pozew . Schowałam go dobrze w szafce z moją bielizną i czekałam na wypłatę żeby z nim iść do adwokata. Wówczas przekonałam się jak bardzo jestem kontrolowana przez mena. Już na drugi dzień pozew znalazł a jego reakcją obronną były wybite dwa okna i kilka mebli .... siekierą więc taka reakcja obronna to chyba jedna z najłagodniejszych jaka mogła ci się trafić |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 10:09
|
|
|
evita napisał/a: | a jego reakcją obronną były wybite dwa okna i kilka mebli .... siekierą |
Evi, jak czytam takie rzeczy to niezmiennie ogarnia mnie przerażenie |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 10:33
|
|
|
Flandra napisał/a: | jak czytam takie rzeczy to niezmiennie ogarnia mnie przerażenie |
a ja ci powiem, że wówczas byłam na tyle głupia jeszcze, że przepraszałam mena za swoje zachowanie i jakie to było wysoce niestosowne z mojej strony, że wogóle napisałam coś takiego wstyd mi teraz za samą siebie |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 10:47
|
|
|
evita napisał/a: | a ja ci powiem, że wówczas byłam na tyle głupia jeszcze, że przepraszałam mena za swoje zachowanie i jakie to było wysoce niestosowne z mojej strony |
kobieto, gdyby ktoś mi przed oczami wywijał siekierą to nie wiem jak bym się zachowała
być może uciekłabym gdzie pieprz rośnie, a być może tak jak Ty przepraszałabym za wszystko "pana i władcę"
w takiej sytuacji raczej trudno o rozsądek
evita napisał/a: | wstyd mi teraz za samą siebie |
to raczej on powinien się za to wstydzić ... |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 10:48
|
|
|
evita napisał/a: | Flandra napisał/a: | jak czytam takie rzeczy to niezmiennie ogarnia mnie przerażenie |
a ja ci powiem, że wówczas byłam na tyle głupia jeszcze, że przepraszałam mena za swoje zachowanie i jakie to było wysoce niestosowne z mojej strony, że wogóle napisałam coś takiego wstyd mi teraz za samą siebie |
Jeśli czułaś się zastraszona, to wcale nie dziwne że tak się zachowałaś...
Doskonale cię rozumiem, bo gdy dowiedziałam się, że mój eks mnie zdradza też wariowałam i stawałam na głowie by wrócił. Dopiero gdy okazało się ,że bez niego żyje mi się o niebo lepiej, spokojniej i że nieźle sobie radzę finansowo zrozumiałam jakie klapki na oczach miałam. Ale i tak dałam się podejść gdy jemu tam nie wyszło i zechciał wrócić... Okazuje się że całe życie się uczymy. |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Barbórka
Małomówny
Dołączyła: 25 Paź 2009 Posty: 84
|
Wysłany: Wto 10 Sie, 2010 16:52 pozew a alimenty
|
|
|
Witam,
pragnę Wam napisać,że byłam u terapeuty i też mnie pocieszył, dodał otuchy w zbliżaniu się rozprawy aliment.
Mój małżonek zastrasza mnie nadal rozwodem,ale jest coraz bardziej przerażony powagą sytuacji. Cóż za rozwód chce wziąć, jeśli to kosztuje,a winę za swój alkoh. ponosi on sam i tym samym za rozkład życia małż.
Nie ominęła mnie oczywiście rozmowa z teściową oburzoną co się u nas dzieje.
Ponoć mam sobie z nią dać na luz (opinia terapeuty), nic jej nie tłumaczyć.
Jak macie swoje doświadczenia w tym zakresie, piszcie proszę.
pa |
_________________ Barbórka |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Wto 10 Sie, 2010 17:01
|
|
|
Barbórka napisał/a: | Mój małżonek zastrasza mnie nadal rozwodem,ale jest coraz bardziej przerażony powagą sytuacji. |
Cholera on pewnie zaczyna łapać, ze Ty sie nie znasz na żartach... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 10 Sie, 2010 17:03
|
|
|
Barbórka napisał/a: | j małżonek zastrasza mnie nadal rozwodem, |
Pic na wodę......
Barbórka napisał/a: | jest coraz bardziej przerażony powagą sytuacji |
A to już bliższe prawdy, nie daj się zmanipulować....
Barbórka napisał/a: |
Nie ominęła mnie oczywiście rozmowa z teściową oburzoną co się u nas dzieje. |
Pogoń i powiedz żeby się trzymała z daleka od Waszych spraw.....nie jesteście dziecmi |
_________________ |
|
|
|
|
Barbórka
Małomówny
Dołączyła: 25 Paź 2009 Posty: 84
|
Wysłany: Wto 10 Sie, 2010 19:00 pozew o alimenty
|
|
|
Tak muszę zrobić, nie wiem jak mi to przejdzie przez gardło,ale powiem jej to może jutro.
masz pomysł jak zacząć????
Pewnie będę miała święty spokój po tym, tym bardziej,że nie jestem od niej w żaden sposób uzależniona.
pa |
_________________ Barbórka |
|
|
|
|
|