Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: yuraa
Pon 25 Paź, 2010 15:44
moje próby...
Autor Wiadomość
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010 15:46   

Urszula napisał/a:
A mnie się wydaje, Inco, że to raczej strach włada Electrophonic! Paniczny i wszechogarniający


Równiez, ale przede wszystkim( takie jest moje zdanie) tak naprawdę nie przyznanie się do bezsilności wobec alkoholu. miałam podobnie tez próby aj...mogłam przeciez nie pic .. ale nawet czasami usprawiedliwiałam się sama przed sobą mówiąc w myslach" przeciez jak bedę chciała to nie musze pic , nikt mnie przeciez do tego nie zmusza, ale ja lubie piwko z soczkiem , czy bez!!... a te terapie to sa dla słabych ludzi co to juz na samym dnie... az nastapił ten mój dzien mojego dna( gdzies pisałam o tym)... o aj..terapia tak sama dobrowolnie się na nia wybrałam .. nikt mnie do tego nie namawiał... no ale przyznanie sie do bezsilności... oj, oj .. oni to oni nie ja...po tygodniu terapii odezwała się pokora.. no widzisz powiedziała.. masz tu wykształconych i nie wykształconych ludzi ... ludzi na wysokich stanowiskach i nie... i co?... nimi równiez zawładnęła ta choroba... oj tak ona nie pyta kim jesteś ? itd.. no musze powiedziec ,ze jeszcze troche ten brak pokory sie we mnie odzywał.. :tak: :szok:

A jeszcze jedno kochana Nie należę do osób które wiedziały co to detoks... :bezradny:
Ostatnio zmieniony przez incognito Pon 25 Paź, 2010 15:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 27 Paź, 2010 08:19   

o tym czy nasz podpowiedzi mają sens i daja efekt:
Jałowe dyskusje czy wirtualny przymus
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 11:43   

coś zamilkla nam Elekrofonia
taki krótki filmik wstawie dla tych co to na zewnatrz emanuja energią i sądza że sami pokonaja wszelkie przeciwności.

_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 12:35   

yuraa napisał/a:
coś zamilkla nam Elekrofonia

A co będzie gadać z półinteligentami :beba:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
sław47 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 14:38   

Z całym szacunkiem Jurku, dla Twojego doświadczenia, i niewątpliwego sukcesu w trzeźwieniu, pragnę Ci zwrócić uwagę, że istnieje coś takiego, jak wsparcie polegające na zrozumieniu drugiego człowieka. Łatwo się zapomina jaką drogą dochodziliśmy do zaakceptowania własnych ułomności, a oglądając wklejony film nasunęło mi się tylko jedno skojarzenie, może jak dokopiemy leżącemu to się szybciej podniesie. Nie wiem jaką miałeś intencję, może to rodzaj specyficznej ironii, ale nic w tym budującego nie zauważyłem. To jest moje zdanie, i wypowiadam się w swoim imieniu, ale odnoszę wrażenie, że forum zostało zdominowane przez ludzi, którzy się doskonale rozumieją, a osoby potrzebujące pomocy i szukające wsparcia pozostają gdzieś w tle, może warto zastanowić się czy aby właściwie przekazujecie swoje doświadczenie, i potraficie skutecznie wpłynąć i przekonać ludzi którzy chcą przekroczyć ten najważniejszy próg swojego życia. Osobiście nie uznaję czegoś takiego jak ten cytat z filmu ,, Dzień Świra,, który pozwolę sobie tu wkleić ,, Moja jest tylko racja i to święta racja, bo jeżeli nawet jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest najmojsza,, A tym którzy zapewne będą mnie teraz usilnie sprowadzać na ziemię, powiem, że jest mi to zupełnie obojętne, jak oceniacie moje trzeźwienie, skutecznie zrobi to czas i życie którego już nie zamierzam marnować. Pozdrawiam Sławek
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 15:31   

sław47 napisał/a:
jak oceniacie moje trzeźwienie,

Kazdy trzeźwieje po swojemu, choć doświadczenia innych
dają nieocenione wskazówki, jak to robić skutecznie... :roll:
sław47 napisał/a:
że forum zostało zdominowane przez ludzi, którzy się doskonale rozumieją,

To bardzo cenna uwaga, nad którą warto sie zastanowić...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Markiza 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 176
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 16:35   

Potwierdzam, od razu to zauważyłam. Dlatego nie chce mi sie gadać. Choć są oczywiscie i sympatyczne osoby...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 16:54   

Markiza napisał/a:
Potwierdzam, od razu to zauważyłam.

Kazde forum opiera sie na starych userach, ja tez kiedyś zaczynałem i potrafiłem sie przystosować,
choć było to forum typowo zadymiarskie, tez alko... :roll:
Markiza napisał/a:
Dlatego nie chce mi sie gadać.

Nie musisz, bo wystarczy tylko pisać... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 30 Paź, 2010 20:10   

Ja już się przyzwyczaiłam :p
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Nie 31 Paź, 2010 03:28   

Slaw to jak Ci tutaj tak zle (bo za kazdym razem to podkreslasz) to nikt Cie tutaj nie trzyma przeciez- mozesz isc sobie na forum siostr samarytanek i tam glosic swoja "dobroc" fsdf43t
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 31 Paź, 2010 08:52   

Eeee tam,twardym trzeba być,nie"miętkim" :lol2:
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 31 Paź, 2010 09:15   

Masakra napisał/a:
Slaw to jak Ci tutaj tak zle (bo za kazdym razem to podkreslasz) to nikt Cie tutaj nie trzyma przeciez- mozesz isc sobie na forum siostr samarytanek i tam glosic swoja "dobroc"

Akurat ten sarkazm nie jest na miejscu... :/
Z założenia forum ma służyć osoba oczekującym pomocy, szczególnym osobą,
których problem związany jest z alkoholem...
A to ze mamy luzackie forum, nie zmienia faktu, ze nadrzędnym celem,
jest wspieranie sie w rozwiązywaniu naszych problemów...
Nie przypominam sobie, aby ktoś potraktował Cie niepoważnie,
kiedy byleś w tarapatach...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Nie 31 Paź, 2010 14:06   

stiff napisał/a:
Nie przypominam sobie, aby ktoś potraktował Cie niepoważnie,
kiedy byleś w tarapatach...

A kto tutaj potrzebowal pomocy i jej nie dostal? bo tez sobie czegos takiego nie przypominam. Ja do tej pory pamietam w jakim szoku bylem jak bodajze Ptero z Wiedzma zasugerowali mi, ze moj stan to zespol abstynencyjny, syndrom uzaleznienia.
Pamietam tez swoja poczatkowa reakcje jednak nie ublizalem im od polinteligentow.
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 31 Paź, 2010 14:15   

Masakra napisał/a:
Pamietam tez swoja poczatkowa reakcje jednak nie ublizalem im od polinteligentow.

Nie czuje się w ogóle inteligentem, a tylko inteligentnym... :p
A tak poważnie, to często się zapominamy, ze nam tez było trudno znaleźć kogoś,
kto by zrozumiał i nas wysłuchał, dlatego warto zastanowić się czasami
czy aby właściwie reagujemy, na tych co z trudem sie przełamują i wchodzą na forum...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Nie 31 Paź, 2010 14:19   

stiff napisał/a:
czy aby właściwie reagujemy, na tych co z trudem sie przełamują i wchodzą na forum...

Powiedz czy ktokolwiek zostal tu obrazony? zwyzywany? odrzucony? bo takie wyolbrzymienia tu padaja jakbysmy niewiadomo jaka krzywde ludziom robili. Wszyscy wielce delikatni i trzeba uwazac zeby przypadkiem nie urazic kogos, kto czesto sam nam ubliza...
Jest konkretna sprawa- jest odpowiedz a, ze czesto prawda jest brutalna, trudno ;)
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 12